Podaję Kubie zupki własnej produkcji. Wiem, że można przechowywać taką zupkę jeden dzień. Ale w związku z tym, że wracam do pracy chciałam mieć zawsze coś w zapasie na “sytuacje awaryjne”.
Próbowałam zamrażać – po rozmrożeniu wg mnie taka zupka nie jest rewelacyjna – zupełnie zmieniona konsystencja, jakieś takie wióry, no i smak pozostawia trochę do życzenia… A może coś źle zrobiłam?
Zastanawiam się też nad wekowaniem takich gotowych zupek… Można? Takie z mięskiem też? Tylko jak dokładnie to robić? Kucharka ze mnie niezbyt rewelacyjna i nigdy nie bawiłam się w takie rzeczy…
Napiszcie, proszę, jakie są Wasze doświadczenia z mrożeniem i wekowaniem zupek. Z góry dziękuję bardzo
1 odpowiedzi na pytanie: Wekujecie zupki?
Re: Wekujecie zupki?
Ja to robie, nauczylam sie sama z pomocą forum, ale nie wekowalam jeszcze potraw z miesem, choc tez mozna, moze nie na tak długo (?)
zuzywam w ciągu tygodnia i tak
gotuje w garnku słoiki zakręcone i po jakichś 20 minutach wyciągam i stawiam do góry dnem
jak dotąd tylko jeden słoik mie sie nie zamknął w ten sposob
Znasz odpowiedź na pytanie: Wekujecie zupki?