wakacje

1. kasia-i-dzidzius Dodane ponad rok temu,

   Re: wakacje

   Ja nie byłam bo to mój pierwszy brzuszek….
   Ale jak sobie pomyślałam o Krecie to sie rozmarzyłam…..
   Fajnie Ci…. Życze udanych wakacji 🙂

   Kasia

   Odpowiedz
2. karmiza Dodane ponad rok temu,

   Re: wakacje

   Też Ci zazdroszczę….
   Myslę, że jeśli Twój lekarz nie widział przeciwskazań do takiej eskapady a tym bardziej Ty – baw się dobrze. Pamiętaj tylko, żeby sie nie opalać bez blokerów.
   Acha – i koniecznie wykup dobre ubezpiecznie zdrowotne. Zahaczysz chyba juz o wejście do UE, więc weź z NFZ taki specjlany druk. Lepiej dmuchać na zimne….
   Udanych wakacji!!!!

   Karolcia i majowa Tosia
   

   Odpowiedz
3. meffka Dodane ponad rok temu,

   Re: wakacje

   Ja bylam wlasnie na Krecie bedac w 2 miesiacu ciazy (pazdziernik 2003) – na szczescie nie mialam zadnych mdlosci, torsji ani innych tego typu atrakcji i czulam sie naprawde swietnie…przeszlam nawet caly wawoz Samarie

   pozdrawiam i zycze udanych wakacji,
   meffka i majowy mezczyzna

   

   Odpowiedz
4. asia80 Dodane ponad rok temu,

   Re: wakacje

   Roznie lekarze sie wypowiadaja na temat przeciazen i zmian cisnienia w samolocie. Lepiej skonsultuj sie z Ginem 😉

   Asia i Oliwierek 14.01.2004 r

   Odpowiedz
5. lalka Dodane ponad rok temu,

   Re: wakacje

   Chyba w 26 tygodniu ciazy bylam nawyspach Kanaryjskich. Wszystko bylo w porzadu, chociaz troche bylam zaniepokojona.

   Udanej podrozy!

   Lalka, coreczka Victoria(29.03.03) i termin 28.05.04

   Odpowiedz
6. bramka Dodane ponad rok temu,

   Re: wakacje

   Ja sie wybieram na wakacje w czerwcu, to bedzie 19 tc, moja polozna powiedziala, ze nie powinnam rezygnowac z wakacji, ze dobrze mi zrobia, szczegolnie w srodku ciazy. Ale zrezygnowalismy z dalekich podrozy / wycieczek objazdowych / lotow z przesiadkami / drastycznej zmiany klimatu.. itd i udajemy sie na najzwyklejsze wygodnickie wakacje do Hiszpanii.
   Bramka

   Odpowiedz
7. asia-adi Dodane ponad rok temu,

   Re: wakacje

   Dziewczyny, nie obawiacie się? Mi przy normalnej ciąży lekarz kręcił nosem jak chciałam jechać nad morze samochodem! Mieszkam na śląsku więc ok 12-14 godzin jazdy! No i chyba nie pojadę tylko w jakieś niskie górki
   Asia i maluszek

   

   Odpowiedz
8. edysia Dodane ponad rok temu,

   Re: wakacje

   Masz niesamowita odwagę.
   Mi chociaz moja ciąża przebiega bez problemu lekarz na ostatni daleki wyjazd pozwolił na koniec maja ( jade nad morze ) a termin porodu mam na 10 września.
   Potem powiedział, tak lepiej uważać i dmuchać na zimne, Pani Edyto w lipcu i sierpnou proponuje Pani wyjazdy nie dalej niz 100 km od domu!
   Ale rób jak chcesz!
   Ja sie boje porodu w innym mieście a co dopiero w innym kraju bbbbbrrrrryyyyyyyyy a jak by sie cos z dzieckiem stało… Aż srtach pomyśleć, nie darowała bym sobie do końca zycia?!
   A co zrobisz jak zaczniesz plamić, dostaniesz skurczów czy zachorujesz? myślałaś o tym?
   Buziaczki

   Odpowiedz
9. kata Dodane ponad rok temu,

   Re: wakacje

   ja myślę podobnie jak Edysia, może dlatego że dokładnie od 21 tc pojawiły mi się komplikacje, wiem z doświadczenia że znienacka może się przyplątać np. infekcja dróg moczowych, no i dlatego taka jest moja opinia, zresztą ja nawet nie wychodzę z domu i nie biorę komunikacji mijeskiej jak musze do lekarza, bo ledwo się ruszam, chyba trzeba przemyśleć wszystkei za i przeciw i ewentualne ryzyko przed takim wyjazdem

   pozdrawiam

   13.06

   Odpowiedz
10. edysia Dodane ponad rok temu,

    Re: wakacje

    A wiesz o tym, ze jdąc samochodem czy autokarem co godzine kobieta ciężarna powinna robić 15 minutowe przerwy aby uniknąć skórczów i korszych prolkemów?!
    Współczuje Ci, bo jak jedziesz samochodem to do tej Hiszpani będziesz jechała 7 dni z cogodzinnymi przerwami hihihih

    Odpowiedz
11. aagnieszka Dodane ponad rok temu,

    Re: wakacje

    Witam Cię moja imienniczko.
    Bardzo Ci zazdroszczę, że możesz sobie pozwolić na wakacje. NAJWAŻNIEJSZE ŻEBYŚ DOBRZE SIĘ CZUŁA I ŚWIETNIE SIĘ BAWIŁA.(ostrożnym trzeba być zawsze!!!!).
    Ja zaszłam w ciążę właśnie na wakacjach grudzień 2003/styczeń 2004 pływając katamaranem po Bahamach (2 miesiące) -było cudownie i chyba dlatego, że byłam na jachcie nie miałam żadnych nieprzyjemnych nudności.Hi!Hi!. Teraz niestety nie mogę sobie pozwolić na żaden wyjazd ponieważ zaczyna się sezon letni(prowadzę małą gastronomię nad morzem)okres wzmożonej dla mnie pracy( z rozsądkiem!!!!).Jedynie przejazdy na wizytę u gin w Poznaniu co 4 tyg. są dla mnie atrakcją.
    Życę ci udanego wyjazdu, odpoczynku, uśmiechu…….

    
    Agnieszka

    Odpowiedz
12. anastazja Dodane ponad rok temu,

    Re: wakacje

    Zycze milych wakacji
    Ja jezdzilam co poltorej miecha do Polski tj. 1400km. bo mialam zakladany w Polsce aparat ortodontyczny.
    A wakacje w to zeszle upalne lato przezylam i wypoczelam rowniez

    
    Jagoda01.08.03

    Odpowiedz
13. kra Dodane ponad rok temu,

    Re: wakacje

    Cześć!
    Ja jeździłam i to sporo, ale nie samolotem. Loty w ciąży nie są wskazane, ale chyba nie są też szczególnie niebezpieczne. W każdym razie ja nie chciałam ryzykować. Rodziłam w listopadzie, więc całe lato miałam brzuszek, a siedziećw mieście mi się nie chciało. I tak: w 5 miesiącu pojechałam 1.5 tys. kilometrów pociągiem (dwie doby w jedną stronę) nad może Białe. Potem trochę się kręciłam po Polsce, a ostatni wyjazd był jakoś w 8 miesiącu – w Tatry. Chodziłam po górach i czułam się świetnie. Potrafiłam przejść kilkanaście kilometrów, tyle, że bez plecaka.
    W każdym razie podróże w ciąży są tak bardzo przyjemne. Oczywiście pod warunkiem, że nie masz żadnych problemów. No i pomyśl sobie, że to ostatni rok na jakiśczas, kiedy nie masz na takim wyjeździe dodatkowych obowiązków (chodzi o dziecko oczywiście).
    Życzę udanego wyjazdu!

    Kra i Wiktorek (19.11.2003)

    Odpowiedz
14. kra Dodane ponad rok temu,

    Re: wakacje

    Nie, no nie przesadzajmy! Jeżeli ciąża przebiega prawidłowo, to można wyjeżdżać. Jedyne, nad czym bym się zastanowiła, to samolot, ale też bez jakiejś histerii. Nie będę się powtarzać, bo już wypowiedziałam się w tym wątku, ale nie do końca się zgadzam z Twoimi poglądami. Oczywiście, uważać trzeba, nie przemęczać się, nie dźwigać itp, ale bez przesady! Ciąża to nie choroba!

    Kra i Wiktorek (19.11.2003)

    Odpowiedz
15. edysia Dodane ponad rok temu,

    Re: wakacje

    Masz racje, ciąża to nie choroba, ale jak by przez moje zachowanie ( mimo, ze teraz czuje się swietnie ) coś by się stało dziecku i bym straciła je, do końca zycia bym sobie tego nie darowała! To w końcu tylko 9 miesięcy i mozna sobie takie wyjazdy darować.
    Mi za bardzo zależy na dziecku by ryzykować takie eskapady ale to moje zdanie.
    Jak w ciąży mozesz sobie odmówić alkoholu czy papierosów dla dobra dzidzi, to sądze ze zbyt wielkim wyzeczeniem nie jest pojechanie na wakacje gdzieś w Polsce !

    Ale każdy robi jak chce i jak mu rozum dyktuje ale musimy pamiętać, że jesteśmy odpowiedzialne za 2 życia a nie za 1 !
    I dobro dziecka jest najważniejsze a nie nasze pszyjemności !

    Odpowiedz
16. blueanna Dodane ponad rok temu,

    Re: wakacje

    ja tam jade w 6tym miesiacu 1600 km do chorwacji na miesieczne wakacje i konsultowalam do z trzema ginekologami- wrecz polecili wypoczynek nad romantycznym morzem! do tego jezdze co weekend 200 km w jedna strone do rodzicow i tez jest bez problemow ! nie histeryzujmy, jesli ciaza nie nalezy do zagrozonych mozna spokojnie uzywac zycia 🙂 nasze samopoczucie tak samo pozytywnie wplynie na malenstwo!
    zycze udanego lata!

    

    Odpowiedz
17. kra Dodane ponad rok temu,

    Re: wakacje

    Oczywiście! Zgadzam się, że można się obyć bez wyjazdu do innego kraju, ale myślę, że samo przekroczenie granicy niewielu tu zmienia. Pod warunkiem, że nie jest się na odludziu. Szpitale są wszędzie. Gdyby się coś działo, zawsze można pójść do lekarza.
    Poza tym umówmy się, że wyjazd, to trochę co innego, niż papierosy…
    Każdemu zależy na dziecku i nikt nie chce go skrzywdzić, a tym bardziej stracić, ale nie wydaje mi się, żeby wyjazd stanowił tu większe zagrożenie, niż niektóre czynności wykonywane w codziennym życiu, które, niestety trzeba wykonywać. Wygodniej i bezpieczniej jest np. pojechać gdzieś samochodem, czy pociągiem, na siedząco, niż telepać się w tłoku po kilka godzin dziennie komunikacją miejską. To taki przykład.
    W każdym razie zgadzam się, że każdy decyduje sam.

    Kra i Wiktorek (19.11.2003)

    Odpowiedz
18. edysia Dodane ponad rok temu,

    Re: wakacje

    Hej!
    Widzę, ze robisz dalekie plany, ale oby ci się wszystko udało!
    Znam dziewczynę która do 18 tc czuła sie rewelacyjnie też miała plany na wyjazd w kakacje ( nawet zapłacili po 1800 zł od osoby za wyjazd )
    a potem ups….szewek na szyjce macicy, leki i lezenie palckiem w łózku do końca ciaży……..
    Życzę ći oby sie twoje plany powiodły, ale pamietaj, ze w ciazy zmienia się twój stan jak : w kalejdoskopie”
    Buziaczki

    Odpowiedz
19. emalka Dodane ponad rok temu,

    Re: wakacje

    a ja bym ostroznie wypowiadalam zdania typu: każdy robi jak chce i jak mu rozum dyktuje – bo dla kazdej z nas dziecko jest najwazniejsze.
    Ja mimo, ze sie oszczedzalam i chuchalam mialam ciaze zagrozona od poczatku, wiec nie ma tu zadnej reguly – a rzucanie uwag :”dla mnie dziecko jest najwazniejsze” sugeruje, ze dla osoby zastanawiajacej sie, lub majacej inne zdanie – nie. I tu ostroznie.
    pozdrawiamy
    emalka i Zuzka, ur.21.04.03
    

    Odpowiedz
20. blueanna Dodane ponad rok temu,

    Re: wakacje

    witam 🙂
    dalekie plany to to nie sa, bo raptem za miesiac, a moj stan nie zmienia sie od poczatku ciazy, po za lekko rosnacym brzuszkiem. nie mam zamiaru jechac w slepo, no jezdzimy tam co roku i mamy tam rodzine, ktora zatroszczyla sie juz dla mnie o lekarza ginekologa w razie “W”, o ktorym jak wiem nie powinno sie straszyc kobiet w ciazy, bo po co im przysparzac dodatkowego stresu 🙂
    pozdrowionka

    

    Odpowiedz

Znasz odpowiedź na pytanie: wakacje