waga sierpniówek

Dziewczyny, jak tam wasze brzuszki, czy już je widać? Czy waga już wam skoczyła czy może jescze wcale? U mnie +4, to tak jak i z Kubusiem. Wtedy było +21, mam nadzieje, że tym razem uda sie mniej, tylko coś apetyt dopisuje więc nie wiem jak to zrobić:)
PS czy macie czasem uczucie twardnienia brzuszka na dole? Może któraś już była u swojego gina i wie co i jak z tym?!?

Magda, Kuba i

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: waga sierpniówek

  1. lody kwaśne 😉

    Lody kwaśne to są bardziej sorbety niż lody – głównie cytrynowe, ale udało mi się raz kupić sorbet malinowy z “Korala” – pycha! Brzoskwiniowy też jest super. Od biedy mogą być tzw. lody “wodne”, takie sprzedawane na sztuki, a nie w dużych puszkach.
    Smacznego :))

    • Re: do Marty 🙂

      Samarin to tabletki na zgage. Mozna je brac w ciazy. Chyba sa tez w PL… Zgaga mija mi jak reka odjal! Super!
      Pozdrawiam
      Marta

      • Re: lody kwaśne 😉

        hehe, wielkie dzieki za wyjasnienie, tak sie domyslalam i chcialam sie upewnic 🙂 Jak tylko zrobi sie cieplej tez sprobuje, i cos czuje ze beda mi smakowały 🙂
        dzieki i tez smacznego:)

        • Re: lody kwaśne 😉

          hej dziewczyny:)
          ja po przeczytaniu watka o lodach pobieglam dzis do sklepu i kupilam sobie algidy cale 1 litrowe opakowanie lodow o smaku krówek:)
          pierwsza taka mega zachcianka:)
          pozdrawiam

          • Re: waga sierpniówek

            Marta – z pewnością nie najstarsza, a już na pewno nie jedyna, bo zdaje sie, ze jesteśmy w tym samym wieku. Ja również jestem pierwszy raz w ciązy i oczywiście mnóstwo spraw mnie stresuje… W drugiej połowie 19 t.c ważę o 3 kg więcej niż na początku. Brzuszek widzę ja i mój mąż, natomiast wszyscy inni twierdzą, że nic nie widac. W zapinane spodnie i spódniczki jeszcze wchodzę, choc jest mi ciasno.
            Wczoraj byłam u mojego lekarza, ale stwierdził, że usg zrobi dopiero za 3 tygodnie – trochę byłam rozczarowana.

            Dziewczyny – mam do Was pytanie – jak wyglądają wizyty u Waszych ginekologów-takie comiesieczne, bez usg, ile trwają, bo ja mam takie wrażenie, że troszkę to wszystko szybko i pobieżnie jest załatwiane. Mój sprawdza bicie serduszka, wpisuje do karty wyniki badań, które przynoszę i…. w zasadzie to wszystko. Efekt jest taki, ze ponieważ on stał już przy drzwiach (czyli koniec 10. minutowej wizyty) nie zdążyłam z tego wszystkiego zapytac o kilka spraw, między innymi o to, czy mogę się poddac akupunkturze.
            Jak to jest u Was?

            pozdrowienia,

            Agnieszka i? (9.08.2005)

            • Re: lody kwaśne 😉

              Ja chyba tez polece, tzn, wysle meza bo ja mam lezec. Tylko biedny znowu bedzie musial isc :))

              brzuszkowo :))

              Monika, Adaś i

              • Re: waga sierpniówek

                U mnie to zwykle mnie sie spieszy, bo moj gin moze gadac godzinami 🙂 U mnie to wyglada tak: rozmowa, badanko z rozmowa, sprawdzenie bicia serduszka i po badanku rozmowa. Calosc zajmuje jakies 10 do 15 minut, ale moge sie nagadac do woli i nawet jesli bym chciala posiedziec tam pol godziny to by mnie nie wygonil. Poza tym tlumaczy mi dokladnie co i jak po kilka razy, zwlaszcza jak przepisuje mi jakies leki.

                brzuszkowo :))

                Monika, Adaś i

                • Re: waga sierpniówek

                  Hej!
                  Wróciłam dziś właśnie z domu (jeszcze mojego, niedługo już rodziców…) i jestem po pierwszej przymiarce sukni próbnej i już się nie mogę doczekać oryginału. Jadę teraz na święta i już zostanę do ślubu, więc może około świąt wyślę Ci jakąś fote z sukienką.
                  Ślub miał być za rok, ale skoro dzidzia “nadchodzi”, chcemy, żeby się urodziła w rodzinie. Co do samego przejścia w stan zamężny mam mieszane uczucia – cieszę się SZALENIE, ale ostatnio mam takie doły typu: “ojejjj…. ja moich biednych rodziców na zawsze już zostawiam… zmienię nazwisko – to tak jakbym ich zdradziła…” ;oP takie jakieś przedślubno-ciążowe chimery, hehehe. Generalnie jestem zdziwiona tym, że nie przykładam wgi do szczegółów, tak jak kiedyś myślałam, że będę, gdy nadejdzie mój ślub. Zawsze myślałam, że wszystko będzie takie dokładnie przemyślane i dopracowane, tymczasem często jest mi obojętne, czy dekoracja będzie taka czy siaka, czy samochodem pojedziemy tym czy tym, itd. itd.
                  A jak tam u Ciebie?

                  Pozdrawiam,
                  iza

                  • Re: waga sierpniówek

                    hihihi ja humory ciazowo-przedslubne mam caly czas:)
                    placze sobei czasem ze zostawiam mame, ze z kim ja bede wieczorami gadala itd itd, problemu z nazwiskiem nei mam, od zawsze wiedzialam ze bede miala laczone zawsze mwoilam ze nei zmieniam nazwiska calkiem bo nie pozbywam sie swojej przeszlosci itd itd
                    a co do szczegolow oj a ja mam wlasnei zupelnei odwrotnie, jestem wyjatkowo upierdliwa:) samochod ma byc TEN i koniec, kolory na sali weselnej TAKIE i lepiej ze mna nie dyskutowac, Kosciol tez MOJ i juz:)
                    kazdy mnei chyba wybadal a ze blsiscy znaja moj gust absolutnie juz nawet nei proponuje czegos co mi sie nie spodoba:)
                    denerwuje sie, miotaja mna rozne uczucia, od takiego ze opuszczam na zawsze MOJ dom:) do wielkeij radosci bo wiem ze to TEN facet znamy sie od lat, do tego ten Maly Cudzik w brzuszku……. Ach no i az mi si elza kreci:)

                    jedno co spedza mi sen z powiek to przyszla tesciowa:) oan ma ciezki charakter… dobrze sie z nia zyje jesli wieczorem mozna wyjsc do siebie:) a jakis czas (miesiac moze dwa) bede z nia mieszkala:) ale dam rade:)
                    pozdarwiam

                    • Re: To super!

                      To cudownie czytać o tym, co się samemu przeżywa! Moje maleństwo ma juz 19 tygodni i choć go nie czuję(zaledwie pękające babelki i to bardzo nieregularnie), i nie wiem, czy to on czy ona, jest super! Brzuszek mi urósł i przytyłam 3 kilo, to ponoć norma! Pozdrawiam wszystkie afiszujące się brzuszkiem sierpniówki
                      Ela i?

                      • Re: waga sierpniówek

                        Ja też się aż “boję” mojej teściowej. Będziemy mieszkać oddzielnie, ale w mieszkaniu kupionym właśnie przez Piotra rodziców, więc ona na pewno często u nas będzie, bo jest nadopiekuńcza (powiedziałabym, że wręcz nachalna). No a problem w tym, że to typ człowieka, od którego się słyszy: “Oczywiście ja się wam nie chcę wtrącać, ALE….” Wiesz o co chodzi, nie? Brrrr… A ja jestem zodiakalnym skorpionem i takich “akcji” nie znoszę i bardzo się z powodu natręctwa ludzi dookoła denerwuję… No, zobaczymy jak będzie. Na pewno sobie obie poradzimy z teściowymi! Trzymaj się i pozdrów dzidziusia ;oP

                        iza

                        • Re: waga sierpniówek

                          A ja przytyłam 2 kilo i bardzo się cieszę z tego, bo raczej nigdy nie należałam do chudzielców. Brzuszek mam całkiem duży i muszę wysłuchiwać prawie od każdego (co mnie okropnie wkurza), że będę gruba. Czasem mam ochotę odpyskować… Ale nie wypada! Moja dzidzia już kopie i to jest takie fajne… Narazie niezbyt często, ale czasem to nawet porządnie jej wyjdzie! Już nie mogę się doczekać czy to chłopiec czy dziewczynka, żeby móc nazywać maluszka po imieniu:-)

                          Buziaczki dla brzuszków,

                          • Re: waga sierpniówek

                            witajcie drogie mamuski!
                            po dlugiej przerwie wreszcie cos napisze:)
                            my przytylysmy dopiero jakies dwa kilo ale czasem czuje jakbym byla zawodnikiem sumo…tak sie wloke sama za soba szczegolnie po schodach:). generalnie brzuszek zaokragla sie juz od jakiego miesiaca…teraz jest taki fajny troszke stozkowy, i rosnie raczej do przodu, nie na boki:) z twardnieniem brzusia raczej nie mam problemow… No chyba ze sie bardzo najem:) choc apetyt w normie…czasem zdaza mi sie nawet nie dojadac ( i moj M krzyczy na mnie niemilosiernie). Teraz spokojnie sobie czekamy na pierwsze kopniaczki i rozpoznanie plci za jakis miesiac…
                            pozdrowienia
                            Ig

                            • Re: To super!

                              No to kicha! Poprostu LUSTRZYCA! Wlasnie mi puknelo 5+ na wadze! Co najzabawniejsze – ponoc mam normalna wage! Coz, ide we wtorek na kontrole to zobaczymy co mi powiedza…. Czuje sie jak mala slonica. Biodra mi sie “rozeszly” (co czulam dosc wyraznie przez kilka dni!). Moj maz sie cieszy, ze jakby chcial mnie teraz klepnac po pupie to z trafieniem nie bedzie mial absolutnie zadnych problemow! Mam tylko nadzieje, ze sie to wszystko “cofnie” po porodzie! 🙂
                              Takze. dziwczyny – laski z Was jeszcze. ze cho-cho! Cieszcie sie!
                              Pozdrawiam
                              Marta

                              Znasz odpowiedź na pytanie: waga sierpniówek

                              Dodaj komentarz

                              Angina u dwulatka

                              Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                              Czytaj dalej →

                              Mozarella w ciąży

                              Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                              Czytaj dalej →

                              Ile kosztuje żłobek?

                              Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                              Czytaj dalej →

                              Dziewczyny po cc – dreny

                              Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                              Czytaj dalej →

                              Meskie imie miedzynarodowe.

                              Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                              Czytaj dalej →

                              Wielotorbielowatość nerek

                              W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                              Czytaj dalej →

                              Ruchome kolano

                              Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                              Czytaj dalej →
                              Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                              Logo
                              Enable registration in settings - general