Powiedzcie mi moje kochane jak pracująca rodzina ma wyjechać z dzieckiem na 4 a najlepiej 6 tygodni???
Wszędzie jak mówią o urlopach to jest taka wlasnie gadka… Tyle że my n nie dostaniemy więcej niż 2 tygodnie urlopu w ciagu…
Chcemy w wrzesniu jechać z Jasiem do Chorwacji na te 2 tygodnie i zaczynam się zastanawiac…
Może my wyrodni rodzice jestesmy??? Może powinnismy jechać nad pobliskie jezioro pół godziny drogi od domu??? a nie mordować małego tak długą jazdą???
A jak wy podchodzicie do urlopu???
Justonka i Jaś 
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Urlop z dzieckiem
Re: Urlop z dzieckiem
Tyle, ze z takim 4-ro latkiem jako tako da rade wypoczac a z szalonym roczniakiem jak moj juz nie…wiec na urlop w tym roku nie jedziemy;)
AGA i
Re: Urlop z dzieckiem
Moja 5letnia siostrzenica nie jest w stanie jechać samochodem dłużej niż 2 h. Natomiast 10letni siostrzeniec od urodzenia mógłby nie wysiadać z samochodu… Nie ma reguły jak we wszystkim co jest związane z dziećmi
W i T 3l 8m
Re: Urlop z dzieckiem
A jak dziecię znosi podróż samolotem? Bo miałam taki pomysł, zeby gdzieś polecieć, ale M się nie zgodził – właśnie wrócił ze Szwecji, w samolocie było małżeństwo z małym szkrabem – podobno to jakiś koszmar. Dziecko cały lot przypięte do matki darło się jak opętane. Mój 2 minut w miejscu nie usiedzi, a co dopiero 2 godziny lotu. Czy to rzeczywiście taki luksus?
Re: Urlop z dzieckiem
Aga jeśli masz na myśli leżenie plackiem na plaży czy wieczorne wyjścia na kolację we dwoje (ewentualnie ze śpiących w wózku dzieckiem) to zapomnij, że wypoczniesz z 4latkiem. Chyba, że to ja mam takie absorbujące dziecko…
Z 4latkiem zapomnij też o zwiedzaniu…musi być ktoś do opieki albo jedno z rodziców zwiedza a drugie zajmuje się dzieckiem… Część miejsc z Egiptu obejrzałam sobie dokładnie dopiero na zdjęciach które robił mój mąż albo na video
Tylko, że dla mnie to jest właśnie wypoczynek i nie wyobrażam sobie wakacji bez Tomka
W i T 3l 8m
Re: Urlop z dzieckiem
a w samochodzie usiedzi?
ja mam niedrące sie w samolotach oba – raz młoda ryczała godzine jak miała 1,5 roku.
wole darcie sie w krótkim locie niż w długiej podróży samochodem – jakoś czas podróży jest na korzyść samolotu
bierzesz zagryzki, napoje, nowa zabawke, miejsce przy oknie i lecisz.
nie wiem dlaczego dziecko bylo całą droge przypięte do matki – tylko a nie start/lądowanie/turbulencje? może sie bała latać albo pierwszy raz?
Leon
Re: Urlop z dzieckiem
Dopóki nie spróbujesz to się nie dowiesz…
Nie ma reguły…
Moje pierwszy raz leciało samolotem w wieku 10m-cy. Najdłużej lecieliśmy 6h. Nigdy nie łazi po samolocie (chyba, że do toalety), owszem wstaje na siedzeniach, kładzie się na nas, siedzi na kolanach, ale wie, że ma ograniczone pole manewru. Moje dziecko jest idealnym pasażerem w samolocie
W i T 3l 8m
Re: Urlop z dzieckiem
Ja jestem z tych nielatających samolotem więc nie wiem, jak to jest. Z Twojej wypowiedzi rozumiem, że nie ma wymogu, żeby dziecko cała drogę siedziało u matki na kolanach?
Re: Urlop z dzieckiem
z roczna corka bylismy na krecie, co wiecej zwiedzilismy ja cala 🙂 bylo super i ciesze sie ze pojechalismy bo w tym roku siedzimy w domu i leczymy depreche zwiazana z fatalnym latem
pozdrawiam
Re: Urlop z dzieckiem
My dojechaliśmy do Agios Nikolaos. Nie widziałam Ierapetry i plaży Vai.
Kreta ma to do siebie, że chce się tam wracać…
W i T 3l 8m
Re: Urlop z dzieckiem
pewnie kiedys wrocimy :)bylo naprawde super, hotel, okolica, krajobraz. teraz z sentymentem wracamy do zdjec 🙂
Re: Urlop z dzieckiem
Mówiłam, że Wicka pasuje do Tomka… Nawet latanie samolotami lubią…tylko, że ona wolała Redfordowego Maćka
W i T 3l 8m
Re: Urlop z dzieckiem
dziecko do 2 lat lata za darmo co oznacza ze nie ma swojego miejsca wykupionego – jeżeli są wolne miejsca to po starcie mozna przesadzic na wolne miejsce.
Do startu i do lądowania taki maluch musi być przypiety osobnym pasem do pasa rodzica.
jezeli lecisz czarterem wypakowanym po dach gdzie sie igły nie wciśnie to dziecko siedzi u rodzica na kolanach badz chodzi po samolocie – nie musi trwać w bezruchu.
Leon
Re: Urlop z dzieckiem
no jak ten Twój Casanova zawsze taki z boczku, z boczku to nędznie widze podryw – ba szanse teoretycznie ma większe, bo bliżej mieszka i częstotliwosć mozna zwiększyć tak, zeby jej wmówić go 😀
Leon
Re: Urlop z dzieckiem
No tak…. Ale Ty pracujesz,a ja mam taki “odpoczynek” codziennie….
Nie bede ukrywac, ze marzy mi sie pobyczenie na plazy…choc wiem, ze na to poczekam jeszcze troche…. Ale z 3-latkiem wakacje sa juz zupelnie inne niz z roczniakiem np
AGA i
Re: Urlop z dzieckiem
no otoz to…. Ale Ty chwile wczesniej mowilas ze to biadolenie ludzi ktorzy dupy z domu nie ruszaja….. A to nie tak….jedne dzieci lubia podroze… A inne nie….
AGA i
Re: Urlop z dzieckiem
Część ludzi nigdy w życiu nie sprawdziło jak ich dzieci znoszą podróż a i tak są przekonani, że taka kilkugodzinna wycieczka to męczenie dziecka.
Ja się spotkałam z pukaniem się w czoło na hasło, że zabieramy 10 miesięczne dziecko w podróż samolotem…
OK powinnam napisać, że część tych opinii wyrażają osoby, które nigdzie dalej z dziećmi nie jeździły. Z drugiej strony nawet jeśli ktoś ma przykre doświadczenia w podróżowaniu z dziećmi nie powinien generalizować i twierdzić, że taka podróż to męczarnia.
Ja mam znajomych którzy wolą zabrać dzieci w kilkugodzinną drogę nad morze (samochodem) niż w 2 czy 3 h lot samolotem..,nie, bo nie…ogarnięcie tego wszystkiego na lotnisku ich przerasta…I to oni najbardziej krzyczą, że zamęczam dziecko w samolocie, że na pewno mi zachoruje a z lekarzami może być różnie, że coś się stanie itd.
W i T 3l 8m
Re: Urlop z dzieckiem
bylam 2 x po 2 tyg. nad Baltykiem; urlop przerywany ze wzg na wesele siostry; dziecie przejechalo wiec 4 x 530km, robilismy zawsze 2 dluzsze przerwy (zeby cos zjesc/napic sie) i ewentualnie w naglej potrzebie na natychmiastowe siusiu; najkrocej te sama trase pokonalismy w 8 h, najdluzsza podroz trwala 11 h; dziecie moje urodzone chyba w samochodzie, znosi meki rewelacyjnie (nie na darmo przyspieszalam porod jezdzac po wybojach )
ale za rok urlop tylko w cieplych krajach – ale nie ze wzg na problemy z podroza, ale na pogode do DUPY nad naszym morzem 🙁
Ewa i Krzyś
Re: Urlop z dzieckiem
6 tygodni kto na takie długie wakacje jedzie…..chyba nie osoby pracujące.
A jeżeli chodzi o wyjazd do Chorwacji to wydaje mi się że z takim małym dzieckim jest mniej problemu niż ze straszym.
My w tamtym roku byliśmy w Chorwacji Nelka miałą dwa lata a Dodo 8 lat. No ioczywiśćie z Dodo był większym problem niż z Nelką w tym roku też byliśmy i było trudniej z małą bo jak jej się dłużyło to mówiła że chce już do domu ale za to na miejscu już było lepiej.Zresztą jeżeli jest możliwość żeby dzieciaczek obejrzał sobie baję w samochodzie to na pewno szybko podróż zleci.
Re: Urlop z dzieckiem
trzech kierowców to na pewno szybko zajedziecie.
Ja jechałam z mężem na zmianę i to ze Stargardu Sczecińskiego czyli do Chorwacji mieliśmy 1700 km.A wy skąd będzieie jechać?
Re: Urlop z dzieckiem
Dokładnie Wiola- trzeba spróbować, żeby wiedzieć;-) My z jasiem wyruszylismy do Rumunii jak miał 10 miesięcy- z Gdańska, wszystkie granice przesypiał, co dzeń w innym miejscu w Rumunii i nie było z nim najmniejszego problemu. Ale my z takich rodziców co to wszędzie ciągną swoje dzieciaki od maleńkości- góry nie góry, staraliśmy się tylko przestrzegać pór ich drzemek(wiadomo – dziecko wysane, to dobre dziecko;))) Z iga też wojażowaliśmy a teraz z Pawełkiem też we wrześniu(zresztą ma już zaliczoną trasę 2x 450km)
Moje dzieci to cygańskie dzieci- choć najmniej niestety ten najmłodszy, ale się wyrobi:))
Aga + Jaś(11.03), Igusia(02.05) i Pawełek(31.12.06)
Znasz odpowiedź na pytanie: Urlop z dzieckiem