Mój trzyletni synek nie chce ze mną zasypiać gdy jest w domu moja siostra. Jak jej nie ma albo się schowa synek zasypia ze mną w 15 minut ale gdy siostra jest Kubuś nie zaśnie ze mną tylko przychodzi do niej i mówi: ciociu uśpij mnie, bo z mamą nie chcę spać. Jeśli ciocia go usypia to gdy obudzi się w nocy od razu chce do niej iść a gdy go nie puszczę jest histeryczny płacz i nie uspokoi się do czasu aż go nie puszcze albo siostra nie przyjdzie. Jak reagować na takie jego nocne płacze, histerie i wymuszanie? Co mam zrobić żeby zasypiał ze mną, gdy siostra jest w pokoju obok?
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Usypianie trzylatka
Jeśli bajki psychoedukacyjne na temat przezwyciężania lęku i strachu nie pomagają dziecku, ani,,oswajanie” go z rówieśnikami, może należy pomyśleć o pomocy ze strony psychologa. Takie zachowanie musi mieć jakieś podłoże, jeśli nie uda się Pani ustalić dlaczego synek się tak zachowuje, ciężko będzie pomóc mu w jego strachu. Psycholog pomoże Pani ustalić przyczynę takiego zachowania i podpowie jak przezwyciężyć lęk oraz co zrobić by synek wchodził w relacje z rówieśnikami. Czy Kuba w jakiś sposób potrafi uzasadnić swój strach, mówił Pani dlaczego boi się dzieci?
Pytałam Kubusia o to dlaczego boi się dzieci, dlaczego nie chce się z nimi bawić tylko płacze i chowa się to powiedział że dzieci mu robią krzywdę a jak zapytałam na drugi dzień to powiedział że boi się dzieci bo on właśnie taki jest.
musisz stopniowo przyzwyczajać dziecko. mój zasypiał ze mną, potem od 2,5 roku już sam w pokoju. konsekwencja, kładziemy, idziemy spać, dobranoc i gasimy światło jeśli jest krzyk to można wejść wszystko powtórzyć i znów wyjść, nic wiecej nie osiagnie nawet jak bedzie krzyczeć, z czasem krzyki ustaną. to trudne ale dziecko sie nauczy
moja cora zasypia sama odkad skonczyla 6m
Może nie widzi cioci na co dzień i za nią tęskni. Dodatkowo ciocia dobrze mu się kojarzy więc dla odmiany chce spać z nią 😉 Przejdzie mu.
Jeszcze jest w takim wieku, że nie rozumie co jest “dobre”, a co “złe”. Może ciocia nigdy na niego nie krzyczała, czy nie broniła siedzieć przy telewizorze. Miałam tak w rodzinie, kiedy młodsza siostra pojechała na studia do innego miasta i przyjeżdżała do domu zawsze z prezentem dla mojej Anki, zawsze ją broniła, nie podnosiła głosu, no i oczywiście została prawdziwym aniołem w pczach mojej córeczki. Nie bój się, minie to szybo.
Znasz odpowiedź na pytanie: Usypianie trzylatka