Ulga na drugie dziecko- Waszym zdaniem…

Czy zdecydowłybyście się na drugie dziecko, jeśli otrzymałybyście dzięki temu ulgę podatkową na dziecko w wysokości 100 zł miesięcznie? Chodzi mi o to czy taka regulacja podatkowa przekonałaby te z Was, ktore się z powodu swoich warunków materialnych wahają z podjęciem decyzji o urodzeniu drugiego dziecka.
To tak na gorąco, po pewnej konferecji prasowej…

Ania Marta i Kasia

4 odpowiedzi na pytanie: Ulga na drugie dziecko- Waszym zdaniem…

  1. Re: Ulga na drugie dziecko- Waszym zdaniem…

    dla mnie to nie jest argument – bo dla mnie nasza sytuacja finansowa choc nie najlepsza nie jest wyznacznikiem tego czy drugie dziecko mamy czy nie.
    ale 100 zł miesięcznie?? niech sie wypowiedzą ci dla których sytuacja finansowa jest waznym kryterium – ale moim zdaniem to kpina – te 100 zł miesiecznie

    moim zdaniem tutaj w irlandii jest to dobrze rozwiązane – jest zasiłek na dziecko – niezlaeznie od tego ile masz dochodu – kazdy dostaje tyle samo na dziecko – i w zalezoności od ilości dzieci jest to rózna kwota – na pierwsze 140 euro, na drugie 140 euro – ale juz na 3 odpwoiednio wiecej i na każde ciąze mnogie to samo…to nei jest dużo to 140 euro miesiecznie – ale moim zdaniem to uczciwe postawienie sprawy – nie to co u nas w polsce dzieje sie z zasiłkami.

    ILONA I KUBEK3,5roku

    • Re: Ulga na drugie dziecko- Waszym zdaniem…

      A czy takie podejście, taka “polityka prorodzinna” w Irlandii przyniosła zamierzony skutek- jak rozumiem chodzi tu o promowanie dzietności, walkę o dodatni przyrost naturalny?
      W moim pytaniu chodziło mi właśnie o skuteczność tego sposobu wpływania na ilość rodzących się w państwie dzieci. Załóżmy że jakieś małżeństwo jest gotowe do przyjęcia następnego członka rodziny pod każdym względem- psychicznym, zdrowotnym… no każdym poza właśnie finansowym aspektem. Z powodu niepewnej sytuacji zawodowej, zadłużenia, niedostatecznych dochodów wstrzymują się z podjęciem decyzji o dziecku, lub nawet z niego rezygnują. Czy jeżeli państwo w tym momencie wkroczy z taką ofertą zasiłkową (ulgą podatkową czy czymkolwiek innym), toczy taka rodznai zdecyduje się na jeszcze jedno dziecko?
      Według mnie nie, ponieważ podstawą poczucia bezpieczeństwa finansowego rodziny jest możliwość w miarę stałego zatrudnienia, dość przewidywalna przyszłość finansowa, duże prawdopodobieństwo szybkiego znalezienia pracy w przypadku jej utraty itd. Czyli generalnie- dobra kondycja gospodarki państwa. A według mnie to wszelkie tego typu “dłubanie” przy systemie pomocy społecznej to psu na budę!

      Ania Marta i Kasia

      • Re: Ulga na drugie dziecko- Waszym zdaniem…

        jasne że ja też jestem tego zdania że praca i rozwój kraju jest najwązniejsze….bo jak ktoś bedzie miał okropną sytuacje – bez pracy – to czy on zaoszczedzi 100 zł miesiecznie to nie jest w ogole argument za tym aby zdecydowac sie na dziecko.

        w irlandii – jest tak że stosunek zarobków do utrzymania jest bardzo duży…szczególnie dla irlandczyków ktorzy nie płacą kosztu wynajmu lokum…tak wiec moim zdaniem zasiłek na dziecko na pewno nie przyczynia sie do podjecia takich decyzji – zasiłek tutaj jest taką nagrodą jakby a nie motywatorem “miec drugie dziecko czy nie”.
        w ogole irlandia jest krajem prorodzinnym – jest tu bardzo bardz owiele rodzin wielodzietnych – kobiety zostają z dziećmi w domu – poniewaz opłacenie przedszkola lub niani po prostu sie nie opłaca – wiec zazwyczaj kobiety zostają w domu i wychodzi na to samo jak by poszły do pracy i musiały oddać wiekszość pensji na opiekę na dziecko.
        tutaj model że mąż pracuje – a kobieta – cały czas mówię o irlandkach- jest w domu z dziećmi jest bardzo rozpowszechniony. czesto widzę że kobiety inaczej niz w polsce – nie pracują po to aby łatać budżet domowy – pracują zazwyczaj dla przyjmności…ponieważ pensja męża zazwyczaj jest na tyle wysoka że bez problemu im starcza na życie – wakacje – opłaty.

        ILONA I KUBEK3,5roku

        • Re: Ulga na drugie dziecko- Waszym zdaniem…

          Każda z nas wie, na co wystarczy 100 zł…Koń by sie uśmiał więc nie ma o czym mówić.
          Natomiast decyzja o urodzeniu drugiego dziecka (czy każdego kolejnego) jest oparta na wielu przesłankach a jeśli chodzi o tę poruszoną przez Ciebie, finansową, to oczywiście, tak jak piszesz dalej: ważna jest długofalowa stabilizacja, jakość życia ew. z jednej pensji, mobilność zatrudnienia itp. Zasiłki, jako pomoc doraźna w sytuacjach kryzysowych- tak, nie jako motywacja do rodzenia.
          Pozdrawiam,

          Sprezynka, Pola 23 m-ce i Niespodzianka 🙂

          Znasz odpowiedź na pytanie: Ulga na drugie dziecko- Waszym zdaniem…

          Dodaj komentarz

          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
          Logo