Wczesniaki

Moj synek urodzil sie 18 10 2002 o 6 tygodni za wczesnie.Wazyl 2220 gr i mial 43 cm dlugosci. Moja lekarka mowi ze maluch rozwija sie bardzo dobrze. Chcialabym zeby odezwaly sie mamy, ktorych pociechy urodzily sie wczesniej. Czy zachowujecie jakies wieksze srodki ostroznosc opiekujac sie takim malenstwem?

Irena mama miesiecznego Szymonka-wczesniaczka

23 odpowiedzi na pytanie: Wczesniaki

  1. Re: Wczesniaki

    Hej moja córeczka Julia ur sie 14.08.2002 w 35 tyg. Ważyła 2750 g i 51cm. Ogólnie rozwija się prawidłowo- natomist ma drobne kłopoty ze wzrokiem- ma brak ostrości. Dziś ma 3 m-ce i waży prawie 6kg jest wyłącznie na cycu.
    Na początku na wsystko zwracałam uwage- jak lezy, czy podnosi główkę, dzis wiem że wszystko jest wporzadku.
    jednak dalej bacznie jej sie przygladam

    • Re: Wczesniaki

      No wlasnie mimo, ze lekarka mowi, ze wszystko w porzadku pozostaje we mnie taki lek, ze w karzdej chwili moze sie cos ujawnic,ale to sa obawy nadwrazliwej matki mam nadzieje, ze z czasem mi to przejdzie.Jak zorietowalas sie, ze Twoja dzidzia ma problem ze wzrokiem?

      Irena i Szymonek-wczesniaczek

      • Re: Wczesniaki

        nie zorientowałam sie dostałam rutynowe skierowanie do okulisty od pediatry i wtedy się okazało. Poproś swoja pediatre o skierowanie do okulisty i na badanie słuchu nie zaszkodzi sprawdzic!!!

        • Re: Wczesniaki

          Dzieki Kacperina.Kiedy moge isc do okulisty? Mysle ze ze sluchem jest w porzadku, bo przed wypisaniem ze szpitala zrobili mu hearing test i wszystko wyszlo dobrze ale chcialam sie upewnic co do wzroku.

          Irena i miesieczny Szymonek

          • Re: Wczesniaki

            Witaj! Mój synek tez jest wcześniakiem. Urodził się w 36 tyg. z wagą 2050 i mierzył 48 cm.
            Co do badania oka to ja byłam pierwszy raz jak Kuba skończył 6 tygodni (tak polecił pediatra). Najlepiej aby było to badanie przesiewowe dna oka OPL wziernikiem Fissona. Ale musisz dowiedzieć się gdzie takie badanie robia. U nas jest to na oddziale okulistycznym w szpitalu. Badanie to polecane jet wszystkim wcześniakom gdyż one sa właśnie narażone na wszelkiego rodzaju wady i dlatego otrzymaliśmy skierowanie od pediatry. Badanie to powtarzaliśmy jeszcze dwa razy w odstępach miesięcznych. Ostatni raz idziemy za pół roku.
            Pozdrawiam was cieplutko,

            Magda z Jakubem (ur. 4.07.2002r.)

            • Re: Wczesniaki

              Moja Natalka urodziła się w pierwszym dniu 37. tygodnia, ważyła 2650 i miała 48 cm. Teraz ma 5,5 tyg, sporo przytyła (waży już około 4 kg), podnosi główkę i podobno fajnie się rozwija… ale na opinię pediatry musimy poczekać jeszcze tydzień.
              Pozdrawiam

              Carma z Natalką (19.10.2002)

              • do kacperiny

                mój alex urodził sie w 37 tyg(38) ważył 2300 długi 51.
                w 2 miesiącu ważył5 kg.
                Teraz ma 3 miesiące.czy twoja mała długo trzyma uniesiona głowkę?
                Alex ma opory bo jak go położę na brzuchu to płacze ( czasami mi się uda). Napisz mi jak rozwija się twoja mała
                pozdrawiam

                Magda mama Alex(27.08.02) i Igorka (23.02.97)

                • Re: do pokemona

                  Julka ur sie z masą 2750 po 6 tyg 4420 a po 12 tyg 5500 wiec przybiera nieżle. Julka tez bardzo niechetnie lubi leżec na brzuszku układam ja pare razy dziennie, bo musi przeciez cwiczyć miesnie ale wytrzyma góra 5 min choc z kazdym dniem jest lepiej. Od paru dni nawet dosc długo utrzymuje główkę a czasem jej sie nawet uda przewrócic z brzuszka na plecki!!!.
                  Juleczka ma w tej chwili 3,5 m-ca ( ur sie 14.08.2002) pediatra stwierdziła ze nagoniła juz rówiesników ale mam ja stymulować do rozwoju np układać na brzuszku i pokazywac jej róznokolorowe maskotki bądz zabawki żeby unosiła główkę wysoko, ogólnie mam ja zabawiać pokazywać dom itp., bawić sie z nią zabawkami.

                  Musisz ukłądac jak najczesciej na brzuszku choćby pare min z czasem bedzie coraz lepiej 🙂

                  • Re: do pokemona

                    zapomniałam dodać, ze mam tez duzo z nia rozmawiac “agugowac” Julka nie gaworzy sama dopiero jak do niej mówie to się smieje i niesmiało wypowie “aguu”. ale jak pisałam z kazdym dniem jest coraz lepiej grunt to cwiczyć i ćwiczyć.

                    papa Anetka + Julka (3,5 m-ca) + Kacper (21 m-cy)

                    • Re: Wczesniaki-kacperina

                      Moja Julka urodziła się też 14.08.2002 w 36 tyg. ważyła 3kg i miała 52 cm.Rozwija sie świetnie chociaż w pierwszej dobie życia zabardzo nie potrafiła pojąć że jak sie je to trzeba też oddychać ale teraz już jest dobrze.Dużo gaworzy, nieznośi leżeć na brzuszku i zaraz przewraca sie na plecki. Moim problemem zas od 2 dni jest to iż by chciała już siedzieć a to przecież jest zawcześnie!!! i gdy leży w wóżku na spacerze to bardzo jej sie to nie podoba bo chciałaby wszystko sobie pooglądąć. Może macie jakiś pomysł na to żeby ją przekonać do leżenia bo ja w żaden sposób nie potrafie. Pozdrawiam Bożena

                      • Leżenie na brzuszku

                        Moja córcia (6 tyg) bardzo chętnie leży na brzuszku, co mnie bardzo cieszy, bo jest to jedyna pozycja, w której nie wymiotuje – w każdej innej pozycji wymiotuje non stop, podobno z powodu kolki.

                        Carma z Natalką (19.10.2002)

                        • Re: Leżenie na brzuszku

                          No to jestes szczesciara Carma, ze dzidzia tak bezproblemowo lezy na brzuszku. Moj maly po 5 minutach wyje jak syrena strazacka

                          Irena i Szymonek (6 tygodni)

                          • Re: do bajbusa

                            Juleczka tez próbuje siadac, trzymana za raczki sama podciaga sie do siadu, jak juz marudzi i chce siedziec to wkładam ja do lezaczka pod katem ok 60 stopni i sobie siedzi 🙂 Nie che jej za wczesnie sadzać bo grozi to skrzywieniem kręgosłupa 🙁 ale za 2 m-ce to juz spokojnie bede ja sadzać

                            pap

                            • Re: Leżenie na brzuszku

                              No ja też się cieszę, bo inaczej to bym się już dawno załamała z tymi wymiotami… A tak swoją drogą, to bardzo dziwne, że zaraz po posiłku muszę dziecko kłaść na brzuszku, bo inaczej wszystko oddaje.

                              Carma z Natalką (19.10.2002)

                              • Re: Wczesniaki

                                Mój synek urodził się 4 tygodnie za wcześnie, ważył 2500 i miał 51 cm. Po równo dwóch miesiącach waży ponad 5000 i ma furę tłustych fałdek. Wcina na potęgę, jest bardzo spokojny i radosny. Jestem pewnie bardziej przewrażliwiona niż przy pierwszym, urodzonym w terminie ale widzę, że wszystko jest OK. Najlepie skosnultować się z lekarzem – na co zwracać uwagę i czy w ogóle trzeba. Pozdrawiam

                                • Re: do pokemona

                                  mój mały ostatnio zagaduje zabawki…
                                  Znalazłam na niego sposób z podnoszeniem główki…macham mu lusterkiem przed noskiem i skutkuje.
                                  Jak karmicuie swoje maluchy?Mój jeszcze cały czas je w nocy kilka razy

                                  Magda mama Alex(27.08.02) i Igorka (23.02.97)

                                  • Re: do pokemona

                                    ja karmie piersia- julka je w nocy 2 razy 🙂 a w dzień średnio co 2h

                                    • PROŚBA

                                      Witam serdecznie:)
                                      jestem studentką V roku logopedii i zamierzam napisac pracę magisterską na temat “Rozwoju mowy dzieci przedwcześnie urodzonych”, poszukuję kontakty do rodziców dzieci przedwczesnie urodzonych w wieku 3-4 lat:) moje badanie polegałoby na krótkim badaniu przesiewowym mowy i bardzo krótkiej ankiecie do mamy. Bardzo proszę o pomoc osób z Warszawy i okolic.

                                      • Urodziłam się 3 tygodnie przed terminem, moja mama 32 lata temu nie miała bladego pojęcia że nosi w sobie 2 córeczki. Moja siostra urodziła się z wagą 2400 kg, a ja z wagą 1200 gram. Zaraz po urodzeniu dostałam gronkowcowe zapalenie płuc, nie dawali mi żadnych szans na przeżycie. Dziś jestem zdrową kobietą, normalnie się rozwijałam i nie było żadnych kłopotów zdrowotnych.

                                        • Ja się urodziłam w 31tyg. ciąży- z wagą 1300. Mi dawali dokładnie 5% szans na życie. I żyję:) i w sumie bez większych problemów zdrowotnych, które by wynikały z wcześniactwa.

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Wczesniaki

                                          Dodaj komentarz

                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo