Jakiś czas temu ktoś rzucił chasło rzeby się spotkać, i cisza zapomniałao się hi hi? Ale tak na serio to ja nadal jestem za bedzie juz coraz cieplej wiec może sie zmobilizujemy i sie poznamy Wiem ze jestesmy rozrzucone po całej warszawie wiec trzebaby ustalic gdzie i kiedy !!!! jezeli nadal macie ochote to piszcie poropozycje jak zebrać nas w jednym miejscu o tej samej porze !!
moja propozycja…. Starówka bo tam najładniej i najwiecej kafejek i może wekend bo najlepiej z czasem i napewno gdzieś za dwa tygodnie bo zanim ustalimy hi hi !!!!
napiszcie co o tym myślicie?
Gosia i (ur.13.12.2002) Adiczek!!
5 odpowiedzi na pytanie: Warszawianki a co z naszym spotkaniem ?
Re: Warszawianki a co z naszym spotkaniem?
Fajny pomyśł, ale Starówka odpada – chyba, że my ze starszymi dziećmi będziemy dyskryminowane. Poczekajmy do ciepłej wiosny i umówmy się w Ujazdowskim albo Łazienkach??
Ola i maluchy: Staś (9.12.98), Tadzio (15.01.01) i Basia (11.01.03)
Re: Warszawianki a co z naszym spotkaniem?
ja myslałam ze bez dzieci ale mi to nie sprawia kłopotu
Gosia i (ur.13.12.2002) Adiczek!!
Re: Warszawianki a co z naszym spotkaniem?
Aha, to ja nie mam większej szansy wyrwania się samotnie… ale w spotkaniu matczyno-dziecięcym chętnie wezmę udział – oczywiście pod warunkiem, że wszystkie moje dzieci będą akurat zdrowe…
Ola i maluchy: Staś (9.12.98), Tadzio (15.01.01) i Basia (11.01.03)
Re: Warszawianki a co z naszym spotkaniem?
mi odpowiada naprawde kazde miejsce i to ze z dziecimi tez nie robi mi róznicy !!!
Gosia i (ur.13.12.2002) Adiczek!!
Re: Warszawianki a co z naszym spotkaniem?
W takim razie trzeba cos konkretnie zaproponować, bo inaczej nigdy się nie zmobilizujemy.
Edzia mama Kingi (31.10.02)
Znasz odpowiedź na pytanie: Warszawianki a co z naszym spotkaniem ?