usypianie dziecka na rękach

cześć
Mam pytanie: czy usypiacie swoje maleństwa na rękach? co o tym sądzicie?. Pytam, bo Daria była 9 dni w szpitalu na obserwacji po moim wyjściu (wewnątrzmaciczne zapalenie płuc) i jak juz przyszła do domu to strasznie mocno się przytulała. Ciągle chciała być trzymama na rękach, przytulana, musiała swoim policzkiem dotykać do mojego aby zasnąć. Teraz sama nie zaśnie w łóżeczku bo płacze jak ją kładę.
Czy Wasze dzieci też nosicie na rękach aby zasnęły? Co o tym sądzicie? jak będzie w przyszłości skoro teraz nauczy się tego “nawyku”?
dzięki za odpowiedzi
Marta i Daria urodzona 19 kwietnia 2005

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: usypianie dziecka na rękach

  1. Re: usypianie dziecka na rękach

    Wiesz co tak sobie pomyślałam, że skoro tego potrzebuje to daj jej ile chce.
    Jestem pewna, że z czasem wyrosnie z tego a ta b;iskosć jaka jej dasz zostanie w niej na zawsze.
    Oczywiscie mozesz próbowac kłaść ja sama w łóżeczku, stosować uspakajacze typu smok, spokojna muza, śpwiewanie, głąskanie, poklepywanie itp.
    Jeżeli jest niespokojna proponuje zastosowac metode uspokajania dr. Krpia :o) to znaczy zawijasz w kocyk mocno tak by rączki były przy ciele i obracasz dziecko na jeden z boczków. Trzymasz tak na kolanach w zagłebieniu obu nóg a główke na dłoni i kołyszesz leciutko i robisz ‘szszszsz”.
    U Jonka to działa jak wyłacznik dosłownie. Kiedy sie nakręca i nie uspokaja sie tylko przy piersi lub na rekach to jak trwa to zbyt długo i dziecko ise meczy to robimy cos takiego. Pomaga i daje małemu wytchnać (nam też).
    Po takim kołysaniu w zawinietym kocyku Jonek zasypia i odkładam go do łózeczka (zawsze otwiera oczka, wiem, że wie, że juz nei jest u mnie na rekach) i on zasypia smacznie.

    Owijanie w kocyk: kładziesz kocyk przed soba jednym rogiem do góry. Róg ten zawijasz tak mniej wiecej do 1/3 długości kocyka w dół. Kłądziesz maluszka tak by główka wystawała za złozeniem i zawijasz, mocno lewą łapke ułożona pod katem na brzuszku, później nóżki od spodu do góry, i prawa łapkę. Ni mniej nie wiecej robisz maluchowi symulacje macicy. Kiedy przekręcisz go na boczek poziomo to uruchamia mu sie znany mechanizm z ciaży. Przecież cały czas dziecko było odwrócone tak, ze zmysł równowagi to onotował. i to mu właśnie przypominasz.

    Polecam płytka z filmem szkoleniowym dla rodziców “Szczęsliwe niemowle” – własnie dr Karp tam prezentuje metody uspokajania maluszków.
    Niestety nie podam gdzie można to dostac bo sama dostałam to od koleznaki.

    Jonatan (20.04.2005)

    • Re: usypianie dziecka na rękach

      Co do filmu – tez mamy go od znajomych – był chyba dołączany do gazetki “Rodzice”. Jednak w naszym przypadku metoda sprawdza się jedynie połowicznie – Gosia ma bardzo ruchliwe łapki i tylko na początku dała się brać przez zaskoczenie – teraz już nie jest tak łatwo (choć mojemu mężowi idzie zdecydowanie lepiej) 🙂 Ale szumienie czasem pomaga (przynajmniej na chwilkę :)).
      A poza tym w takie upały mam duże opory przed opatulaniem dziecka.

      Przyznam jednak, że na początku, w pierwszych tygodniach, płytka bardzo nam pomogła 🙂

      Pozdrowionka,

      Magda z Małgosią (22.05.2005)

      • Re: usypianie dziecka na rękach

        Przytulac i usypiac. Moj synus ur sie duzy i szybko przybieral na wadze-jest tez dlugasny!Nosilam go na raczkach i usypuiala chyba do 8-9miesiaca-krzyz bolal starsznie. Potem bujalam w wozku-okolo30-40minut,sporadycznie szybciej zasypial. Teraz znow zasypia na raczkach-ale ja juz siedze i go tule po prostu. Tak nam wygodniej po prostu.
        Tymek nie lubi sie przytulac poza chwilami gdy zasypia-wtedy pada na raczkach po okolo 2minutach.A to chyba nie tak dlugo… tym bardziej, ze ostatnio wystarczy chwilke go poprzytulac a jak odloze do lozeczka wtula sie w podusie i sam zasypia.Wiec to nie jest tak, ze sie dziecko przyzwyczai do noszenia.. a skoro potrzebuje teraz czulosci,bliskosci,to czemu mu tego nie dac?
        Coreczka okolo 1,5roczku nauczyla sie zasypiac sama na sofie,choc czasem tez chce by sie z nia polozyc i poprzytulac troszeczke:)

        Madeline, Marylka(13.12.2002) i Tymon(30.07.2004)

        Znasz odpowiedź na pytanie: usypianie dziecka na rękach

        Dodaj komentarz

        Angina u dwulatka

        Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

        Czytaj dalej →

        Mozarella w ciąży

        Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

        Czytaj dalej →

        Ile kosztuje żłobek?

        Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

        Czytaj dalej →

        Dziewczyny po cc – dreny

        Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

        Czytaj dalej →

        Meskie imie miedzynarodowe.

        Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

        Czytaj dalej →

        Wielotorbielowatość nerek

        W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

        Czytaj dalej →

        Ruchome kolano

        Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

        Czytaj dalej →
        Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
        Logo