Ja już od dawna przestałam wychodzić na spacery…..bo po pierwsze Karol drze się o 10.30 że chce do wózka i dlatego wózek stoi już w domciu…wkładam Go, husiam i już śpi….. nie chce mi się taszczyć Go w gondoli na dół, trzymając w drugiej rece dół wózka…. A po drugie O śpi tak 3-5 godzin a na takim mrozie nie mogłabym Go za długo trzymać i musiałabym taszczyć wóżek z powrotem na górę… A po trzecie nie chce mi się wychodzić….teraz maluch śpi w pokoju przy otwartym oknie, a ja moge w tym czasie porobić różne rzeczy……..
Nie zauważyłam, żeby Julcia się darła z tego powodu :). Z resztą staram się zawsze tak jechać wózkiem, żeby nie wiało na nią, smoczka niestety wypluwa…
A na spacerki wychodzimy codziennie, mi też one bardzo dobrze robią :).
dzisiaj kupilam nocnik...chcialam zobaczyc jak ewa na niego zaraguje...i wiecie co..... Najpierw zrobila siusiu ale to byl przypadek...potem mniej wiecej w porze kupki posadzilam ja na nocniku...i zaczelam stekac a
Niniejszym zakładam!
Wkurza mnie, ze 6 tygodni po porodzie ważyłam za dużo o 4,5 kg i teraz jest 8 tygodni po porodzie a ja nadaj ważę za dużo o 4,5........
No tak........
6 odpowiedzi na pytanie: Wiaterek
Re: Wiaterek
Adas otwiera tak szeroko diabelek jak tylko moze:( Staram sie, by mial smoka jak wychodzimy.
– Anetka i ząbkujący Adaś
Re: Wiaterek
Ja już od dawna przestałam wychodzić na spacery…..bo po pierwsze Karol drze się o 10.30 że chce do wózka i dlatego wózek stoi już w domciu…wkładam Go, husiam i już śpi….. nie chce mi się taszczyć Go w gondoli na dół, trzymając w drugiej rece dół wózka…. A po drugie O śpi tak 3-5 godzin a na takim mrozie nie mogłabym Go za długo trzymać i musiałabym taszczyć wóżek z powrotem na górę… A po trzecie nie chce mi się wychodzić….teraz maluch śpi w pokoju przy otwartym oknie, a ja moge w tym czasie porobić różne rzeczy……..
Julka mama Karolka
Re: Wiaterek
Nie zauważyłam, żeby Julcia się darła z tego powodu :). Z resztą staram się zawsze tak jechać wózkiem, żeby nie wiało na nią, smoczka niestety wypluwa…
A na spacerki wychodzimy codziennie, mi też one bardzo dobrze robią :).
Joanna mama Julci (ur. 8.08.2002r.)
Re: Wiaterek
Mój Michał dziwnie reaguje, siedzi jak sparaliżowany w wózku oczami wodzi na prawo i lewo a potem cyk i śpi. Chyba jest mu dobrze, taki grzeczny.
Ania i mama rocznego Michałka.
Re: Wiaterek
nie…moja otwiera buzie i sie smieje ;-))))
ASIA MAMA EWY ur 3 styczen 2002
Re: Wiaterek
Asia krzyczy “Mamusiu! Asia nie chce wiaterka”, a Anie to w ogole nie rusza
Renia
mama Asi (18.11.99) i Ani (6.11.01)
Znasz odpowiedź na pytanie: Wiaterek