Uchwyt kredki

1. pluto Dodane ponad rok temu,

   Re: Uchwyt kredki

   Podobno najłatwiej trzymać dzieciom kredki trójkątne…. A takie można kupić w Smyku…

   Odpowiedz
2. beatab Dodane ponad rok temu,

   Re: Uchwyt kredki

   nie pamiętam, czy Patryk trzymał kredki inaczej, niż w chwili obecnej. a trzyma wg mnie prawidłowo.
   … natomiast mój mąż trzyma tak dziwnie długopis, że to się na 100 % nadaje do korekty. do tego pismo trudne do rozszyfrowania. ale chyba już za późno za zmiany:-)

   a jak trzyma Mateusz? myśle, ze nie zaszkodzi mu pokazywac, jak powinno być. wiele razy pokazywać, moze w końcu załapie. byle byś nie czekała ze zmianami tak jak moja teściowa:-)

   Beata&Patryk(03.03.03)

   Odpowiedz
3. lea Dodane ponad rok temu,

   Re: Uchwyt kredki

   Na pewno nie trzyma tak jak ja, czyli mając 2 lub 3 palce na kredce opuszkami; a moze to ja zle trzymam? 😉 on trzyma jakby w karsci mial np. kij

   w sumie myslalam, ze to sie samo zmienia z czasem, ale teraz widze, ze Mateusz jednak, mimo niezbyt wielkiego serca do malowania, robi postepy (nie bede sie chwalic jakie, bo dzieci o rok mlodsze od niego podobno lepiej “maluja” – w kazdym razie robi postepy) z jakoscia kreski, ze sie tak wyraze, a kredke nadal trzyma dziwnie; oczywiscie ja mu pokazuje i pomagam, ale on nie chce tak jak ja, a walczyc o to przeciez nie bede….

   Mateuszek (14.03.2003)

   Odpowiedz
4. lea Dodane ponad rok temu,

   Re: Uchwyt kredki

   O, dziekuje za sugestie, cos moze w tym jest, mam nawet taki olowek, wyprobuje na nim moze… choc Mati najbardziej lubi pisaki i swoje studio tatuazu… (wynosi pisak do swojego pokoju, rozklada go na fotelu i maluje sobie reke… tzn. o ile mu sie uda, bo matka wredna mu zabiera…

   Mateuszek (14.03.2003)

   Odpowiedz
5. emalka Dodane ponad rok temu,

   Re: Uchwyt kredki

   Zuza trzyma tak jak ja – od razu tak trzymala, lyzke tez tak trzyma jak powinna
   tylko ze jak napisalas o 3 opuszkach to ja chyba inaczej trzymam – ja tam zaledwie dwoma i opieram na trzecim palcu 🙂 – to dobrze czy wlasnie zle????

   Zuza i emalka

   Odpowiedz
6. lea Dodane ponad rok temu,

   Re: Uchwyt kredki

   Tak, ja trzymam tak, jak Ty, ale widzialam, ze niektorzy 3 opuszkami, poza tym do precyzyjniejszych pociągnięć pędzla czy ołówka tez w sumie chyba mozna 3.

   O kurcze, nie wiedzialam ze Mati zle trzyma przez tak długi czas 🙁
   Łyzkę tez oczywiscie źle 🙁

   Mateuszek (14.03.2003)

   Odpowiedz
7. emalka Dodane ponad rok temu,

   Re: Uchwyt kredki

   a co z tego, ze Mloda dobrze trzyma lyzke skoro nie umie nia trafic do dzioba i wszystko laduje na bluzeczce?!
   Mnie zatkalo jak ktoras z mam (chyab beatab) pisala ze jej dziecko uzupelnia rysunki – moje dziecko maluje ciagle kolka albo krzyzyki. I to wszystko. No, czasem uda sie jej serduszko machnac, ale to przypadek wylacznie (chyba tylko JA tam widze serduszko 😉 )

   Zuza i emalka

   Odpowiedz
8. beatab Dodane ponad rok temu,

   Re: Uchwyt kredki

   dobrze to opisałaś, mój mąż wg. mnie też tak trzyma, jakby w garści miał kij:-)
   może niektórzy tak mają….

   Beata&Patryk(03.03.03)

   Odpowiedz
9. lea Dodane ponad rok temu,

   Re: Uchwyt kredki

   Kółka albo krzyżyki to ja bym chciała…

   Mateuszek (14.03.2003)

   Odpowiedz
10. dora Dodane ponad rok temu,

    Re: Uchwyt kredki

    Kasia trzyma kredki/mazaki tak jak Mateuszek – jak kij. A łyżkę – jak wiosło. No i co z tego. Panie w żłobku są zachwycone, że dziecię jako pierwsze w grupie kółka malowało, a teraz najładniej ponaklejało kolorowe kawałki papieru na namalowanego przez nie ptaszka. A jedzonko – jeśli smakuje – wchodzi do dzioba jak złoto. I wreszcie mozemy jesc obiad razem. Kasia sama i my sami. Bosko! Więc póki co się nie przejmuję. Myślę, że dzieci same dorastają do tego – poza wyjątkami, które od razu są genialne

    DziuniaP+Kasia14.02.03

    Odpowiedz
11. dorotka1 Dodane ponad rok temu,

    Re: Uchwyt kredki

    Rozmawiałam ze specjalistką 🙂 i mówiła, że samo dziecko dojdzie do właściwego chwytu – i, że sa chwyty właściwe dziecku 2, 4, 5-letniemu. Więc możemy maluchom pofolgować.

    Dorota i Szymon 10.02.03

    Odpowiedz
12. lea Dodane ponad rok temu,

    Re: Uchwyt kredki

    rewelacyjna wiadomosc na koniec dnia, dziekuje!!!

    Mateuszek (14.03.2003)

    Odpowiedz
13. Anonim Dodane ponad rok temu,

    Re: Uchwyt kredki

    Ty mnie ciotka nie załamuj ! moje dziecię nadal bazgrze

    a Zuzka już umie grać w kólko i krzyżyk?

    [i]Ewa i Krzyś (2 lata)

    Odpowiedz
14. dorotka1 Dodane ponad rok temu,

    Re: Uchwyt kredki

    Pola, Ty to masz gadane.
    Mam nadzieję, że to forum pomaga niektórym właśnie w tym, żeby nie dać się zwariować. A moja specjalistka od trzymania kredek, właśnie dlatego mi o tym powiedziała, że zobaczyła, jak Szymon trzyma, i powiedziała, że trzyma jak 5-latek. Na co ja się zdziwiłam, że są różne sposoby. No prosze a teraz już wiem. Za to nie posyłam go na języki obce, nie uczę czytać i nie daję na tenis, narty i słuchanie Pendereckiego 🙂 o japońskim nie wspomnę.
    Chyba nie zapuściłam dziecka, co?

    Dorota i Szymon 10.02.03

    Odpowiedz
15. wyki Dodane ponad rok temu,

    Re: Uchwyt kredki

    U nas tylko kółka (i tak krzywe) a gdzie by tam krzyzyk albo serduszko?? Co prawda ostatnio zwykłą kreskę nazwała “mama” ale ja nijak się nie dopatrzyłam podobizny do siebie (choc chyda rzeczywiscie jestem:)

    Monika i Iza 20 miesięcy

    Odpowiedz
16. mamaala Dodane ponad rok temu,

    Re: Uchwyt kredki

    Ala to co narysuje nazywa kotkiem, ja tam widzę Brombę hihihi, a inni, szkoda gadać… nic nie widzą, ale za to jaki mama tatusiowy portret wczoraj machnęła :), tylko nie wiem czemu wszystkich trzeba było informować, że to tatuś ;))))

    

    Odpowiedz
17. dorotka1 Dodane ponad rok temu,

    Re: Uchwyt kredki

    No bo Ty mieszkasz w Stanach (wg mojej wiedzy sprzed 2 lat) – i pewnie już wiesz o tym, że nie te dzieci mają z górki, których rodzice tak bardzo o nie “dbali” w dzieciństwie, ale te, które miały najwięcej miłości.
    Ale nie dziw się też czasami nam, bo u nas wszystko jest nowe i wpadamy łatwo w pułapkę, którą zastawiają na nas producenci kredek – trójkątnych albo najnaturalniejszej metody nauczania chińskiego od 3 mies życia 🙂
    Oczywiście że taka kredka może być super, ale nie wszyscy musimy się za nią zabijać, a czasami otoczenie tak jakoś nam podpowiada, że właśnie tak powinniśmy jako rodzice postępować.
    Z drugiej strony nie możemy też zaniedbywać naszych dzieci.
    Może czasem trudne jest postawienie granicy pomiędzy dążeniem do odkrycia ich talentów i wspierania maluchów w ich samodzielnym rozwijaniu, a spełnianiem swoich wybujałych ambicji.
    Życzę sobie, Tobie i wszystkim, byśmy umiały tę granicę dostrzec i jej nie przekraczać.

    Dorota i Szymon 10.02.03

    Odpowiedz
18. yoasiab Dodane ponad rok temu,

    Re: Uchwyt kredki

    Moja Ala trzyma normalnie, tzn tak jak ja. Ja już sama nie wiem, jak jest poprawnie. Dziś kupiłam książkę dla 2-latka i załamałam się czytając polecenia dla dziecka. Tu jest słoneczko, dorysuj promyki. Albo “dokończ malowanie balonika w odpowiednim kolorze”. Moja Ala uwielbia malowac, ale co by nie robila to maluje kółka i tyle, nie ma mowy o dorysowywaniu promyków!!!

    Odpowiedz

Znasz odpowiedź na pytanie: Uchwyt kredki