Ulewanie- POMOCY!!!!!!!!!!!!!!!!!!

1. pasiasta Dodane ponad rok temu,

   Re: Ulewanie- POMOCY!!!!!!!!!!!!!!!!!!

   Witaj w klubie, Dorota już wyrosła, ale ulewała – wylewała! – bardzo długo, ptóbowaliśmy zaradzić temu farmakologicznie, nic nie pomagało, musiała z tego wyrosnąć, najgorzej było jak zaczęła mieć marchewkowe cofki No ale przeżyliśmy….
   Jeśli mały ładnie przybiera, to znaczy że wszystko jest OK, zawsze dla spokoju możesz iść do lekarza z tym, my dostaliśmy skierowanie na usg brzuszka, które nic nie wykazało.

   Dora 08.08.04
   tinyurl.com/czufo

   Odpowiedz
2. lilavati Dodane ponad rok temu,

   Re: Ulewanie- POMOCY!!!!!!!!!!!!!!!!!!

   NApisze Tobie co nam polecono:

   MAteracyk ustawic pod kątem 30 stopni
   Karmić często w mniejszych ilościach
   Po jedzeniu nosić pionowo

   Mimo tych zaleceń ulewanie u nas nie ustąpiło ale nieco zmniejszyło się
   Trzeba też sprawdzić czy maluch dobrze przybiera na wadze, jeśli nie bedzie do jedzonka potrzebował zagęszczacza

   Wszystkiego dobrego życzę
   Ania

   2-latek Mati i

   Odpowiedz
3. viking Dodane ponad rok temu,

   Re: Ulewanie- POMOCY!!!!!!!!!!!!!!!!!!

   Kinga potrafiła ulać nawet dwie godziny po jedzeniu. Nie przybrała na wadze i pediatra zaleciła zagęszczanie mleka kaszką. Jest poprawa i to znaczna. Poza tym stosuję nadal metody, o których napisała aniast.

   

   Odpowiedz
4. dorotusia Dodane ponad rok temu,

   Re: Ulewanie- POMOCY!!!!!!!!!!!!!!!!!!

   witaj,
   U nas bylo to samo Kacperek ulewal bardzo duzo i bardzo czesto!!! Bylismy u lekarza kilkakrotnie dostawal kropelki i rozne cuda, a ze przybieral prawidlowo na wadze postanowilismy sie przemeczyc i tak trwalo to do….roczku co prawda nie tak jak w pierwszych miesiacach, ale jednak!
   Kiedy Kacperek skonczyl roczek doslownie jak reka odjal – przeszlo ulewanie.
   Dla swojego spokoju wybierz sie do lekarza, ale z tego co wiem to tak czesto bywa…. ja tez bardzo sie denerwowalam i oczywiscie tu na forum dziewczyny mnie troszczke uspokoily….
   pozdrawiamy

   

   Odpowiedz
5. sara83 Dodane ponad rok temu,

   Re: Ulewanie- POMOCY!!!! DZIEKI

   dzieki wielkie!! jestem troche spokojniejsza bo wiem ze nie tylko ja mam taki problem. jezeli chodzi o wage to jest ok. dwa dni temu byl na kontroli i powiedzxieli ze przybiera prawidlowo.

   wnioskuje z waszych wypowiedzi ze to normalne i ze bede musiala to przeczekac-trudno. Tylko szkoda ze maluszki musza tak cierpiec.
   pozdrowionka

   
   Sara83 + Szymonek

   Odpowiedz
6. morena Dodane ponad rok temu,

   Re: Ulewanie- POMOCY!!!! DZIEKI

   W odpowiedzi na:

   ---

   Tylko szkoda ze maluszki musza tak cierpiec.

   ---

   nie martw się, ulewanie dzieciom nie przeszkadza 🙂
   moja ulewała do 7 miesiąca, leczyliśmy ją gaspridem od 5, ale wydaje mi się, że nie leki, ale upływ czasu ją wyleczyły.
   trzeba przeczekać 🙂

   Asia z Hanią
   

   Odpowiedz
7. mi-amp-ma Dodane ponad rok temu,

   Re: Ulewanie- POMOCY!!!! DZIEKI

   witaj w klubie, Miki tez ulewal, czasem to wrecz rzygal jak z fontanny, nasza pediatra doradzila zeby pod materacyk tam gdzie glowka podlozyc recznik tak zeby maly lezal dosc wysoko( rzeby w razie wymiotow sie nie udusil) i to w sumie tyle, przybieral okolo 1kg na m-c wiec nie bylo obaw, poprostu za duzo sie objadal :). Teraz tez mu sie zdarza, ale czasem to poprastu swiruje i zmusza sie do wymiotow, a szczegolnie jak ma brac jakis syrop to wiem ze bedzie pranie wszystkiego co jest w zasiegu malego.

   Ola i Mikołaj (24.02.2005)
   

   Odpowiedz
8. beasia Dodane ponad rok temu,

   Re: Ulewanie- POMOCY!!!!!!!!!!!!!!!!!!

   Teoretycznie pomaga odbicie po posiłku, ale nam nie pomagało…
   Ania też bardzo dużo ulewała, wręcz chlustała, ale przybierala na wadze. Jeśli Szymuś przybiera na wadze, to nie masz się czym martwić, wspomnij o tym pediatrze podczas następnej wizyty (pewnie w czasie szczepienia). Dziecko przestanie ulewać jak się spionizuje, zacznie siadać. U nas ulewanie trwalo pół roku, ale trwa nawet dłużej.
   pozdrawiam

   
   Basia, Anulka 22 m-ce i 7.11.2006

   Odpowiedz
9. kas Dodane ponad rok temu,

   Re: Ulewanie- POMOCY!!!!!!!!!!!!!!!!!!

   Jeśli dobrze przybiera na wadze, jest pogodne i przestrzegasz tych wszystkich noszen do odbicia i pochyłych materacyków to uzbroic się w ochronne pieluchy i przeczelkać i polubić. Mój wczoraj tak ulał, że mi po plecach spłynęło aż spodnie miałam mokre…

   PS. Zmniejsz rozmiar zdjecia w podpisie, bo się na ekranie nie mieści 🙂
   Kas

   <img src="[Zobacz stronę];

   Edited by kas on 2006/04/25 08:57.

   Odpowiedz

Znasz odpowiedź na pytanie: Ulewanie- POMOCY!!!!!!!!!!!!!!!!!!