“wątek pierwszego postu”

Po poscie kateczki o tym kto jest najdłużej na forum, naszło mnie na wspomnienia. I tak postanowiłam rozpoacząc “wątek pierwszego postu”. Mój miał tytuł “i ciągle nic…”, napisałam go 2003/06/20 o 12:06 i był taki:

W odpowiedzi na:


Tytuł i ciągle nic…
Autor erica ()
Data 2003/06/20 12:06

Cześć, staram się od stycznia 2003 i ciągle nic, co miesiąc mam objawy, robię testy, ale drugą kreskę widzę tylko ja… Teraz znowu zbliża mi się termin i już nawet nie kupuję testu, bo coraz bardziej wątpię… Jak Wy to wszystko przetrzymujecie?


Wpisujcie proszę swoje pierwsze posty, daty ich powstania. Powspominajmy troszeczkę!
Pozdrówki!

erica i Dawcio 15.10.04

60 odpowiedzi na pytanie: “wątek pierwszego postu”

  1. Re: “wątek pierwszego postu”

    Moj pierwszy post
    tytul: pomocy!!! Czy test ujemny zawsze ma rację????

    ——————-

    Pierwszą ciążę poroniłam. Do dziś nie mogę sięz tym ppogodzić
    Dobra, staramy się dalej. @ mam regularne co 28 dni, jak pysk…..
    przedostatnia @ to był jeden dzień krwawienia i to wszystko. Ostatnia, to plamienie od 18-tego d.c. przez 4 dni i 1 dzień krwawienia. Objawy typowo ciążowe:
    bolące piersi
    ciągnięcie w brzuchu
    mdłości, szczególnie na widok papierosów
    senność w ciągu dnia, ale tak jak przy pierwszej ciąży o 7 wstaję na równe nogi wyspana 🙂
    zmienność humorów
    a test: jedna krecha
    I CO????
    co mam robicz? czy znów tym razem nic???

    ——————

    Te schizy zostaly mi do dzis, choc minely ponad dwa lata…..

    Zaba Monika wypatrujaca bociana

    • Re: “wątek pierwszego postu”

      cholera, nie trafiłam z tym wątkiem:(( dlaczego nie wpadłam na to, że moga być smutne posty, które… DUPA BLADA! Wspomneiń mi się zachciało cholera!
      Pozdróweczki Monisiu – jak znajdę jakiegoś boćka to porządnie kopnę go w dupę, żeby poleciał do Ciebie Zabko kochana!

      erica i Dawcio 15.10.04

      • Re: “wątek pierwszego postu”

        A ja za to sie usmialam czytajac twojego posta. Nie zajarzylam, ze mozesz tak to odebrac. Po prostu wkleilam mojego pierwszego posta. Ale on dla mnie nie jest absolutnie smutny. I nie obwiniaj sie, to byl moj pierwszy post, pozniej z czasem coraz weselej sie robilo, dzieki Wam. Pozdrawiam erico serdecznie

        Monika

        • Re: “wątek pierwszego postu”

          już mi lepiej:) bo poczułam wyrzuty sumienia:) W sumie mój pierwszy post też nie należał do wesołych:) Ciekawe czy ktoś się jeszcze dopisze:)
          buźka!

          erica i Dawcio 15.10.04

          • Re: “wątek pierwszego postu”

            20.07.2005 ‘Jak to jest z tymi ruchami???”

            Hej wszystkim!!!Jestem nowa na Waszym forum, choć to juz 21 tc(pierwszej)!!:)Mam jedno małe pytanko dotyczące pierwszych ruchów dzidzi.Jakie to uczucie?Ja ostatnio od kilku dni czuję coś jakby delikatne wzdęcia w różnych częściach brzuszka. Czy to dzidzia czy kłopoty z trawieniem 😉 Dziekuje z góry za uświadomienie:):):)Buziaczki

            • Re: “wątek pierwszego postu”

              ciapa
              ()
              2003/07/22 15:24

              Re: przyszle mamusie-niedyskretne pytanie- ile wazycie [re: erika26]

              rzeczywiście same chudzinki. Ja przy wzrości 170 cm obecnie ważę 85 kg – czyli + 15 od początku ciąży. Cieszy mnie tylko to że od 3 tygodni waga ani drgnęła do przodu. Pozdrawiam wszyskich.
              Kaska i Mikołaj (11.09)

              Ale zdecydowanie berdziej podobaja mi się nastepne

              ciapa
              ()
              2003/09/19 00:41

              Re: AKTUALNA LISTA WRZEŚNIÓWECZEK 🙂 [re: bettina]

              Witam

              Właściwie to mąż Kaśki (: Niestety Kaśka nie może napisać tego posta bo leży w szpitalu po porodzie. Urodziła (przez cesarskie cięcie) Zdrowego Cudownego Synka. Oboje czują się dobrze (tzn. najlepiej jak się można po takim zabiegu czuć). Mikołaj przyszedł na Świat dokładnie 18.09.2003 o godzinie 14:50. Wymiary 🙂 3.87 kg, 56 cm.

              🙂 Fajny ten wątek

              • A TYTUŁ TO DWUZNACZNIE BRZMI

                HA HA HA TERAZ JAK PRZECZYTAŁAM TYTUŁ, TO BRZMI ON DWUZNACZNIE! bo można pomyśleć o pierwszym poście – jako poście, bo przecież teraz jest post i ktoś mógłby pomyśleć, że rozmawiamy o historii Wielkeigo Postu. Albo – tak jak w moim zamierzeniu – o naszym pierwszym poscie, czyli pierwszym wpisiku na forum. Ale się uśmiałam. Sama z siebie. Już wiem czemu Dawciowi czasem odbija – po takiej matce:)

                erica i Dawcio 15.10.04

                • Re: “wątek pierwszego postu”

                  po tym jak już czytałam forum od sierpnia chyba napisałam w listopadzie:
                  2003/11/18 14:35
                  Re: MARCÓWKI W LISTOPADZIE ( cz.III) [re: marzec]

                  W odpowiedzi na:


                  witam, nowa tu jestem – ale termion mam na 25.03.04, może mogę sią ząłapać na dopisanie do listy?


                  • Re: “wątek pierwszego postu”

                    Zarejestrowana 2001/10/09 17:25 pod bardzo podobnym nickiem do obecnego, ale ponieważ pogubiłam hasła po przejściach więc figuruję jako “cszynka” a nie”crzynka”
                    A post też należał do tych smutniejszych.
                    ————————–

                    Ja rozumiem, że po zabiegu wyłyżeczkowania trzeba odczekać 4-6 tygodni (tak mówili mi lekarze), zdaję sobie sprawę że po zabiegu wszystko musi się zagoić… Ale dlaczego z kolejną próbą zajścia w ciążę trzeba czekać aż pół roku?!? Skoro okres ma “przyjść” po tych kilku tygodniach to czy próba starania się o dzidzię nie może być szybciej???
                    —-
                    Na całe szczęście już z tego wyszłam i wsio jest oki
                    Pozdrawiam

                    P. S. I nicka chyba już nie zmieniam, bo jedną mikro zmianę mam za sobą.

                    Ola (06.01.2003)

                    • Re: “wątek pierwszego postu”

                      moj byl spanikowany..

                      23.09.2003

                      tytuł: Pomocy! pomocy! Błagam!

                      W odpowiedzi na:


                      Bardzo prosze o pomoc. Dwa lata temu straciłam swoją pierwsza ciąże (obumarła 10 tydz.) To był szok. Obecnie jestem w 6 tyg. ciąży, ale nie moge zapomniec o tym, co mnie spotkalo. Kazdy niewyjasniony objaw jest powodem do małej histerii. Pytanie 1: czy plamienia to tylko plamienia krwią? Pyt. 2: od paru dni COŚ plami mi bieliznę, nie jest to krew, raczej wydzielina w kolorze brązowym czy kawy z mlekiem. Gin. mowi, zebym sie uspokoiła, że to nic strasznego. Serce dzidziusia bije. Napiszcie, czy takie spotkałyście się z takim CZYMS? Mam wszystkie pozostałe objawy ciąży, bolące piersi, nudności itp., ale NAPRAWDE potrzebuje słowa otuchy. Inaczej będe spedzac dni zaglądając sobie co chwila w majtki i robiąć betaHCG co 2 dni. Pomozcie mi, prosze.
                      k8


                      • Re: “wątek pierwszego postu”

                        2004/08/25 10:34 zalogowana

                        Czesc, ja mam termin na 13 marca, to juz 12 tydzien, czuje sie coraz lepiej, chociaz na poczatku nie bylo za dobrze. USG mialam robione tylko raz pare dni temu i moje dzieciatko chyba spalo bo nie fikalo koziolkow, mialo wtedy 35 mm (od czubka główki do pupki), napiszcie ile mierzyly wasze malenstwa w 12 tyg. obawiam sie ze moje jest za male??
                        pozdrawiam przyszle mamy 🙂
                        Agnieszka i……
                        ____

                        Mile wspomnienia.
                        A ile sie zmienilo.

                        • Re: “wątek pierwszego postu”

                          W wyszukiwarce wpisalalm Tazmanka- > zaznaczylam kacik Oczekujac na…> i sie dokopalam.

                          Duzo postow nie mam-wiec nie bylo problemu

                          • Re: “wątek pierwszego postu”

                            Mój pierwszy post:(08.07.2004)

                            kurcze ja tez chyba bede marcoweczka 2005 🙂 no chyba ze zdaze w lutym hihi ale jestem szczesliwa! mimo to mam mnostwo pytan i watpliwosci, co mi wolno, czego powinnam unikac. chcialabym zeby wszystko bylo jak najlepiej 🙂 dziewczyny prosze was o jakas wiadomosc gdzie najlepiej rodzic w Sosnowcu i czy znacie jakiegos zaufanego gina ktory moglby mi pomoc przetrwac te kilka miesiecy?? piozdrwaiam przyszle mamuski!!

                            Mój najszczęśliwszy post:(16.03.2005)

                            Kochane musze Wam to napisać!Dziś Asieńka wraca do domku! Nareszcie zobaczy swoje śliczne łóżeczko W 3 dobie po porodzie mała trafiła na OIOM, w piątek ja przewieźli gdzie indziej na doleczenie – wtedy już byłam z nią cały czas, wypożyczyłam łóżko i spałam w szpitalu, nareszcie miałam okazję być blisko niej, tulić, karmić, przewijać, po prostu być. Dziś mała wraca w końcu do domku, jestem bardzo bardzo szczęśliwa. Dziś w nocy niestety z nią nie zostałam bo miałam problemy żołądkowe ale dzięki temu babcia miała szansę się wykazać Pewnie się powtarzam ale napisze jeszcze raz- jestem taka szczęśliwa!!
                            wszystkie marcóweczki

                            Ewcia i Asieńka

                            ej, jakoś sentymentalnie mi się zrobiło 🙂

                            Ewcia i Asieńka (4.03.2005)

                            • Re: “wątek pierwszego postu”

                              10.06.2005 13:47 jutro mam umowiony termin zabiegu:(jestem w 7 tygodniu ciazy:(ja nie chce usuwac tego dziecka:(moj chlopak nalega a ja juz nie wiem co mam robic.gdy widzi ze placze mowi ze urodze to dziecko i bedzie dobrze,ale za jakis czas mowi calkiem inaczej, ze on jeszcze nie jest gotowy, ze na to jeszcze mamy czas:((on ma juz prawie 25 lat wiec nie jest gowniarzem jakims:(ja mam 20 lat ale jestem bardzo dojrzala psychicznie i chce tego dziecka:(jak go przekonac?:(tak bardzo sie boje:(

                              Katka&Krzysiu(26.01.2006)

                              • Re: “wątek pierwszego postu”

                                Mój pierwszy post napisałam 2004/01/20 “miałam synka”
                                cytować nie bedę bo zbyt długi i do wesołych nie należy
                                za to po 2 latach mogłam napisać ‘urodziłam Natalkę” i jes OK

                                • Re: “wątek pierwszego postu”

                                  No i…..przekonałaś 🙂
                                  Gratuluje urodzenia synka!!!!!!!!!!! Sliczny:)

                                  Niki & córeńka 2 LATKA :))

                                  • A po co ten wątek?

                                    No właśnie, po co?

                                    ola

                                    • Re: A po co ten wątek?

                                      Myślę że po to żeby sobie powspominać… Przecież jest to bardzo neutralny wątek i nie sądzę żeby komu ś przeszkadzał…pozdrawiam.Agata

                                      • Re: “wątek pierwszego postu”

                                        dziekuje:)

                                        Katka&Krzysiu(26.01.2006)

                                        • Re: “wątek pierwszego postu”

                                          No cóż erico mój post też nie był wesoły.
                                          Na szczęscie jest coś takiego jak czas.
                                          Dzisiaj juz jest inaczej ale kiedy przeczytałam tego swojego 1 posta to… hm nigdy nie zapomnę tamtych przezyć.

                                          W odpowiedzi na:


                                          Znalazłam taki wątek ale założony był całe lata świetlne temu. No i nie wiem czy są tutaj na Forum kobitki co przeszły to co ja.
                                          Troszeczkę tu i ówdzie (na tym Forum) pisałam o sobie. Tutaj postaram się streścić.

                                          W 12 tygodniu ciąży zaczęły mi się skąpe brązowe upławy, dalej przeszły w czerwone obfite. USG (prywatnie) nie wykazało oznak zycia płodu. Do tego okazało się, ze ciąża obumarła w 6 – 7 tygodniu jak na ten okres prawidlowo rozwinięta.
                                          Dlaczego nic nie czułam, dopiero w 11 tygodniu stwierdziłam stabilizację wagi a po 7 dniach jej nagły spadek (zaczęły się plamienia). Pisałam, że moja dr nie skierowała mnie ani razu na badanie BHCG (zrobiono mi je dopiero w szpitalu).
                                          Od samego początku ciąży byłam przeziębiona, bolało mnie gardło i migdałek (1), brałam antybiotyki (jeszcze nie wiedząc o swoim stanie) później takie które podobno mozna brać w ciaży, temperatura 37,4 standard. Po zabiegu przeszło jak ręka odjał.
                                          To moja pierwsza ciąża mam 36 lat wg badań ogólnych jestem zdrowa baba, wszystko mam na miejscu. W naszych rodzinach nie było przypadków ułomności. Ale moja mama też raz poroniła (najpierw urodziła mnie a poźniej moja siostrę). jestem zakręcona jak słoik. Już poczytałam jakie badania powinnam zrobić.
                                          To stało się tydzień temu, szpital, zabieg, powrót do zdrowia.

                                          To jest straszne uczucie i doświadczenie.
                                          Dobrze, że mam wspaniałego męża.
                                          Nie muszę Wam mówić jak boję się następnej ciąży a w zasadzie o następną ciążę.

                                          Jeżeli któraś z Was przez to przeszła to proszę napiszcie coś.

                                          Kochane czy może jest ktoś z 3miasta (Gdyni) i może polecić mi jakiegos godnego zaufania gina. Ja znalazłam chyba dobrego (to ten, który opiekował sie mna w szpitalu – robił też zabieg, dowiedziałam sie z niezależnych źródeł, ze jest jednym z najlepszych). Jeszcze się do niego nie wybrałam. Za jakieś dwa tygodnie odbieram wynik histopatologiczny. Dr kazał mi pokazać sie lekarzowi prowadzącemu za 4 tygodnie od zabiegu. Czy to normalny termin? Czy może chodzić o to by było juz po miesiączce?

                                          Pozdrawiam

                                          Edited by Olinja on 2004/03/03 00:07


                                          Dzisiaj jestem….

                                          Ja i…

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: “wątek pierwszego postu”

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo