mam pytanie na temat uderzen w glowe. Moja 21 miesieczna corka,miala juz tyle ”wypadkow”, ze teraz po prostu lekam sie o jej zycie.Dzisiaj,siedziala,na pluszowym koniku(ktory tylko lezy jak poduszka) i sobie robila patataj kiedy nagle rzucila sie do tylu i uderzyla glowka o podloge. Mamy podloge laminowana a na niej dywan ale nie jest on twardy. Corka az oddychac nie mogla od placzu…slyszalam, ze uderzenia sie kumuluja….tak sie boje.Ona jak jest zdenerwowana bedzie rzucala glowka do tylu z takim impetem, ze czasem dziwnie ise, ze nie mdleje.Doradzcie cos. Boje si eisc do lekarza bo ten juz sie martwi jej iloscia uderzen ktore miala!!!!!!
2 odpowiedzi na pytanie: uderzenie w glowke
zabezpieczyć otoczenie dziecka i uważać na nią ! nic innego nie przychodzi mi do głowy
tak, zabezpieczyć przede wszystkim. Ale póki co z córką wszystko w porządku? Skoro lekarz się martwi- wysyłał na jakieś badania? Niestety tak to jest, że trzeba mieć oczy dookoła głowy
Znasz odpowiedź na pytanie: uderzenie w glowke