wiem, że temat wałkowany wiele razy
ale…
czy macie coś, bez czego AUTENTYCZNIE nie przetrwacie dnia?
wiadomo, że bez forum trudno, ale przeżyć się da 😀 urlop przeżywam bez problemu, każdorazowy wyjazd na weekend również;
ale bez KAWY naprawdę nie funkcjonuję; i nie chodzi tylko o to, że ją uwielbiam; ja bez niej schodzę 😉 mam b. niskie cisnienie i czasemi trudno mi jest do pracy dojechać, czasem muszę wypić pierwszą jeszcze przed wyjściem z domu;
wypijam dużo (chyba)… 5-6 filiżanek dziennie
Strona 3 odpowiedzi na pytanie: uzależnienie – na poważnie
Ostatnio :
-czerwona herbatka…
-co dziennie dwie filiżanki kawy,ale wyłacznie z mlekiem…
-pretekst sprawdzenia poczty, forum, nasza-klasa…
-codzienna rozmowa telefoniczna, lub sms-ki…
Jakie śliczne Bąbelki,
pozdrawiamy
kielecki jest ponoc MM 😉
o, to ja tak mam z zoltym serem 😮
ale walcze z tym nalogiem, serwuje sobie raz na tydzien, wowczas plasterki wybieram trzesacymi sie rekoma 😮 taki glod serowy odczuwam
Internet i słodycze. Nie umiem sobie odmówić.
uzależnienia oprócz forum i miłości do dzieci i męża nie posiadam:)
Olivuś… :):):):):)
Uwielbiam kokosowe kulki z pinacoladą w środku. Paczkę dziennie pochłaniam.
O tak, kawa.
I coś słodkiego. Zwykle w pracy muszę się “doładować” wafelkiem lub czymś w tym rodzaju.
Jestem uzależniona od lumpeksów.
To jest mania.
Dobrze, że tania :-)))
Znasz odpowiedź na pytanie: uzależnienie – na poważnie