Dziewczyny mam pytanko…w czym śpią wasze miesięczne maluszki? Boje się że przegrzejemy naszą Hankę bo jakoś tak obydwoje z mężem mamy ostatnio tendencje do przeginania w drugą stronę i zamiast jako doświadczeni rodzice drugiego szkraba nie mieć z tym problemu to my trzęsiemy się nad mała jak osiki. Synka ubieraliśmy bardzo “skromnie” i dzieki temu nie chorował a teraz nie wiem co się dzieje,jakaś amba… Młodą do spania (temperatura w sypialni 20 stopni) ubieramy w body z długim rękawem i na to pajac, zawijamy w kocyk i delikatnie nakrywamy kołdrą…przegięcie? Wczoraj odpuściłam kocyk to młoda w nocy miała lodowate łapki,więc zawinęłam ją spowrotem…A jak to u Was wygląda?
cieplutko
35 odpowiedzi na pytanie: W czym do spania miesięcznego malucha ?
od urodzenia Michałka ubierałam tylko w bawełniany pajacyk (urodził sie pod koniec marca)
już w maju spał tylko w rampersie, dodam że w ogóle go nie przykrywałam kołderką i tak jest do dziś 🙂
mlody spal w bawelnianym pajacu +przykryty kocykiem.
teraz spi w body z krotkim rekawem + kocyk (wlasciwie na kocyku)
no jak dla mnie przegięcie:)
Mikołaj urodzony 25 listopada od poczatku śpi tylko w pajacu…
pierwszy miesiąc spał w śpiworze….. ale starsznie z nim “walczył” i teraz tylko kołderka….. mam instynkt przykrywczy:)
i co chwila go przykrywam….
ale to chyba każda matka…..
w pokoju jest 20-21 stopni
Ja bym stanowczo wyrzuciła body spod pajaca + kołderka i tyle, albo + rożek, nie rozkopie się 🙂
Nadia spała w pajacu+ rożek
Jersey Kornela spi ubrana w koszulka + kaftanik ( długi rekaw ) i spiochy. Przykryta lekką kołderką. Lub body z krótkim na to cienki kaftanik i spiochy.
W sypialni temp. 20 stopni.
My tez czesto przeginamy z ubieraniem itd. a niby tez rodzice drugiego malucha. Staram sie z tym walczyc i chyba powoli zaczyna nam to wychodzic.
Pozdrowionka
moje maluchy juz duze
wszystko zalezy od upodoban
ale mnie to byloby przegiecie 😀
choc moze wasza mala tak lubi i jest ok
w kazdym razie
w takiej temperaturze moje dzici w tym wieku spaly w: pielucha, spioch z dlugim rekawem i stopkami (taka jednoczesciowa pizamka) i w spiworku raczej cienszym niz grubszym powiedzmy takim jak z H&M
wsio
Obydwoje – kaftanik, śpiochy, kołderka bawełniana.
Nasza Baśka jest chłodnolubna i zawsze była lżej ubrana niz inne dzieci. Nigdy nie sugerowałam się zimnymi rączkami tylko ciepłotą karczka. Jak na karczku ciepło to i dzidzuchowi dobrze. Co prawda nasza Baśka z sierpnia i to upalnego, ale od września, jak zrobiło się chłodniej (tak jak mniej więcej teraz), spała w pajacyku i tylko pod cienka kołderką.
Teraz stara z niej baba. Spi w piżamce i nie daje się przykryc kołdrą. Nogi i ręce zimne, ale karczek ciepły. Dodam, że my z mężem jesteśmy przykryci kołdrą pod szyję. 🙂
a co na majowy spacer?
Jako doswiadczona mama drugiego dziecka mam podobny problem 😉
W domu body, spiochy, rozek, ale co na dwor??? Jest juz tak cieplo, sama chodze w krotkim rekawie a dziecko, hmmm….
Dzis byl pierwszy spacer bez kombinezonu. Bylo body, spiochy, bluzeczka, rozek, kocyk. I raz przykrywam, raz odkrywam. Jak zaswieci slonce to wydaje mi sie, ze malej za cieplo, jak powieje wiatr – ze za zimno…
Od pocz. spał z pajacu:) albo w body z krótkim rękawkiem i albo w śpiworku albo pod cienką kołderką. On lipcowy. A potem w pajacu i coś tam do przykrycia.
moja pediatra zagladala mi zawsze pod spodnie – tzn dzieku jak jest ubrane w taka pogode bo mowila ze niektore amtki daja jeszcze rajstopki i spodenki takim 4-miesieczniakom i sie pukala w glowe
nie wierzylam
a wczoraj w poczekalni widzialm na wlasne oczy jak matka zmienialam takimu pieluche i dziecko bylo zapakowane w rajstopy i dzinsy
szok
wiadomo kocyk sluzy do odkrywania i zakrywania
ale skoro w zimie dziecko lezace w wozku powinno byc ubrane w 1 warstwe wiecej od rodzica to tym bardziej w lecie w nie wiecej niz 1
No właśnie….”otrzeźwiałam” trochę i będe się starać trzymać zasady 1 warstwy,jak narazie mi się to udaje od 3 dni…po tym jakwylałyście mi kubeł wody na głowę.Dzięki wielkie… 🙂
Wła
Jejku, to ja też przegrzewam synka… (drugie dziecko).
Mój śpi dokładnie tak jak autorki postu, ale jak go biorę do siebie to już bez kocyka. (on ma kołderkę cieńszą niż jest moja- plus moje ciepło) Ale chyba wyznacznikiem ciepłoty jest to czy spocony, zgrzany, czy ma potówki, bo mój nie ma takich objawów – no to chyba mu dobrze? (dodam, że nie choruje-odpukać) Ale aha, my mamy jakieś 19st, w nocy w pokoju.
Natomiast pogoda na zewnątrz jak na razie mnie rozczarowywała jako wiosenna czy wręcz majowa. A skoro mi zimno to i dzieci cieplej ubieram.. Mój Olaf (pól roku ma) – przyznaję nosi dwie warstwy na nogach, a że zawsze zasypia na spacerach to na wierzch jeszcze kocyk (ale nie gruby przynajmniej). No dziwcie się jak chcenie ale jak mówię – nie ma on objawów przegrzania. Jednak od jutra zmieniam – jedna warstwa na nogi! 🙂
Po prostu jak ten wiatr zawieje to mi zimno w swetrze i dżinsowej kurtce to mi jeszcze nie mówcie o noszeniu krótkiego rękawa! Ale może w ten zbliżający się weekend? 🙂
U nas bawełniany pajacyk i śpiworek
Ja uważałam że nie przegrzewałam ale teraz to już nie wiem…
Mały urodził się w lutym (mroźnym lutym) i przez pierwsze miesiące spał w body + pajac + cienka kołderka ale w sypialni było 19 stopni.
Teraz jako 2 latek to już na pewno przegrzewany nie jest a wręcz martwię się że co noc śpi odkryty ale nie mam na to sposobu.
Okno rozszczelnione bądź lekko uchylone bo lubię jak jest dużo tlenu i temperatura ok 19 -20 stopni a mały co noc śpi obok kołdry!!! Nie raz nawet kark mu zmarzł i już byłam przerażona, że będzie chory ale wcale po tym nie chorował.
Miewa katarki ale raczej nie związane z nocnym wychłodzeniem. Chyba lubi się odkrywać…
no i luzik jak tak lubi to niech ma 😀
Dokładnie tak! A chyba lubi bo jak tylko poczuje, że go okrywam to nogami rowerek robi i tyle. Muszę czekać jak dobrze zaśnie to go przykryję ale też nie na długo….
Na noworodka to przynajmniej mamy jakiś wpływ ale potem już coraz mniejszy 😉
Zu w zimie spała w pajacyku i body z krótkim rękawkiem, plus kocyk, ale się odkopywała. W lecie – pajacyk.
Może coś w tym “zimnym wychowie” jest ;), bo pierwszy raz zachorowała jak miała jakieś 1.5 roku.
Teraz śpi w piżamach i odkrywa się non stop 🙂
To ja przegrzewam na spacerach;) bo ma rajtki i dżiny.
Znasz odpowiedź na pytanie: W czym do spania miesięcznego malucha ?