Uczulone dzieci na pyłki traw?

Mam pytanie do mam tych dzieci.
Czy juz się cos zaczyna dziać, są jakies objawy u waszych maluchów?
Klucha jak tam córcia?
Moja dostała dzisiaj chrype identycznie jak w zeszłym roku tylko troche wcześniej gdzies o 3 tygodnie.
Dzieje sie cos u Was??
Bo nie wiem czy to moze przeziebienie czy znów sie zaczyna i musze włączyc leki?

Strona 4 odpowiedzi na pytanie: Uczulone dzieci na pyłki traw?

  1. Aga u nas wodnisty katar i kichanie
    Zu non stop wyciera nos o rekawy swoje, moje
    chrypke już przerabialiśmy, kaszel opanowany, trawy idą w zwyż, zobaczymy co bedzie dalej. Jestesmy na: zyrtec, singulair, pulmicort w dawkach podtrzymujących

    • u nas sie zaczęło – później niż zwykle, za to gwałtownie, ale – tfu, tfu – na razie bez duszności.
      nieustanny kaszel + chrząkanie, woda z nosa.

      + oczywiście to, co juz pisalam w tym kaciku, azs na nogach i ramionach.

      a juz myslalam, ze bedzie niespodzianka pt. alergia wziewna mu przeszla…

      powtarzane mial testy, nic nowego oprocz tych cholernych traw i zboz nie wyszlo.

      • U nasz dziwne rzeczy sie dzieją. Od wczoraj temepratura do 38 stopni i tylko mocny katar do tego.
        Nie wiem co jest?
        Myslałam, ze moze mała załapała ospe bo w jej grupie dziecko zachorowało ale nie, nic na ciele nie ma.
        Od czego ta goraczka? od kataru?
        gardło ma czyste….

        • Mój w czasie pyleń często reaguje wysoką gorączką i bólem brzucha. Ma wtedy przeważnie 40 stopni. Do tego, jakby jeszcze mu się jakiś pokarm skrzyżował, dochodzą wymioty.

          A jak Wasze dzieci reagują, gdy znajdą się w miejscu, gdzie np. koszona jest trawa? Reagują typowo wziewnie (katar, kaszel), czy może dostają też jakiś zmian na ciele? Mój podczas ostatniego pobytu na działce, gdzie dziadek podkaszał pojedyncze trawki (dosłownie) dostał takich bąbli i czerwonych, swędzących placków, że się porozdrapywał do krwi! Po Fenistilu i upływie czasu wszystko powoli zaczęło się uspokajać, ale w pewnym okresie wyglądał koszmarnie.
          (W zeszłym roku, samo chodzenie po trawie – nie skoszonej- równało się zaczerwienieniem powyżej skarpetek.)

          • Zamieszczone przez Mata_Hari

            A jak Wasze dzieci reagują, gdy znajdą się w miejscu, gdzie np. koszona jest trawa?

            Adam “od zawsze” reaguje silnym łzawieniem.

            • Mata moja kaszle i kaszle

              Edysia podawaj przeciwgorączkowe i obserwuj

              • Zamieszczone przez Mata_Hari
                Mój w czasie pyleń często reaguje wysoką gorączką i bólem brzucha. Ma wtedy przeważnie 40 stopni. Do tego, jakby jeszcze mu się jakiś pokarm skrzyżował, dochodzą wymioty.

                A jak Wasze dzieci reagują, gdy znajdą się w miejscu, gdzie np. koszona jest trawa? Reagują typowo wziewnie (katar, kaszel), czy może dostają też jakiś zmian na ciele? Mój podczas ostatniego pobytu na działce, gdzie dziadek podkaszał pojedyncze trawki (dosłownie) dostał takich bąbli i czerwonych, swędzących placków, że się porozdrapywał do krwi! Po Fenistilu i upływie czasu wszystko powoli zaczęło się uspokajać, ale w pewnym okresie wyglądał koszmarnie.
                (W zeszłym roku, samo chodzenie po trawie – nie skoszonej- równało się zaczerwienieniem powyżej skarpetek.)

                Moja też ma zmiany na skórze – AZS zwłaszcza na nogach jak biega po duzej trawie która ma nasiona, bo sama trawa bez nasion nic nie powoduje.

                • Ja tam nie wiem, kiedy trawa ma nasiona, a kiedy nie, bo się jej aż tak nie przyglądałam ;), ale mój na trawę kontaktowo reaguje skórnie właśnie w okresie jej pylenia. W zeszłym roku prawie całe lato miał czerwone nogi (do tego jeszcze wziewnie reagował, ale nie o tym teraz mowa). Poza okresem pylenia nie zauważyłam, aby pojawiały mu się zmiany na nogach w związku z trawą.

                  • Zamieszczone przez Klucha
                    Aga u nas wodnisty katar i kichanie
                    Zu non stop wyciera nos o rekawy swoje, moje
                    chrypke już przerabialiśmy, kaszel opanowany, trawy idą w zwyż, zobaczymy co bedzie dalej. Jestesmy na: zyrtec, singulair, pulmicort w dawkach podtrzymujących

                    U nas sie zaczęlo. Tyśka tak dycha, że mnie szlag trafia. Pulmicort poszedł w ruch tylko, że ona ma opory i nie przykłada się do nebulizacji. Ręce mi opadają. Nie dość, że alergk to jeszcze uparciuch.

                    • Zamieszczone przez Mata_Hari
                      Mój w czasie pyleń często reaguje wysoką gorączką i bólem brzucha. Ma wtedy przeważnie 40 stopni. Do tego, jakby jeszcze mu się jakiś pokarm skrzyżował, dochodzą wymioty.

                      A jak Wasze dzieci reagują, gdy znajdą się w miejscu, gdzie np. koszona jest trawa? Reagują typowo wziewnie (katar, kaszel), czy może dostają też jakiś zmian na ciele? Mój podczas ostatniego pobytu na działce, gdzie dziadek podkaszał pojedyncze trawki (dosłownie) dostał takich bąbli i czerwonych, swędzących placków, że się porozdrapywał do krwi! Po Fenistilu i upływie czasu wszystko powoli zaczęło się uspokajać, ale w pewnym okresie wyglądał koszmarnie.
                      (W zeszłym roku, samo chodzenie po trawie – nie skoszonej- równało się zaczerwienieniem powyżej skarpetek.)

                      U nas kaszel na maxa, wkurzający, męczący, szczekający a do tego kichanie na potęgę. W tym roku doszła gorączka.

                      • Zamieszczone przez Edysia
                        U nasz dziwne rzeczy sie dzieją. Od wczoraj temepratura do 38 stopni i tylko mocny katar do tego.
                        Nie wiem co jest?
                        Myslałam, ze moze mała załapała ospe bo w jej grupie dziecko zachorowało ale nie, nic na ciele nie ma.
                        Od czego ta goraczka? od kataru?
                        gardło ma czyste….

                        U nas tak samo się zaczęło w tym roku. Gorączka, kichanie i zatkany nos. Do tego lekko zaczerwienione gardło. Kaszel doszedł po kilku dniach od pojawienia się gorączki. A teraz ‘szczeka’ non stop.

                        • Tyśka non stop kaszle.
                          Klucha, w jakich dawkach dajesz Zu Pulmicort? Z Berodualem czy sam?
                          Ja dawałam z ber. ale skońcował się właśnie. Kolejną dawkę Tyśka dostanie z samego pulmicortu 0,125 i Singulair4 na noc. Nie wiem na ile jej to pomoże bo jak do tej pory poprawy brak. To już 2 dzień nebulizacji. Załamie sie.

                          • ja mam jeszcze pytanie.
                            jak juz nasycicie dzieciaki tymi pulmicortami i berodualami, to wypuszczacie “normalnie” na spacery, tj. do parku, na łąkę? czy raczej ograniczacie i wychodzicie np. po deszczu?

                            • moja Paula w zeszlym roku jak poskakala po skoszonej trawie rano,to wrocila do domu z lejacym katarem a na wieczor miala suchy meczacy kaszel,tez reaguje goraczka,nawet bolami stawow,szymon zreszta tak samo,ale jemu szybko padalo na pluca,teraz gdy go odczulilismy na trawy 3 rok jest super, zadnych mocnych obiawow,moze czasem poleci wodnisty katar,ale mamy koniec z zap.pluc.obecnie Paula od srody znowu ma meczacy suchy kaszel i lejacy katar:(

                              • u nas od niedzieli deszczowo więc pyłków raczej nie za dużo w powietrzu, a przy tym na szczescie wilgotność w normie
                                co do spacerów staram sie ograniczać spacery w plenerze: łaki, lasy parki. Wiadomo że dzieciaka nie zamkniesz na 24 h w domu, poza tym musi dotrzeć do przedszkola bo rodzice do pracy.
                                Najgorzej jest gdy dzieci w przedszkolu idą na trawiasty plac zabaw.

                                • Zamieszczone przez AgaSkol
                                  Tyśka non stop kaszle.
                                  Klucha, w jakich dawkach dajesz Zu Pulmicort? Z Berodualem czy sam?
                                  Ja dawałam z ber. ale skońcował się właśnie. Kolejną dawkę Tyśka dostanie z samego pulmicortu 0,125 i Singulair4 na noc. Nie wiem na ile jej to pomoże bo jak do tej pory poprawy brak. To już 2 dzień nebulizacji. Załamie sie.

                                  Rany 2 dzień nebolizacji u nas po 2 tygodniach czasami była poprawa.
                                  Zawsze pulmicort z berodualmen lub Flixotide i serewent.
                                  Było i tak, ze dziecie na nubulizacjach było przez 4 tygodnie.

                                  A co do spacerów to chodzimy normalnie, ograniczam tylko bieganie po trawie.
                                  Przeciez to dziecko, wybiegac sie musi.

                                  • Zamieszczone przez AgaSkol
                                    Tyśka non stop kaszle.
                                    Klucha, w jakich dawkach dajesz Zu Pulmicort? Z Berodualem czy sam?
                                    Ja dawałam z ber. ale skońcował się właśnie. Kolejną dawkę Tyśka dostanie z samego pulmicortu 0,125 i Singulair4 na noc. Nie wiem na ile jej to pomoże bo jak do tej pory poprawy brak. To już 2 dzień nebulizacji. Załamie sie.

                                    Aga różnie, to zalezy od stanu zdrowia Zu, idę na wyczucie, po objawach.
                                    Gdy zaczyna się źle dziać wchodzę z pulmicortem w dawkach dziennych od 1 do 2 mg na dobę, wszystko zalezne od stanu zdrowia dziecka. Ilosć dni nebulizacji w takich dawkach też od stanu zdrowia i jego poprawy.
                                    Bywa tak że wystarczy mi 5 dni na dobowej dawce 1,5 mg, aby nastąpiła mała poprawa a to wiaze się z tym że powolutku zaczynam schodzić z dawek i tak schodzimy nawet przez 4-6 tygodnie. Bywa że w miedzyczasie albo przyplącze się infekcja czy panuje totalna wilgoć (jesień) to wszystko idzie w łeb i musze wracac do wyższych dawek.
                                    W trakcie schodzenia z dawek też można mieć parę dni pogorszenia, zanim organizm przyzwyczai się do mniejszej ilosci przeciwzapalnego.
                                    W każdym razie wprowadzajac większe dawki i schodząc z nich powoli zawsze pilnuję aby to było min. 4 tygodnie inhalacji, tyle czasu potrzebują sterydowe leki przeciwzapalne aby odniosły skutek leczniczy.

                                    Przy kaszlu zawsze podaję lek rozszerzajacy oskrzela – długodzialajacy, a jak nie wystarcza to berodual w inhalacjach

                                    Niestety w okresie ostatniej deszczowej jesieni i zimy nie udało mi sie dzieciaka utrzymac na samych wziewnych i zakończyło się domięsniowym zastrzykiem + tableteczki. Pewnie do tej pory jej organizm dochodzi do siebie po takiej dawce sterydów. Ale cóż bez nich było by cienko.

                                    A i tak dopiszę, zeby nie było że klucha tu leki i dawkowanie przepisuje – dawki o których piszę nie polecam wprowadzać samemu, tylko za zgodą lekarza.

                                    • Zamieszczone przez Klucha
                                      Aga różnie, to zalezy od stanu zdrowia Zu, idę na wyczucie, po objawach.
                                      Gdy zaczyna się źle dziać wchodzę z pulmicortem w dawkach dziennych od 1 do 2 mg na dobę, wszystko zalezne od stanu zdrowia dziecka. Ilosć dni nebulizacji w takich dawkach też od stanu zdrowia i jego poprawy.
                                      Bywa tak że wystarczy mi 5 dni na dobowej dawce 1,5 mg, aby nastąpiła mała poprawa a to wiaze się z tym że powolutku zaczynam schodzić z dawek i tak schodzimy nawet przez 4-6 tygodnie. Bywa że w miedzyczasie albo przyplącze się infekcja czy panuje totalna wilgoć (jesień) to wszystko idzie w łeb i musze wracac do wyższych dawek.
                                      W trakcie schodzenia z dawek też można mieć parę dni pogorszenia, zanim organizm przyzwyczai się do mniejszej ilosci przeciwzapalnego.
                                      W każdym razie wprowadzajac większe dawki i schodząc z nich powoli zawsze pilnuję aby to było min. 4 tygodnie inhalacji, tyle czasu potrzebują sterydowe leki przeciwzapalne aby odniosły skutek leczniczy.

                                      Przy kaszlu zawsze podaję lek rozszerzajacy oskrzela – długodzialajacy, a jak nie wystarcza to berodual w inhalacjach

                                      Niestety w okresie ostatniej deszczowej jesieni i zimy nie udało mi sie dzieciaka utrzymac na samych wziewnych i zakończyło się domięsniowym zastrzykiem + tableteczki. Pewnie do tej pory jej organizm dochodzi do siebie po takiej dawce sterydów. Ale cóż bez nich było by cienko.

                                      A i tak dopiszę, zeby nie było że klucha tu leki i dawkowanie przepisuje – dawki o których piszę nie polecam wprowadzać samemu, tylko za zgodą lekarza.

                                      Wyliczyłam, że ja podaję Tyśce jakiś 1mg Pulmicortu na dobe. Dziś jest o.k. ale i tak nebulizowałam ją 2 razy i na noc standardowo wzięła Singulair + tubowanie z berodualu.
                                      Powiem szczerze, że sama nie wiem jak podejść do tych dawek. Mam niezły kołowrotek.
                                      Rzeczywiście trzeba podchodzić indywidualnie co do dawkowania. Czy tu waga dziecka ma znaczenie?

                                      Co do wychodzenia na dwór…. Tyska musi wychodzć bo by mi dom rozniosła. Na rolkach teraz śmiga. Acha, nie wiem czy pisałam, że mam tak fajnego sąsiada, który brzozami się obsadził na maxa. Fajny co?

                                      • Zamieszczone przez AgaSkol
                                        Wyliczyłam, że ja podaję Tyśce jakiś 1mg Pulmicortu na dobe. Dziś jest o.k. ale i tak nebulizowałam ją 2 razy i na noc standardowo wzięła Singulair + tubowanie z berodualu.
                                        Powiem szczerze, że sama nie wiem jak podejść do tych dawek. Mam niezły kołowrotek.
                                        Rzeczywiście trzeba podchodzić indywidualnie co do dawkowania. Czy tu waga dziecka ma znaczenie?

                                        Co do wychodzenia na dwór…. Tyska musi wychodzć bo by mi dom rozniosła. Na rolkach teraz śmiga. Acha, nie wiem czy pisałam, że mam tak fajnego sąsiada, który brzozami się obsadził na maxa. Fajny co?

                                        rzeczywiście sąsiad fajny, nic nie pozostaje jak w nocy powycinac mu te brzózki 😉
                                        bardziej wiek dziecka niż waga a do tego objawy
                                        u nas 1 mg dziennie to norma przy zaostrzeniach, jak są mega zaostrzenia to i na więcej wchodzę
                                        podajesz standardowy zestaw w takich sytuacjach.
                                        nie ma sie co martwić, najważniejsze aby jak najszybciej opanować stany zapalne w drogach oddechowych spowodowane alergenami.

                                        • Zamieszczone przez Klucha
                                          rzeczywiście sąsiad fajny, nic nie pozostaje jak w nocy powycinac mu te brzózki 😉
                                          bardziej wiek dziecka niż waga a do tego objawy
                                          u nas 1 mg dziennie to norma przy zaostrzeniach, jak są mega zaostrzenia to i na więcej wchodzę
                                          podajesz standardowy zestaw w takich sytuacjach.
                                          nie ma sie co martwić, najważniejsze aby jak najszybciej opanować stany zapalne w drogach oddechowych spowodowane alergenami.

                                          Bonia, żebym to ja miała taką wiedzę jaką ty posiadasz…. pewnie nie zawracałabym głowy lekarzowi…. chociaz jeszcze w tym roku u alergologa nie byłam… pewnie dlatego, że straciłam zaufania do naszego lekarza i teraz nie moge nikogo na zastępstwo znaleźć.

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Uczulone dzieci na pyłki traw?

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general