Postanowiłam jeść więcej podrobów, coby sobie trochę krew poprawić. A że nie przepadam za tradycyjną wątróbką duszoną z cebulą, to wypróbowałam przepis na wątróbkę w pomidorach, który kiedyś wynalazłam w necie.
Wątróbkę dusimy z cebulką na oliwie, dokładamy pokrojone w cienkie plasterki pieczarki i dusimy kilkanaście minut. Gdy już wszystko jest miękkie dokładamy:
-albo pomidory z puszki
-albo koncentrat pomidorowy;
-albo świeże pomidory, sparzone, obrane ze skórki i pokrojone w kostkę.
Dusimy dalej. Wg przepisu podlewamy śmietanką ( ja nie podlałam). Użyłam koncentratu pomidorowego i żeby go rozrzedzić dodałam trochę bulionu. No i na koniec doprawiamy do smaku.
Taka wątróbka bardzo mi smakowała.
Iwona & dzidzia
Znasz odpowiedź na pytanie: