Ależ sie cieszę Od piątku jestem w domu i mam wolne do poniedziałku!!!!!! Precz z pracą i myśleniem o niej – to hasło przewodnie na mój urlopik!!!
Święta.
Święta minęły raczej spokojnie, jednakże okazało sie, ze moje dziecię jest bardzi uczuciowe.
Pierwsza Wigilia u moich rodziców, zaraz potem u teściów, Siostrzenica 5-letnia Karola, prezenty, kolędy, choinki, światełka, pieski, szał pał, który wyciszył sie w główce Basiulcowej o godzinie 2.30 w nocy!!! Nie mówiąc juz o tym, ze wstawała w nocy i pytała czy Małysz juz leciał?!!!! Koniec świata!!! Prezenty jedne trafione bardziej, jedne mniej bardziej!!! Hitem jest tablica znikopis, który kupiłam na Allegro – pomysł trafiony w 10-tkę! A druga mega sprawa to namiot – wigwam w kształcie samochodu. Po pierwsze nowe M1 mojej córki, zjamuje pół pokoju, wszystkie jej zabawki i graty sa w srodku, taikze w domu porządek!!! I co najważniejsze Basiuta zazwyczaj przesiaduje w środku!! Trzecim hitem jest podnóżek, taki niebieski z Ikei od Gwiazdki – cioci. Basiuta wszędzie go stawia, staje na nim i śpiewa w głos, śmiechu co nie miara!!!!
WOLNOŚĆ!
O tak jest super. Wstaję z Basiutą, jem z Basiutą, bawię się z Basiutą, myje sie z Basiuta, wszystko z Basiulcem!!!
Wczoraj Basiuta wstaje rano i mówi: “Mamusiu otwóś oćka, siawaj, musiś pisiu, pisiu lobić” ( wolnym tłumaczeniu: Mausiu otwórz oczka, wstań, musisz iść do pracy!!) A ja bach, ze jestem cała dla Basi, tak mnie uściskała, ze ho ho ho, jakby powiedział Mikołaj!!!
Wspólne spacerki, odwiedziny ulubionego ciuchlandu, starego placu zabaw,…….
Ja tak chce, nie chce wracać do KIERATU, NIE CHCĘ………
Jutro jadę z Basiutą na basen, dzisiaj jeszcze długi, a ze 2-godzinny spacerek, oj i cały czas z moim BAAARDZO ROZGADANYM BĄKIEM!!!!
Buziaki i dzięki za pamieć!!!
13 odpowiedzi na pytanie: W domowych pieleszach!!!
Re: W domowych pieleszach!!!
Oj bardzo rozgadanym! Ja na wszelki wypadek nie mysle o tym, ze Basia jest o 3 miesiace starsza od Dziubla, tylko mowie sobie, ze starsza o rok… A co, moze nie? haha
Zycze Wam, zeby sie Wam te Twoje wolne dni nie urwaly za predko, zeby sie wydłuzyły jakos magicznie i trwały, trwały….
Co do zabawek – namiot to na pewno fantastyczna sprawa, musze sobie wpisac na liste marzen 😉
Mateuszek (14.03.2003)
Re: W domowych pieleszach!!!
Aniu to ciesz się upojnymi chwilami i wykorzystaj je na maksa 🙂 Czasem też tęsknię za takim urlopem i chwilami tylko z córeczką. W związku z tym postanowiłam w lecie sama z Anią pojechać na tydzień gdzieś w Polskę
Zazdroszę Ci,że Basiek już tyle gada, ja czekam kiedy Ania ruszy z kopyta….
Aga i Ania 21 miesięcy
Re: W domowych pieleszach!!!
eh, zazdroszcze tych dni z dizeckiem,wykorzystaj je w 100%!!!!!!!!
Nelly i Hubert 23.02.03
Re: W domowych pieleszach!!!
ALEŻ SIELANKA!!!! Aniu, zazdroszczę 🙂 I jeszcze raz dziękuję za wspaniały prezent gwiazdkowy dla Natki!!
Kaśka z Natusią
Re: W domowych pieleszach!!!
no to bomba:)
chyba sezon na gaduły mamy – u mie to samo – składa juz po kilka wyrazów takich do 3 sylab… czasem cos wymysli i sie domaga a my nie wiemy o co chodzi:)
ostatnio darł sie na cały dom – gałka!! gałka!! i krecił sie:)
ja nie wiedzialam o co chodzi – a chodziło o to by mu włączyc kólko graniaste:)
na szczescie od jakiego tygodnia mówi “kuko gałka” – już brzmi lepiej:)
a co do gadulstwa Basi – no tak – kolejna baba której sie nie zamyka:)
cmok cmok cmok
Bruni i Filipek 20mcy!
Re: W domowych pieleszach!!!
;))))))))))))))))))))))))))))))))
fajnie być z Basiutą w domciu, wiem wiem… ja sobie już mojego powrotu do pracy nie mogę wyobrazić, a to jeszcze kilka mies. :((
szkoda tylko, że tak daleko mieszkacie… bo tęskno nam bardzo !
buźka kochane !
[i]Ewa i Krzyś (2 lata)
Re: W domowych pieleszach!!!
ja też na wolnym od wczoraj do końca roku ;-))) ale to brzmi :)), też czas tylko dla mnie i Zuzanki, spacery, wspólne zabawy, żyć nie umierać i też nie chcę wracać do codzienności……..
Basia z Małyszem powaliła mnie na kolana 🙂
Izka i Zuzanka (12.V.2002)
Re: W domowych pieleszach!!!
Witam Cię Aniu, cieszę się, że od czasu do czasu do nas zaglądasz.
Fajnie jest być na urlopie. Mnie też trafił taki zaszczyt choć dopiero od jutra. Dobre i to.
Was bardzo serdecznie
Marta i Anastazja (04.01.2003)
Re: W domowych pieleszach!!!
…
Re: W domowych pieleszach!!!
Aniu wykorzystaj na maxa ten czas spędzony z Basią!!!!!!!
!!!!
Agata i Wiktorek (13.04.2003)
Re: W domowych pieleszach!!!
I tak trzymać.
Nie wracaj do pracy.
A co tam.
Szef sobie poradzi, a jak nie, to i tak nic się nei stanie.
Niech żyje wolność!!!
Gosia i Artek
Re: W domowych pieleszach!!!
A no fajne takie wolne, fajne… Szkoda, że do końca roku tylko 1 dzień. Ale za to potem jeszcze 2 wolne w nowym roku !
Wiem jaka to zabawa z rozgadanym “bąkiem”. Moja Ola ostatnio w drodze powrotnej ze żłobka (w tramwaju) przez 3 przystanki śpiewała na cały regulator “jedzie pociog ź dajeka, nitodo nie cieka, wieś naś uuu!” (chyba text ogólnie znany ) i tak wkółko
Więc życzę miłego i aktywnego wypoczynku. Żebyś po porwocie do pracy miała ogromny zapas pozytywnej energii nagromadzonej na Waszych wspólnych zabawach.
Pozdrawiam sylwestrowo
Ola (06.01.2003)
Re: W domowych pieleszach!!!
No normalnie jak to czytam to slysze siebie, wtedy gdy mam dzien urlopu to szaleje jak Ty i jestem tez taka szczęsliwa, wtedy dzien jest taki wspanialy – jak za czasów kiedy siedzialam z Asia w domu, ale wtedy inaczej na to patrzyłam
Ola i Asia ( 2 latka)
Znasz odpowiedź na pytanie: W domowych pieleszach!!!