ubezpieczenie dziecka w zus

Mam problem. Pytanie brzmi – jak ubezpieczyć noworodka? Mówiłam w urzędzie pracy, że powinni mnie ubezpieczyć, ale oni stoją twardo na stanowisku, że takie są przepisy, że studentów nie ubezpieczają, że studenci muszą być podpięci pod swoich rodziców. Mówiłam, ze przecież za miesiąc rodzę i dziecko będzie nieubezpieczone, ale ich to nie interesuje. Takie są przepisy i basta. Nie wiecie czy nie każą nam zapłacić za pobyt dziecka w szpitalu? I co zrobić, aby syn był ubezpieczony? Samemu płacić miesięcznie na Zus na dziecko? Przecież najpierw trzeba dla niego wyrobić dokumenty – akt urodzenia, pesel – i wtedy myśleć jak go ubezpieczyć. ( Dobrze myślę? ) Czy może jednak od tych pierwszych chwil życia musi być ubezpieczony? Orientuje się ktoś?

Dziękuję za odpowiedź.

5 odpowiedzi na pytanie: ubezpieczenie dziecka w zus

  1. Re: ubezpieczenie dziecka w zus

    ja bym zadzwonila do szpitala, w ktorym chce rodzic i zapytala jak tam ta sprawa wyglada. Poszlabym tez do zusu spytac jak mozna ubezpieczyc malego.
    Wydaje mi sie, ze do porodu i pozniejszego pobytu w szpitalu wystarczy, ze Ty jestes ubezpieczona. Ja bylam ubezpieczona-wpisana w ksiazeczke meza, a dziecko wpisywalam pozniej. Gorzej bedzie z wizytami u lekarza pediatry po porodzie skoro nie mozna dziecka wpisac do ksiazeczki dziadkow.

    Pozdrawiam,
    asta i wystrzalowy 31.12.2005

    • Re: ubezpieczenie dziecka w zus

      kurcze ni epamiętam dobrze ale na pewno nie musisz się martwić o ten pierwszy miesiąc chyba bo jesteście chronieni, no nie pamiętam dokłądnie, tak mi w urzędzie pracy powiedziano, a potem po miesiącu chyba dopisali mi Dorianka do ubezpieczenia

      dowiedz się zawczasu w ZUSie jak to jest

      do roczku zostały 2 tygodnie

      • Re: ubezpieczenie dziecka w zus

        Jeśli Ty jesteś ubezpieczona, to nie musisz się martwić o poród i dalsze kilka dni. Twoje ubezpieczenie to pokrywa. Nie będziesz musiała za nic płacic w szpitalu. Nie wiem, jak jest potem, ale trzeba będzie Remika ubezpieczyc.

        ( Tak na marginesie – cudowne jest imie, jakie wybraliscie dla synka. Piękne 🙂 Ciagle je sobie powtarzam, w myśli i głośno i coraz bardziej mi sie podoba :))

        Pozdrawiam!!!!

        • Re: ubezpieczenie dziecka w zus

          O nic się nie martw, bo nikt dziecka przed porodem nie ubezpiecza. Szpital będzie wymagał jedynie Twojego ubezpieczenia, za nic nie będziesz płacić. Resztę formalności załatwia się po porodzie.
          Ale niestety nie wiem jak w Waszej sytuacji macie to załatwić.Ale musi istnieć jakieś rozwiązanie.

          • Re: ubezpieczenie dziecka w zus

            Po pierwsze Remik nie musi być ubezpieczony w Zusie, musi miec tylko ubezpieczenie zdrowotne, opłacone w NFZecie. Mozna sobie samemu takie ubezpieczenie opłacać, ale…
            Jesteście w trudnej sytuacji i z góry skreśl opcję, że będzie łatwo. Na początek proponuję wizytę w MOPS-ie (Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej). Opisz tam jak wygląda wasza sytuacja a pani na pewno ci powie na jaką pomoc możesz liczyć. Mam nadzieję, że trafisz na dobrą osobę i pokieruje cię co, jak i gdzie masz załatwić. Wiem, że z Mops-u powinnaś dostać jakąś pomoc (tzw. porodowe). Nie siedzę już w tych przepisach, a one się zmieniają co roku… szkoda.
            Jak byłam w ciąży z córką, to byłam w podobnej sytuacji jak ty. Z tą różnicą, że zmarł mój teść i mąż dostał rentę rodzinną i nas wszystkich przy tej rencie ubezpieczył. U was będzie gorzej. Prawnie rzecz ujmując każde z was jest na utrzymaniu rodziców i obawiam się, żeby nie było konieczności przejęcia opieki nad waszym synem przez któryś dziadków (prawnie oczywiście, a nie faktycznie). Wtedy będą go mogli ubezpieczyć. Najlepiej by było, jakby któreś z was podjęło pracę (choćby na lipną umowę), ale wiem że to nie takie hop ciup.
            Idź do tego Mops-u i daj znać co się dowiedziałaś:)
            Pozdrawiam

            Znasz odpowiedź na pytanie: ubezpieczenie dziecka w zus

            Dodaj komentarz

            Angina u dwulatka

            Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

            Czytaj dalej →

            Mozarella w ciąży

            Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

            Czytaj dalej →

            Ile kosztuje żłobek?

            Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

            Czytaj dalej →

            Dziewczyny po cc – dreny

            Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

            Czytaj dalej →

            Meskie imie miedzynarodowe.

            Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

            Czytaj dalej →

            Wielotorbielowatość nerek

            W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

            Czytaj dalej →

            Ruchome kolano

            Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

            Czytaj dalej →
            Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
            Logo
            Enable registration in settings - general