Wciąż ten sam problem (długie)

Mam taki problem… właściwie już wcześniej o nim pisałam, ale nadal brak rozwiązania a ja chyba niedługo osiwieje bo juz nie wiem co robić…
Tak jak pisałam już kiedyś Pawełek ma dość duży problem z koncentracją, ze skupieniem się na jednej wykonywanej czynności.
Byałam z nim kilka razy u psychologa w niedalekim Józefowie w instytucie psychiatrii i neurologii, wydawało by sie że pracują tam ludzie którzy znają sie na tym co robią, ale…
No własnie pani psycholog nie widzi problemu. Zrobiła Pawełkowi test na inteligencje i wyszło że jest inteligentyny i to nawet ponad swój wiek. A na zgłaszany mój problem twierdzi, ze synek jeszcze ma czas z tego wyrosnąć, i dopiero jak w szkole zaczną sie problemy to wtedy można zacząć sie nad tym głębiej zastanawiać.
Moim zdaniem i zdaniem pani wychowawczyni Pawła (Paweł chodzi do szkolnej zerówki) zajęcie się tym problemem dopiero w szkole to zdecydowanie za późno. Ostatnio Paweł przyniósł mi do domu swoją prace którą robił w szkole, z dopiskiem pani “Paweł wykonywał tą pracę 65 minut”, miałam to podpisać. Ta praca to była kartka papieru gdzie były trzy linijki szlaczków które były zaczęte i Paweł miał je dokończyć do końca szerokości strony. Szlaczki żadne skomplikowane.
Byłam u pani i rozmawiałam z nią na ten temat i mówi że inne dzieci robiły to średnio 5 minut, Pawłowi zajęło to godzinę dłuzej! I nie jest problemem to ze gada w tym czasie z kolegą. Ostatnio juz go pani sadza przy osobnym stoliku żeby nie dekocentrowały go inne dzieci. Wychowawczyni Pawła twierdzi że problem jest i to poważny. Bo nie ma szans żeby Paweł dał sobie rade w szkole. Bo tu inteligencja mu nie pomoże. Bo co z tego ze np. on będzie znał odpowiedzi na teście, ale nie zdąży nic na nim napisać.
Próbuje sama z nim ćwiczyć, pilnuje go. Ostatnio znowu był chory i ja pracowałam w domu przy komputrze a on obok przy stoliku rozwiązywał książeczkę z zadaniami dla dzieci. Co chwila go upominałam i zerkałam co on robi. On 10 minut potrafi wybierać kredkę, rozgląda sie po ścianach, ogląda wszystkie przedmioty które stoją obok, dotyka ich, bawi się, a nie robi tego co ma wykonać.
Jednym z lepszych rozwiązań jest ustawianie mu zegarka i pokazywanie masz np. 15 minut na zjedzenie posiłku, i kiedy mu czas ucieka to w miare to kontroluje, choć czasem się zdaża, że wzrok zawiesi gdzieś indziej niż zegarek i nawet wyznaczenie czasu nie pomaga. Ja nie moge stać nad nim jak kat nad każdym zadaniem lub czynnością i pilnowac ile czasu mu to zajmuje.
Nawet tak prozaiczna czynność jak robienie siusiu. Idzie do łazienki. Nie ma go 5 minut, 10 minut. Wreszcie go wołam, popędzam i wtedy szybko kończy i wychodzi. Pytam sie co tam robiłeś? dlaczego tak długo? Odpowiada “nie wiem”. I rzeczywiście wygląda tak jakby nie wiedział. Odpływa w jakiś dziwny stan i nie wie co sie dzieje.
Nie wiem czy to wszystko dobrze opisałam, ale jestem tym zmęczona, już nie wiem jak mam mu pomóc. Acha w tym instytucie byłam też u neurologa. Wizyta trwała z 5 minut, pacjentów nadmiar i lekarka bardzo się spieszy żeby wszytskich zdążyć przyjąć. Zbadała go pobieżnie i powiedziała ze problemu nie ma, neurologicznie jest wszystko w porządku.
Pani psycholog ze szkoły powiedziała, że warto byłoby mu zrobić może tomografie komputerowa głowy, neurolog nie widziała takiej potrzeby, skierowania nie dostałam 🙁 Prywatnie nawet nie mam co marzyć, bo finanse wciąż bardzo kiepsko, a nawet jeszcze gorzej… Paweł po raz trzeci w tym roku jest chory, na antybiotyku, a wiadomo jak ja biorę zwolnienie to wypłata mniejsza a jeszcze dodatkowy koszt na leki, także ostatnio co miesiąc musze pożyczać pieniądze od znajomych. Ale to nic… z tym mam nadzieję poradze sobie z czasem. Martwi mnie Paweł, bo do września do rozpoczecia pierwszej klasy coraz mniej czasu. Jedyne co mi przychodzi do głowy to spróbować z nim pójść do jeszcze jednego psychologa i skonsultować to wszystko.
Co Wy na to? Macie jakieś rady, pomysły?
Pozdrawiam

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Wciąż ten sam problem (długie)

  1. Test na inteligencje wykonał bardzo szybko i dobrze się przy tym bawił, potraktował to jako fajne zagadki do rozwiązania 🙂
    Może to rzeczywiście z wiekiem minie.

    • Plan dnia mamy raczej ustawiony. Jako samotna matka tez takiego planu potrzebowałam 🙂
      Czasem odbiegamy od normy. Np kładzie sie później spać w piątek lub sobotę bo wiem że moze odespać.
      Za to cały plan upada kiedy jedzie do taty na weekend. Tam ma zupełnie inne życie. I ostatnio jak wrócił po takiej wizycie to rzeczywiście był bardziej nieznosny, bo się rozregulował.

      • Zamieszczone przez KasiaW
        Kotuś, ale mnie pocieszyłaś kobieto! 🙂
        Rzeczywiście Paweł interesuje się wszystkim.

        🙂
        To samo było z moja Wiką i do tej pory tak jest,że nie ma swojego typowego zainteresowania.Kiedy miała 6 lat chciała być policjantka w USA:Dpóżniej chciała pracowac w polskim wojskuhmmmPół roku temu chciała iść do szkoły lotniczej. Między czasie chciała być dentystką,dermatologiem-kosmetologiemhmmmZaczynała robić na drutach,na szydełku.Grała 1,5 roku na flecie,gotuje. Tak jak pisałam lubi sport i osiąga w tym wyniki,Zdobyła kilka medali w tańcach. Porozmawiasz z nią na wszystkie tematy,ale w żadnym kierunku nie siedzi non stop.Ja sie ciesze,że ma róznorakie zainteresowania i chyba gdybym ją zamknęła w klatce(jednym kierunku) zaczęła by się dusic. I widzisz… od małego dziecka nie potrafiła usiedzieć 5 min.lalkami nie lubiła się bawić w ogóle zabawkami. Twój oglada TV i czyta książki ona nad TV nie potrafiła się 5 min skupić książek sama nie czytała jedynie pieknie z koncentrają potrafiła słuchać kiedy ja jej czytałam i pieknie odpowiadała na pytania.W ogóle do 12 roku to był koszmarhmmmale siedziałam z nią wytrwale,poświęcałam jej czas.Od 12 roku zycia jak bym dzieka nie miała jest taka kochana,a wiek dojrzewania gdzie emoje biora górę u takiego dziecka to nawet nie wiem co to jest:)I mając doświadczenie w wychowaniu 2 następnych spokojnych córek,których jak bym nie miała kiedy były małe wolałabym mieć 4 takie Wiktorie:)naprawdę:)mam bardzo duze w niej wsparcie.Lepszej przyjaciółki od niej nie mam:)
        Kasiu nie ma co się napędzać,ale badania warto zrobić dla spokoju sumienia może tak jak sugerowała Olencja chociaż profilaktycznie odrobacz go,no i mam nadzieję, ze nie jest alergikiem,bo to tez może mie wpływ

        Znasz odpowiedź na pytanie: Wciąż ten sam problem (długie)

        Dodaj komentarz

        Angina u dwulatka

        Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

        Czytaj dalej →

        Mozarella w ciąży

        Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

        Czytaj dalej →

        Ile kosztuje żłobek?

        Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

        Czytaj dalej →

        Dziewczyny po cc – dreny

        Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

        Czytaj dalej →

        Meskie imie miedzynarodowe.

        Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

        Czytaj dalej →

        Wielotorbielowatość nerek

        W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

        Czytaj dalej →

        Ruchome kolano

        Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

        Czytaj dalej →
        Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
        Logo
        Enable registration in settings - general