Cześć mamusie!
Na początku grudnia czeka nas urografia w szpitalu. Trochę czytałam o tym badaniu i kompletnie nie wiem jak to zniesiemy. Czy podaje się dziecku narkoze, jak Wiktorcia wytrzyma bez ruchu (to nie jest wykonalne). Z jednej strony jesteśmy przestraszeni, z drugiej wiemy, że musimy wyjaśnić nurtujący wszystkich problem pojawiania się białka i cukru w moczu. Cukrzyca jest bowiem wykluczona. USG również wykazało prawidłowości. Sytuacja nasza jest bardzo dziwna, bo Wiktorcia rozwija się dobrze, jest wesoła i bardzo kochana. Badania moczu wykonywałam jej co jakiś czas tak sobie bez powodu. Wszystko było ok, aż do momentu, gdy wyjechała z dziadkami na wczasy nad morze (miała wtedy troszkę ponad 2 latka). Tam złapała jakieś choróbsko brzuszkowe tzn. przez 2 dni wymiotowała i nie chciała jeść. Rodzice zabrali ją do szpitala i podano jej zastrzyk powstrzymujący wymioty. Do domu wróciła opalona, szcęśliwa i pozornie zdrowa. Badana moczu od tamtej pory wykazują pojawianie się cukru i stale obecne białko. W czerwcu byliśmy w tej sprawie w szpitalu i wszystkie przeprowadzone wówczas badania (poza moczem) nie wykazały nic złego. W grudniu dalszy ciąg, buuuuuuuuu.
Co o tym myślicie? Bardzo prosze o wieści.
Asia i Wiktorka 14.03.03
1 odpowiedzi na pytanie: UROGRAFIA – co i jak?
Re: UROGRAFIA – co i jak?
Poczytaj o nerczycy, na czym polega ta choroba. Poznałam mamę której dziecko chorowało na nerczycę – białkomocz. Dziecko w czasie jakiś infekcji wirusowych odrazu miało białko w moczu. Ja nie jestem lek. spotkałam tylko mamę i jej synek na to chorował i tylko powiedziała mi ogólnie co to za choroba, ale nic o niej nie wiem, musisz sama coś poszukać. Wybacz jak Cię przeraziłam, ale może czegoś się dowiesz.
Ula i Hania – 14.01.03
Znasz odpowiedź na pytanie: UROGRAFIA – co i jak?