Dziewczyny ja już prawie odvhodzę od zmysłów. Dwa tygodnie temu Ninka miała anginę z wysoką temp. 41 st. Brała Duracef do wtorku. Przeszło… na kilka dni. W niedzielę stan podgorączkowy, w poniedziałek 38, w nocy 41!!!! I tak to 41 utrzymywało się do nocy z czwartku na piątek. Nina brała nifuroksazyd, podejrzenie o grypę jelitową. W piątek zaczęła temp. spadać, w sobotę już nie gorączkowała. Ale nie na długo… W niedzielę znowu stan podgorączkowy, w poniedziałek 38… i tak jest prawie do dziś. z tym, że teraz temperatura skacze: raz 38, po czym sama spada. Wczoraj o 20tej 38,2 podałam nurofen. O 23 sprawdzam: Nina oblana potem, mokrusieńka. Przebrałam małą, za 5 min. sprawdzam, zimne czoło, karczek rączki. Temperatura 35,2!!!!!! Wyniki:osłuchowo OK, USG brzuszka OK, mocz, krew w normie oprócz OB 55! W trakcie są badania na posiew, może to Salmonella, ale te wahania temperatury doprowadzają mnie do szału! Może coś podpowiecie, bo ja już wpadam w psychozę!
Ola i Ninka 2 l.
1 odpowiedzi na pytanie: wciąż temperatura, ból brzuszka itp.
Re: wciąż temperatura, ból brzuszka itp.
Na wiekszosc problemow Ci nic nie odpowiem, nie znam sie, ale apropos wahan temperatury. U nas sie zdazylo ze Olinek mial tak niska temperature, musisz wtedy dziecko mocno ogrzewac, podawac cieple napoje, bo taka temperatura jest niebezpieczna. U nas powodem byl wlasnie Nurofen (dokladnie Ibufen). Po konsultacji z pediatra wiem, ze paracetamol obniza temperature, ale nie ponizej dolnej “normy”, natomiast pochodne Nurofenu tak, wiec trzeba bardzo uwazac. Co jaki czas i jakie podajesz przeciwgoraczkowe leki?
Znasz odpowiedź na pytanie: wciąż temperatura, ból brzuszka itp.