Wasze osiągnięcia na diecie JoannyR

1. gwiazdeczka2 Dodane ponad rok temu,

   Re: Wasze osiągnięcia na diecie JoannyR

   No to ja napisze pierwsza. Na tej diecie jestem juz ponad tydzien.
   Od 14.06 – 20.06 schudlam jakies 3,5 kg (74,5 kg – 71 kg) – co moze nie jest duzo, ale dla mnie zawsze to cos (szczegolnie ze zdarzalo mi sie czasem troszke oszukac)
   od 20.06 – 22.06 (jestem w trakcie drugiego tygodnia diety zupkowej, takze to sa na razie wyniki czastkowe) schudlam 1 kg (71 kg – 70 kg)

   Dodam jeszcze, ze 3 razy w tygodniu chodze do fitness centrum, takze to tez pewnie swoje robi. Kiedys bylam na tej diecie i bardzo duzo cwiczylam, a do tego ani razu nie “zgrzeszylam” wzgledem jedzenia i toche tez schudlam. Ale teraz jakos nie moge sie powstrzymac

   Zycze wytrwalosci dziewczyny i trzymam kciuki, bede informowac o dalszych postepach

   
   Ewcia z Mają ur. 03.06.2003

   Odpowiedz
2. leszczynka Dodane ponad rok temu,

   Re: Wasze osiągnięcia na diecie JoannyR

   Dzieki.Ja po jednym dniu mam dosyć tej zupy.
   Najbardziej brakuje mi pieczywa.

   LESZCZYNKA,Mati,Natka i Emi.
   

   Odpowiedz
3. joannar Dodane ponad rok temu,

   Re: Wasze osiągnięcia na diecie JoannyR

   Mnie też najbardziej brakowało pieczywa. Ale nie poddawaj się:-) Ja w sumie zrzuciłam jak dotąd i utrzymuję 11 kg! Jeszcze 19 i będzie super:-) Ale ja już chyba się na razie zmęczyłam tą dietą, bo jak widzę tą zupę to eh. Z dużą ilością ketchupu Helmansa to jeszcze wchodzi:-)
   NIedługo (bo na to wygląda) przestanę Pawła karmić, więc na pewno przejdę na Dietę Cambridge. Ciekawe jak na niej schudnę:-)

   JoannaR i Pawełek 19.09.2003

   Odpowiedz
4. amber Dodane ponad rok temu,

   Re: Wasze osiągnięcia na diecie JoannyR

   Więc tak. W ciągu całego mojego odchudzania od 1 czerwca schudłam 6 kg, na diecie Joasi jestem drugi tydzień (12 dzień) i pozbyłam się 5 kg. Jestem zadowolona z efektów, tym bardziej, że na tej diecie nie czuję głodu. Zupy mam już dosyć, ale jem… Nie jestem tak zupełnie bez skazy bo zdarzały sie drobne podjadania. Ale to były owoce. Może gdybym przestrzegała ją bardziej skrupulatnie i wcinała więcej tej zupy było by lepiej?? Kto wie?? Najważniejsze że zaczęłam dietkowanie bo najwyższa pora pozbyć się tego ogromu tłuszczu. A przede mną jeszcze około 20 kg
   Powodzenia

   Beata i Maciuś 11.02.2004

   Odpowiedz
5. leszczynka Dodane ponad rok temu,

   Re: Wasze osiągnięcia na diecie JoannyR

   Ja dodałam połowe wody a połowe soku wielowarzywnego i jest lepsza.

   LESZCZYNKA,Mati,Natka i Emi.
   

   Odpowiedz
6. gwiazdeczka2 Dodane ponad rok temu,

   Re: Wasze osiągnięcia na diecie JoannyR

   Hihii…ja w ogole nie lubie zup… A ta i tak przebija wszystkie i smierdzi potowrnie. Ale ja po prostu zmiksowalam caly gar zupy i wiecie jak ladnie wchodzi… Ale tez zwykle tylko 1 talerz dziennie “wcinam”….bo nie mam czasu. Ja np. w dzien drugi (jarzynowy) wypilam szkalneczke koktajlu truskawkowego… Ale pieczywa nie jem. Tylko ja mam przepis na ta dietke, ale troszeczke zmodyfikowany, takze ja ide wg. mojego przepisu

   
   Ewcia z Mają ur. 03.06.2003

   Odpowiedz
7. leszczynka Dodane ponad rok temu,

   pytanie

   Czy te ziemniaczki koniecznie trzeba piec w folii?Nie mozna np. wcześniej ugotować a póżniej w piekarniku taka zapiekanke zrobić. Napisane że można ile sie chce i z masełkiem.

   LESZCZYNKA,Mati,Natka i Emi.
   

   Odpowiedz
8. vieta Dodane ponad rok temu,

   Re: Wasze osiągnięcia na diecie JoannyR

   a może podasz nam ten zmodyfikowany przepis na tą dietkę?

   Julcia 26.04.2001

   Odpowiedz
9. vieta Dodane ponad rok temu,

   Re: Wasze osiągnięcia na diecie JoannyR

   a więć stosowałam tą dietkę tydzień i schudłam 3,5kg. W kilka dni po tej diecie nadrobiłam te 3,5kg.
   Mam masę stresów więc obżarstwo do kwadratu u mnie nastało.
   Od jutra ograniczam jedzonko.
   Może jeszcze się skuszę n atą dietkę?
   W każdym bądź razie radzę po skończeniu tej dietki ograniczać się i najlepiej byłoby zmienić nawyki żywieniowe. Powodzonka!

   Julcia 26.04.2001

   Odpowiedz
10. gwiazdeczka2 Dodane ponad rok temu,

    Re: Wasze osiągnięcia na diecie JoannyR

    Podstawowa zupa „spalająca” tłuszcz
    – 6 dużych zielonych cebul (ze szczypiorkiem),
    – 1 lub 2 puszki pomidorów (może być świeżych),
    – 1 duża główka kapusty,
    – 2 zielone papryki,
    – 1 pęczek zielonego selera,
    – 1 torebka przyprawy do zup lub kilka kostek bulionowych lub kostki rosołowe,
    Można dodać: sól, pieprz, seler, pietruszkę, bulion lub jakąś ostrą przyprawę.

    Pokroić jarzyny na małe lub średnie kawałki i zalać wodą. Gotować na dużym ogniu przez 10 minut. Zmniejszyć gaz i gotować powoli, aż jarzyny będą miękkie. (Tę zupę można jeść kiedykolwiek będziesz głodna. Ta zupa nie dodaje kalorii).

    DIETA
    Dzień pierwszy: Wszystkie owoce z wyjątkiem bananów. Melony i arbuzy mają najmniej kalorii z wszystkich owoców. Jedz tylko zupę i owoce. Do picia niesłodzona herbata, sok żurawinowy lub woda.
    Dzień drugi: Tylko jarzyny. Możesz jeść do woli świeże lub gotowane jarzyny. Postaraj się jeść jak najwięcej jarzyn zielonych, liściastych. Jedz jarzyny i zupę przez cały tydzień. Na kolację możesz sobie w tym dniu zrobić (w nagrodę) pieczonego ziemniaka z masłem. NIE WOLNO TEGO DNIA JEŚĆ ŻADNYCH OWOCÓW!
    Dzień trzeci: Dzisiaj jesz zupę oraz wszystkie jarzyny i owoce jakie zechcesz. Nie możesz jeść pieczonego ziemniaka.

    Jeżeli jadłaś przez trzy dni jak powyżej i nie oszukiwałaś powinnaś schudnąć od 1,5 do 3,2 kg.

    Dzień czwarty: Banany i odtłuszczone mleko. W tym dniu możesz zjeść do 3 bananów i wypić tyle szklanek mleka ile chcesz. Oczywiście jesz też zupę. Banany są wysokokaloryczne i bogate w węglowodany, tak jak i mleko. Jednakże w tym dniu Twoje ciało będzie potrzebowało potasu, węglowodanów, protein i wapnia, żeby zmniejszyć pragnienie słodyczy.
    Dzień piąty: Wołowina i pomidory. Możesz zjeść od 30 do 50 dkg wołowiny i puszkę pomidorów, lub 6 świeżych pomidorów w tym dniu. Postaraj się wypić przynajmniej 6-8 szklanek wody, żeby wypłukać wszystkie zanieczyszczenia z organizmu. Zjedz zupę przynajmniej raz w tym dniu.
    Dzień szósty: Wołowina i jarzyny. Jedz tyle wołowiny i jarzyn ile potrzebuje organizm, aby zaspokoić głód. Możesz zjeść nawet trzy steki jeśli chcesz, staraj się jeść zielone, liściaste jarzyny, ale nie możesz jeść pieczonego ziemniaka. Pamiętaj żeby jeść zupę przynajmniej raz w tym dniu.
    Dzień siódmy: Brązowy ryż, niesłodzone soki i jarzyny. Musisz zjeść zupę przynajmniej raz w tym dniu.

    Po siódmym dniu, jeśli nie oszukiwałaś i stosowałaś się do powyższej diety, stracisz od 4,5 do 7,7 kg.

    Jeśli zgubisz więcej niż ok. 7 kg, zrezygnuj z diety na 2 dni, zanim zaczniesz ją na nowo od dnia pierwszego. Dieta ta oczyści Twój organizm z wszystkich zanieczyszczeń, poczujesz się tak dobrze jak nigdy dotychczas. Poczujesz przypływ energii. Możesz kontynuować ten plan jak długo zechcesz. Dieta ta pozwala bardzo szybko spalić tłuszcz, a jej sekret po lega na tym, że spalasz więcej kalorii niż ich potrzebujesz. Dieta ta nie dopuszcza żadnych napojów alkoholowych. Musisz zrezygnować z diety przynajmniej 24 godziny przed planowanym piciem alkoholu. Ponieważ każdy system trawienny jest inny, dieta ta działa inaczej na każdą osobę. Po trzecim dniu będziesz mieć więcej energii niż przed rozpoczęciem diety, oczywiście jeśli nie będziesz oszukiwać. Po kilku dniach trwania diety zauważysz wyraźne zmiany w wypróżnieniach. Możesz pić czarną kawę w czasie trwania diety, jednak po kilku dniach jej trwania możesz zauważyć, że nie potrzebujesz już tyle kofeiny co przedtem.

    ABSOLUTNE ZAKAZY: Chleb, alkohol, gazowane napoje.
    Musisz trzymać się wody, niesłodzonej herbaty, czarnej kawy, niesłodzonych soków owocowych, soku żurawinowego i odtłuszczonego mleka.
    Podstawowa zupa spalająca tłuszcz może być jedzona kiedykolwiek poczujesz się głodna. Jedz tak dużo jak zechcesz. Pamiętaj, im więcej jesz tym więcej chudniesz. Nie można jeść chleba i smażonych potraw. Możesz jeść gotowaną lub pieczoną kurę zamiast mięsa wołowego, ale absolutnie bez skóry. Jeśli zechcesz możesz zastąpić mięso rybą, ale tylko w jednym dniu mięsnym.

    Wlasciwie roznice sa niewielkie, ale jakies sa (np. w ilosci bananow ), strasznie brakuje mi w tej diecie nabialu – jajeczka, jogurciku… Ale na razie sie trzymam

    
    Ewcia z Mają ur. 03.06.2003

    Odpowiedz
11. ciapa Dodane ponad rok temu,

    jestem na 13 –

    ja przez 1,5 tygonia schudłam 4 kg, teraz jestem na osławionej 13 i moim zdaniem jest o wiele lepsza – szczególnie jeśli chodzi o ilość i jakość jedzenia. Kapusta po paru dniach była dla mnie nie do przełknięcia.
    jestem na 4 dniu 13 i schudłam 2 kg i czuje sie super, jem naprawdę duzo.
    Może ktoś stosował tą dietkę i chciałby sie pochwalić relultatami

    Kaska i Mikołaj 18.09
    

    Odpowiedz
12. joannar Dodane ponad rok temu,

    Re: pytanie

    Można w folii jeśli się chce.
    Ale można też normalnie ugotować i zjeść z masełkiem. A zapiekankę też chyba można. Nic tam nie jest napisane czego nie można.

    JoannaR i Pawełek 19.09.2003

    Odpowiedz
13. leszczynka Dodane ponad rok temu,

    Re: jestem na 13 –

    Moja mama stosowała i schudła 9kg,nie wróciła do swojej wagi i cały czas od roku utrzymuje sie na takim poziomie jak schudła.
    Przyslij mi tą dietke.Zobacze czy to ta sama.

    LESZCZYNKA,Mati,Natka i Emi.
    

    Odpowiedz
14. ahjp Dodane ponad rok temu,

    zero efektow

    nawet pol kilo nie schudlam /tydzien robilam ta diete/

    Agnieszka + Julianka i Patricia
    

    Odpowiedz
15. ciapa Dodane ponad rok temu,

    Re: jestem na 13 –

    DZIEŃ 1+8
    Śniadanie: herbata
    Lunch : 2 jajka na twardo, brokuły, 1 pomidor
    Obiad : 1 duży befsztyk(filet lub schab), sałata z olejem i cytryną

    DZIEŃ 2+9
    Śniadanie: herbat
    Lunch: 1 duży befsztyk, sałata z olejem i cytryną, 1 świeży owoc
    Obiad: 1 plaster szynki, duży jogurt naturalny

    DZIEŃ 3+10
    Śniadanie: herbata, 1 grzanka
    Lunch: gotowany szpinak, 1 pomidor, 1 świeży owoc
    Obiad: 2 jajka na twardo, 1 plaster szynki, sałata z olejem i cytryną

    DZIEŃ 4+11
    Śniadanie: herbata
    Lunch: 1 jajko na twardo, 1 tarta marchewka, małe opakowanie twarożku (serek wiejski)
    Obiad: soczek mały (250ml) 100%, duży jogurt naturalny

    DZIEŃ 5+12
    Śniadanie: 1 duża tarta marchewka z cytryną
    Lunch: 1 chuda ryba z cytryną – sok z cytryny dodać do pieczenia
    Obiad: 1 duży befsztyk, brokuły lub sałata

    DZIEŃ 6+13
    Śniadanie: herbata, 1 grzanka
    Lunch: 1 cały kurczak (gotowany), sałata z olejem i cytryną
    Obiad: 2 jajka na twardo, 1 duża marchew

    DZIEŃ 7
    Śniadanie: herbata
    Lunch: 1 kawałek zgrilowanego chudego mięsa, 1 świeży owoc
    Obiad: nic

    Chuda ryba – dorsz lub pstrąg
    Gruby plaster – 10 dkg wędlina musi być chuda

    Tyle że ja mam wersje z kawą z cukrem na śniadanie i zamiast szpinaku jam brokuły

    Kaska i Mikołaj 18.09
    

    Odpowiedz
16. vieta Dodane ponad rok temu,

    Re: Wasze osiągnięcia na diecie JoannyR

    ahia! różnica polega tylko na mniejszej ilości bananów?
    Ja na tej dietce zjadłam 2,5 banana więc zmieściłam się(nie mogłam zjeść więcej).
    Powodzonka!

    Julcia 26.04.2001

    Odpowiedz
17. aga1971 Dodane ponad rok temu,

    Re: jestem na 13 –

    Ja na diecie 13-dniowej schudłam 6 kg. Przerwałam ja niestety w południe dnia 12, no ale to tak jakbym prawie że całą przeszła…… Skończyłam ją może z miesiąc temu. Narazie waga bez zmian, ale dbam, aby nie przybyło, a jest niestety kiedy przytyć, bo to chrzciny Tosieńki, imieniny taty, grill ze znajomymi. Pilnuje sie jednak i jak troche odpocznę, to dalej jakaś dietka,a w zasadzie to już czuję sie gotowa do dalszej walki z moim tłuszczem.
    Pozdrawiam
    Agnieszka

    Odpowiedz
18. leszczynka Dodane ponad rok temu,

    Re: jestem na 13 –

    Tak to chyba ta sama. Może po kapuścianej spróbuje tej bo zupa mnie dobija.
    Trzeba jej jeść jak najwięcej a ja nie moge.

    LESZCZYNKA,Mati,Natka i Emi.
    

    Odpowiedz
19. leszczynka Dodane ponad rok temu,

    Re: zero efektow

    O Boże nie załamuj mnie. Tydzień katorgi bez efektów.

    LESZCZYNKA,Mati,Natka i Emi.
    

    Odpowiedz
20. ciapa Dodane ponad rok temu,

    Re: jestem na 13 –

    hihihihih ja sie po tygodniu pożygałam i odpuściłam 🙂

    Kaska i Mikołaj 18.09
    

    Odpowiedz

• 1
• 2
• 3
• Następne »

Znasz odpowiedź na pytanie: Wasze osiągnięcia na diecie JoannyR