Ubranka dla bliźniaków

Mam pytanie do mam bliźniąt, ile mniej więcej miały ubranek w “normalnych” rozmiarach? Mam dużo body na 48,50cm, trochę po siostrzeńcu na 56, i nie wiem czy kupować już śpioszki, pajacyki, na 56 czy jeszcze mniejsze?
Dzięki za wszelkie odpowiedzi,
Pozdrawiam

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Ubranka dla bliźniaków

  1. myscha i Tobie zleci, zobaczysz
    pamiętam jak dopiero co doiedziałąm się,że jestem w ciąży,potem 12 tc,że to ciąża mnoga,potem w 20 tc,że to dziewczynki:) i tak ciągle coś się pojawia,na coś sie czeka,a to pierwsze ruchy,. A to rozpychania się dzieciaczków,a to czkawka;) i się nie obejrzysz,a będzie już końcóweczka:)
    co do pytań… Nie przejmuj się,mamy prawo pytac,nawet jeśli pytania wydaja się nam głupie,to nasze dzieci i chcemy wiedziec o nich jak najwięcej i mało tego,bardzo ważne jest,żeby pytac,tym bardziej jeśli Cię coś nioepokoi,bo Ty możesz się czymś zamartwiac,wkręcac sobie, ze jest coś nie tak,a może się okazac,że wszystko jest w najlepszym porządku
    także nie bój się,nie wstydz pytac Twojego gina o wszystko,nawet najgłupszą Twoim zdaniem rzecz

    • fajnie,że mamy tu siebie,mimo tego,że tylko 4 jesteśmy:) może dojdą następne???;)
      jeśli jesteście dziewczyny,a się jeszcze krępujecie ujawnic, zapraszamy gorąco do nas:)

      • Otinka,

        Zgadzam się z Tobą, uważam,że nie ma nic lepszego niż dzieci, które mało,że będą w tym samym wieku to jeszcze tej płci:), i naprawdę dużo może ich łączyć. Do tego, długo nie będe miała dylematu kiedy następne dziecko, bo odrazu będzie dwójka! Poznanie bliźniąt, już trochę odchowanych napawa optymizmem, i zapomina się o obawach, bo widzisz ile fajnych chwil przed Tobą, i jak dzieci mają się ze sobą dobrze. Ja od początku 6 miesiąca tak żyje każdą wizytą, i tylko odliczam,żeby ten 7 szybko minął:D, potem już będzie bezpiecznie. A przyjmujesz jakieś leki, musisz lezeć czy prowadzisz normalny tryb życia, wiadomo oszczedzając sie? I jak są ułożone dziewczynki?

        • Zamieszczone przez myscha
          Kurcze dziewczyny tak czytam jak sobie piszecie i musze stwierdzić ze Wam zazdroszczę. Przed nami jeszcze dalega droga:) W sumie juz sie nie mogę doczekać kiedy następne USG. Ja u lekarza dostaję małpiego rozumu- ciagle palne jakaś głupotkę zwłaszcza jak mi maluszki pokazuje. Ostatnio na USG mówię “o jakie one juz duże są, nie?”, a on popatrzył na mnie z politowaniem i mówi “no bo obraz powiekszyłem”, a miały po 3,3 cm:)Myslałam ze sie spalę

          Zleci Ci szybko zobaczysz! Jak brzuszek zacznie rosnąć, zaczniesz czuć delikatne pukanie, które z tygodnia na tydzień będzie mocniejsze i częstsze, zapomnisz co było parę tygodni temu;). Mnie się rozmyły tygodnie od 18, bo wcześniej do 15 trzymały mdłości, brzuszek zaczął się pojawiać, i czekałam na “pukanie”.

          • Od początku ciąży czuję się naprawdę super (w pierwszej ciąży identycznie było),nic mi nie dolega,no wiadomo czasem zgaga:),teraz już troszkę ciężej i śmieszniej;) z przekręcaniem się na boki,trudniej,kiedy dziewczynki się właśnie rozpychają w obie strony,że brzuch kwadratowy się robi:)
            Nie biorę żadnych leków,nie ma potrzeby,no oprócz żelaza i witaminek oczywiście:),nawet no-spy nie biorę i mam nadzieję,że tak będzie do końca
            Funkcjonuję normalnie,wiadomo odpoczywam w ciągu dnia i nie forsuję się zbytnio,żeby nie wywoływac wilka z lasu:) lepiej dmuchac na zimne

            • ułożone były przez dłuższy czas główkowo obie i tak się cieszyłam,niestety na ostatnim USG Zosia zmieniła pozycję na siedzącą:)
              Natomiast mój gin twierdzi, ze nie wyklucza sn u mnie,ponieważ po 1 to już mój drugi poród,poza tym Marysia,która jest główkowo jest niżej,więc jest duże prawdopodobieństwo,że wyjdzie pierwsza,wiec dałabym radę urodzic Zosię nawet pośladkowo
              jak będzie w rzeczywistości, zobaczymy
              baaa…rdzo licze na poród siłami natury,BAAA…RDZO!!!!!!!!
              ale oczywiście najważniejsze bezpieczeńswto i zdrówko bąbelków

              • dokladnie, pytac i pytac gina o wszystko!!!!!!!!!!!!!!!
                nie czytac bzdur w necie i cieszyc sie kazdym dniem.

                A Otinka to moje guru przejsca ciazy blizniaczej, zawsze radosna i optymisyczna!!!!Eh…jeszcze Cie kiedys Justys kochana odwiedze z moja ferajna:)

                A blizniacze mamy zapokowane to:
                Otinka
                Aguchna
                Nelly czy ja
                M55
                myscha

                moze jeszcze gdzies sie jakies zapakowane chowaja

                • 😮 (przestań!!!)

                  ja też na to liczę,że kiedyś wybierzecie się całą 5-ą:) do Sopotu na wakacje i koniecznie wpadniecie do naszej 5-i;)
                  ale byłoby super!!! uda się kiedyś spotkac,na pewno:) a póki co mamy wirtualny i tel. kontakt:) od czegoś trzeba zacząc;)

                  a Agucha? nie ma jej z nami? który tydzień? mów szybko,wszystko:D i zaproś ją do nas:D

                  • 😮 (przestań!!!)

                    ja też na to liczę,że kiedyś wybierzecie się całą 5-ą:) do Sopotu na wakacje i koniecznie wpadniecie do naszej 5-i;)
                    ale byłoby super!!! uda się kiedyś spotkac,na pewno:) a póki co mamy wirtualny i tel. kontakt:) od czegoś trzeba zacząc;)

                    a Aguchna? nie ma jej z nami? który tydzień? mów szybko,wszystko:D i zaproś ją do nas:D

                    • no pewnie ze wpadniemy:)
                      kieeeedddddddddddddddddddyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyssssssssssssssssss…..

                      ale wpadniemy do Was!

                      a AGUCHNA bywa na wrzesniowkach teraz konczy 29tc.

                      • Zamieszczone przez nelly
                        dokladnie, pytac i pytac gina o wszystko!!!!!!!!!!!!!!!
                        nie czytac bzdur w necie i cieszyc sie kazdym dniem.

                        A Otinka to moje guru przejsca ciazy blizniaczej, zawsze radosna i optymisyczna!!!!Eh…jeszcze Cie kiedys Justys kochana odwiedze z moja ferajna:)

                        A blizniacze mamy zapokowane to:
                        Otinka
                        Aguchna
                        Nelly czy ja
                        M55
                        myscha

                        moze jeszcze gdzies sie jakies zapakowane chowaja

                        i znalzlam jeszcze grudniowego SANDALKA!

                        • jak się czujecie dziewczyny,nic nie piszecie tu na naszych bliźniaczych wątkach:)

                          Ja wczoraj byłam u gina:

                          -dziewczynki ważą ok 2500 g
                          -ułożenie bez zmian,czyli Marysia główkowo,Zosia miednicowo
                          -wskazań do cc nie ma (wszystko w trakcie wyjdzie)
                          -szyjka mięciusieńka,więc gin twierdzi,że teraz to juz poleci

                          i najlepsze…

                          GIN DAJE MI 2 TYGODNIE DO PORODU

                          poza tym mówi,że dzieciaczki już za tydzień donoszone,więc luzik i mam się cieszyc,że nie przenoszę,bo to bardziej niebezpieczne dla dzieciaczków
                          i niby to wszystko wiem i zdawałąm sobie sprawę z tego,że będzie szybciej,to jakoś musze się oswoic z myślą,że to już zaraz:)

                          także same widzicie,mi już nie dużo czasu zostało:)

                          • Zamieszczone przez Otinka
                            jak się czujecie dziewczyny,nic nie piszecie tu na naszych bliźniaczych wątkach:)

                            Ja wczoraj byłam u gina:

                            -dziewczynki ważą ok 2500 g
                            -ułożenie bez zmian,czyli Marysia główkowo,Zosia miednicowo
                            -wskazań do cc nie ma (wszystko w trakcie wyjdzie)
                            -szyjka mięciusieńka,więc gin twierdzi,że teraz to juz poleci

                            i najlepsze…

                            GIN DAJE MI 2 TYGODNIE DO PORODU

                            poza tym mówi,że dzieciaczki już za tydzień donoszone,więc luzik i mam się cieszyc,że nie przenoszę,bo to bardziej niebezpieczne dla dzieciaczków
                            i niby to wszystko wiem i zdawałąm sobie sprawę z tego,że będzie szybciej,to jakoś musze się oswoic z myślą,że to już zaraz:)

                            także same widzicie,mi już nie dużo czasu zostało:)

                            Otinka super! Nie masz się już czym martwić, dziewczynki mają bardzo dobrą wagę, jesteś już tak blisko, naprawde się cieszę, to nastraja baaardzo pozytywnie!!!! Ja idę jutro na 2 dni do szpitala chłopaki ważą ok 1230, 1240, podzadzą mi leki na rozwój płuc, narazie ok szyjka zamknieta, brzuszek czasem się stawia, ale,będe spokojniejsza po podaniu leków, tj tak zapobiegawczo bo nic nie wskazuje,że coś się tam dzieje, oby jak najdłużej. Dobrze,że kupiłam torbę, letnią koszulkę do spania, coś chyba czułam. Fajnie,że odświeżyłaś wątek, rzeczywiście mało piszemy, trzeba to zmienić;). Mam nadzieje,że odezwiesz się, jeszcze zanim dziewczynki się pojawią.

                            • też brałam w 33 tc lek przyspieszający rozwój płuc u dzieciaczków PABI-DEXAMETHASON,lepiej zażyc,żeby byc spokojnym gdyby szybciej nastąpił poród

                              Twoi chłopcy też mają ładną wagę,moje dziewczynki w 32 tc miały 1580 g i 1680 g
                              Mnie się brzuch sporadycznie napinał wcześniej,koło 20 tc,ale gin powiedział, ze to normalne,a potem cisza,ale teraz już dziewczynki się wypychają,widac mało miejsca mają

                              • dziewczyny zaglądajcie tu,piszcie,narzekajcie,dzielcie się smutkami i radościami,tak naprawdę tylko my wiemy jak to jest dowiedziec się o bliźniakach w brzuchu,nosic je i przygotowywac się na ich przyjscie:)
                                także kochane wspierajmy się wzajemnie tutaj na naszym wątku:)
                                a potem jak się rozsypię,bo najwyraźniej będę pierwsza (nie da się ukryc) to postaram się Wam zdawac relację jak to jest juz miec je przy sobie:)

                                • Zamieszczone przez Otinka
                                  dziewczyny zaglądajcie tu,piszcie,narzekajcie,dzielcie się smutkami i radościami,tak naprawdę tylko my wiemy jak to jest dowiedziec się o bliźniakach w brzuchu,nosic je i przygotowywac się na ich przyjscie:)
                                  także kochane wspierajmy się wzajemnie tutaj na naszym wątku:)
                                  a potem jak się rozsypię,bo najwyraźniej będę pierwsza (nie da się ukryc) to postaram się Wam zdawac relację jak to jest juz miec je przy sobie:)

                                  Dokładnie zgadzam się:), jestem już po dwóch zastrzykach i w domku. Szyjka ok, maluchy się nie pchają, ktg też ok, skurczy brak, ciesze się i jestem spokojniejsza. Teraz to moge szalec z zakupami tzn łożeczko, wózek i inne przyjemności bo ubranek to mamy już duużo:D. Tak naprawdę poczułam, jak czas szybko leci i coraz bliżej do spotkania z maluchami. Otinka pisz koniecznie jak już będziesz mieć córeczki przy sobie, w praktyce wiadomo to wygląda inaczej, niż sobie wyobrazamy.
                                  Pozdrawiam

                                  • to fajnie,że już w domku i,że wszystko jest dobrze z chłopcami
                                    zastanawiam się tylko nad jednym-wszyscy mówią o zastrzykach na szybszy rozwój płuc,a ja przyjmowałam tabletki
                                    ciekawe dlaczego?

                                    • Zamieszczone przez Otinka
                                      to fajnie,że już w domku i,że wszystko jest dobrze z chłopcami
                                      zastanawiam się tylko nad jednym-wszyscy mówią o zastrzykach na szybszy rozwój płuc,a ja przyjmowałam tabletki
                                      ciekawe dlaczego?

                                      Myślę,że to wychodzi na to samo tylko tabletki można samej przyjąć, musiałaś je wykupić? Zastrzyki dostaje się tylko w szpitalu, tak mi powiedział lekarz, dlatego przyjęli mnie na jeden dzień. Dziękuję, ja też się cieszę, że jest oki i narazie dobrze jest im w brzuszku:)

                                      • Zamieszczone przez M55
                                        Myślę,że to wychodzi na to samo tylko tabletki można samej przyjąć, musiałaś je wykupić? Zastrzyki dostaje się tylko w szpitalu, tak mi powiedział lekarz, dlatego przyjęli mnie na jeden dzień. Dziękuję, ja też się cieszę, że jest oki i narazie dobrze jest im w brzuszku:)

                                        tak na receptę były
                                        moje córcie się już wiercą, z dnia na dzień coraz bardziej-ciasno im już razem w brzuchu:)

                                        • a Krzyś i Staś dużo się ruszają? ruchliwi bardzo,czy raczej spokojni? jak ułożeni?

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Ubranka dla bliźniaków

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general