U neurologa

Bylam wczoraj z Hubciem u pediatry, by sprawdzić, czy przeziębienie mu przeszlo… No i powiedzialam o moich spostrzezeniach – że Hubi ostatnio się krzywi… Dała skierowanie do neurologa. Jedyny neurolog jaki przyjmuje na kasę jest w Swidnicy – w mieście dość oddalonym od mojego miasta. A tam – 1 wolny termin na uwaga – 20 grudnia. Choć nie dziwię się, bo skoro jest jeden neurolog dziecięcy mający podpisaną umowę z NFZ na taką ilość ludzi …

Wobec powyższego, doszlismy do wniosku, że tyle czekać nie będziemy i zapisaliśmy Hubcia prywatnie – bo mamy za duzo kasy, a co! Wizyta prywatna oczywiście możliwa w ten sam dzień, a jakże…

I byliśmy dzisiaj… Babka przebadala Hubcia bardzo dokładnie – ale się darł, mówię Wam, aż się zanosił…. I stwierdzila lekką asymetrię ułożeniową 🙁 I oczywiście zalecila rehabilitację . Oczywiście, nie zna żadnego rehabilitanta, który miałby podpisaną umowę, więc to kosztuje. Na szczęście mamy znajomą rehabilitantkę, więc może da nam jakąś zniżkę.

Hubi musi ćwiczyć 4x dziennie, czego sobie nie wyobrażam przy Igorze… Bo jak to pani powiedziała – “Dzieci przy rehabilitacji płaczą mniej lub bardziej – ale płaczą zawsze”. I, źe lepiej byloby na ten czas zabierać starszego z domu, żeby potem traumy się nie nabawił i nie budzil się w nocy z płaczem . No, ale zobaczymy jak to wyjdzie w praktyce… Poza tym, wszystko dla zdrowia Hubcia! Mamy cwiczyc 2 miesiace, a potem kontrola.

Acha, kazala jeszcze zrobić USG głowki – co oczywiście również kosztuje. Zaproponowala też USG jąder (za dodatkową opłatą naturalnie), z racji, że Hubi ma wodniaka, ktory się nie zmniejsza… Bo jak stwierdziła, może to byc wodniak, albo… guz , co zdarza się raz na tysiąc przypadków.

Wyszlam stamtąd przybita Boję się tych rehabilitacji, boję się wyników badań USG Nie mamy pieniędzy…

Potem jeszcze pokłóciłam się z mężem, pojechał do pracy bez słowa. A ja się pobeczałam :((

Nie mam komu się wyżalić 🙁 Nikt mnie dziś nie będzie słuchał… To chociaż Wam napisałam…

Do bani sie dziś czuję, mam dołek czy co?

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: U neurologa

  1. Re: U neurologa

    Wiem Krzemianko…
    To “demonizowanie” nie było jakoś szczególnie do Ciebie skierowane, no i nie miałam nic “mocnego” na myśli. {usmiech] Po prostu wiele osób wypowiada się w takim tonie, że “bezpłatnie” to teraz nic się nie da… A ja wiem, że to nie jest prawda… Często ludzie odpuszczają, bo im się zwyczajnie nie chce pochodzić, dopilnować, pokombinować gdzie szybciej…
    Sama mam sytuację materialną kiepską i na lekarzy (zwłaszcza przy tej ilości wizyt) nijak nie byłoby mnie stać. Teraz każdemu radzę – próbuj państwowo, to wcale nie jest niemożliwe…

    Będzie dobrze…

    Ps. Prywatnie chodzę tylko do dentysty…

    • Re: U neurologa

      Buu krzemianka, wspolczuje. ja tez dzis zapisalam sie do rehabilitantki, tzn zapisalam mala. Neurolog powiedziala, ze Lilly jest na 5 a chcemy zeby byla na 6. Generalnie wszystko z nia ok, nie ma zadnych problemow natury neurologicznej, tylko jest bardzo dluga jak na swoj wiek i z tego powodu sie troche wygina… No i generalnie bilam sie z myslami czy zapisac mala do rehab. bo czuje nosem, ze to po prostu naciaganie, ale dla czystego sumienia, raz pojde… suprise, suprise wizyta kosztuje 70zl


      + Lilly May 21.08.04

      • Re: U neurologa

        Krzemianko mam nadzieję, ze juz poczulas się choć troszkę lepiej???
        Wiesz, ja też trochę rehabilitowałam Ninę na piłce i wcale nie płakała, wręcz się smiała, także nie koniecznie musi być tak jak powiedziala Ci rehabilitantka.
        Trzymam kciuki za udane ćwiczenia pomyślne diagnozy!!!
        Zdrówka życzymy!!!!

        • Re: U neurologa – u mnie to samo

          U mnie to samo. najpierw skierowanie do neurologa – oczywiście żaden nie ma wolnych terminów na 2 mieś. do przodu, a więc prywatnie. Tam stwiedzona asymetria i rehabilitacja oraz usg główki. Wszystko oczywiście kosztuje. Do tego ćwiczenia 4 razy dziennie – metodą Woyty. Ale z tym krzykiem podczas ćwiczeń…hmm znalazłam na to sposób. Mianowicie zmieniam małemu pieluchę,karmię, odbijam i zaczynam ćwiczenia podczas których śpiewam i go zagaduję. A on śmieje się, albo gaworzy. Czasami wieczorem jest juz bardziej marudny i zdarza mu się popłakać, ale to już nie te dzikie wrzaski które uskuteczniał na początku. Pozdrawiam

          Daga i Kacperek 8.IX.04

          • Re: U neurologa

            nas tez tak wystraszyła prywatna p. Neurolog.poszliśmy na konsultacje kręczu szyjnego a okazało sie ża mały ma asymetrie i wiotkosc mięśni brzucha.zaleciła 4 miesiące intensywnej rehabilitacji 2 razy w tygodniu zachęcając do skorzystania z jej extra-specjalistów- 1 godzina -50 zł.
            nie skorzystalismy i poszlismy do państwowej przychodni rehabilitacyjnej. Na termin niestety czekalismy prawie miesiąc.przez ten czas duzo dowiadywałam sie na ten temat w internecia na róznych forach i zaczęłam sama z marcinkiem ćwiczyc -nie mając bladego pojęcia jak takie ćwiczenia wyglądaja po prostu zmuszałam do pracy jego słabszą połowe poprzez podawanie zabawek,noszenie w odpowiedni sposób,naukę raczkowania.pierwszy nasz rehabilitant ćwiczyl met.vojty ale z niego zrezygnowaliśmy.teraz jeździmy do innej przychodni -tez państwowo -i mały jest rehabilitowany poprzez zabawe,naciąganie odpowiednich partii ciała ale nie na siłe -jak w vojcie -tylko delikatniw w zabawie i bez płaczu.lekarka po dwóch spotkaniach powiedziała mi że z małym jest juz bardzo dobrze,nie odbiega od pozostałych 10-miesięczniaków i jak tylko “zlikwidujemy”nawyk przekrzywiania główki to mozna go uznać za wyprostowanego.bardzo mnie to ucieszylo -a neurolog zwiastowal mi taką ciężka rehabilitacje i tak długo!!!!
            trzeba brać poprawkę na lekarzy i najlepiej konsultowac diagnozy z jeszcze jednym specjalista aby mieć pewnośc i nie stresować sie niepotrzebnie

            Monika i Marcinek (15.01.04)

            • Re: U neurologa

              mnie z poradni pediatra wysłała do neurologa z napięciem mięśniowym, po wizycie u niego wyszłam uryczana (podejerzenie o wodniaki i wodogłowie) wypisał skierowanie na USG ciemiączka, jednak USG wyszło ok ! uradowana poszłam z wynikiem do przychodnii i pani stwierdziła że najlepiej jakbym poszła do jeszcze jednego, no wieć poszłam ale to juz był specjalista od dzieciaków, on natomiast stwierdził ze jest ok, i ze chyba ta pediatra ma cos nie pokolei !!!! moje dziecko ma 15 m i jest jak najbardziej zdrowe ! radziłabym kosultacje z inny neurologiem! mój syn juz miał skierowanie nawet na rehabilitacje m.vojty!!!
              pozdrawiam

              • Re: U neurologa

                Na pewno dzis juz lepszy nastrój,a dołek zawsze masz prawo miec choc zycze jak najmniej takich dni:))
                Nie martw sie tylko patrzec a Hubi bedzie po rehabilitacji prosciutki jak struna. Na pewno dzielnie znieisie gimnastyczke.
                Zyczymy szybciutkiego wchłoniecia sie wodniaczka

                serdecznie i slemy buziaki Hubiemu i Igorkowi

                Asia i NIkola(08.06.04)

                • Re: U neurologa

                  Krzemianko, moze przyklad Dominika jakos Cie pocieszy. Dominik mial stwierdzona asymetrie ulozeniowa (skret ciala w prawa strone). Tez mielismy zlecona rehabilitacje i USG glowki. Z USG wyszlo, ze mlody byl troche niedotleniony w czasie porodu. Natomiast rehabilitacja polegala na tym, ze to my cwiczylismy w domu z Dominikiem raz, dwa razy dziennie. Rehabilitantka podala nam zestaw cwiczen i raz na miesiac jezdzilismy na kontrole. Po dwoch miesiacach Dominik juz lezal prosciutko. Nie mielismy metody Vojty, lecz cwiczenia rozciagajace z elementami masazu. Poza tym musielismy uwazac w jaki sposob mlody lezy, ustawiac mu zabawki po lewej stronie, odwrotnie go polozyc w lozeczku, itp. Teraz jest w porzadku, chociaz jeszcze chodzimy na masaze, bo Dominik jest strasznym leniuszkiem i nie chcial sie podciagac na raczkach do siadu w wieku 5 miesiecy. Zauwazylam, ze masaze stymuluja go do szybszego rozwoju, bardzo szybko nauczyl sie pociagac do siadu, spi juz na boczku i lubi sie kulac z boku na bok. Jak na takiego leniuszka, to duze osiagniecia.
                  A, i jeszcze jedno. Do neurologa poszlismy panstwowo i rehabilitantka tez byla “za darmo” – na skierowanie. Jedynie za masazyste placimy, ale mielismy wybor – albo masazysta “panstwowy” albo masazysta bardzo polecany. Wybralismy tego drugiego i chodzimy do niego prywatnie.
                  ,

                  Karina z malym smykiem Dominikiem

                  • Kilka słów o asymtrii

                    U nas tż Zuza si krzywiła, byłam u 1 lkarki, która zaleciła rehabilitacje mt. Vojty, oczywiści najlpij u niej (50 zł każda wizyta). Zuza wyła tak strasznie, że już po 1 razi straciłam wiar w sens tych ćwiczeń. I wtedy pojechałam do CZM, gdzie pani dr wysmiała pomysły tamtj lkarki i powidziała, ż w zupłności wystarczy zmiana sposobu noszenia dziecka, zmiana miejca położenia zabawek i jak najwicej leżnia na brzuszku. Poskutkowało!Wg niej Vojta jst dla dzieci, które mają głębokie zaburznia neurologiczne, a ni tylko jakąś aymtri. Pozdrawiam.

                    Gosia i Zuzia 17m i ktoś 6.05.05

                    • Re: U neurologa

                      Nie wiem czy Cie pocieszę, ale my z asymetrii wyszliśmy bardzo szybko. Zarówno rehabilitacja jak i odpowiednie noszenie dziecka oraz trzymanie go podczas przewijania, ubierania dało pozytywny efekt. Dareczek raczej lubił ćwiczenia rehabilitacyjne i płakał tylko jak mial gorszy dzień. Mam nadzieję, że skoro to lekka asymetria to ćwiczenia nie będą zbyt agresywne. Trzymaj się dzielnie!!!! Uporacie się z tym szybciutko, zobaczysz tego Ci z całego serca życzę…

                      GOHA i Dareczek 19 m-cy (02.04.03)

                      • Re: U neurologa

                        Krzemianko, nie wiem jak Cie pocieszyc i jak poradzic, bo nie mam doświadczenia.
                        Mogę Cie tylko uściskac i wysyłać dobre mysli do Was

                        Kaśka

                        Znasz odpowiedź na pytanie: U neurologa

                        Dodaj komentarz

                        Angina u dwulatka

                        Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                        Czytaj dalej →

                        Mozarella w ciąży

                        Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                        Czytaj dalej →

                        Ile kosztuje żłobek?

                        Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                        Czytaj dalej →

                        Dziewczyny po cc – dreny

                        Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                        Czytaj dalej →

                        Meskie imie miedzynarodowe.

                        Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                        Czytaj dalej →

                        Wielotorbielowatość nerek

                        W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                        Czytaj dalej →

                        Ruchome kolano

                        Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                        Czytaj dalej →
                        Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                        Logo
                        Enable registration in settings - general