Zainspirowala mnie Anastazja i sie zastanawiam…
W jakim wieku wg Was powinni byc rodzice dziecka, aby istnialy zdrowe relacje miedzy nimi a dzieckiem / dziecmi? Czy jest jakas granica, ktora okresla, ze w danym wieku to juz lepiej sobie darowac rozmnazanie? Rozumiem, ze dla kobiet to ta granice wyznacza zegar biologiczny, a jak sie ma sprawa co do tatusiow? Coraz czesciej spotyka sie pary o duzej roznicy wiekowej. Srednia wieku rodzicow w Polsce rowniez podaza trendem europejskim i sie podwyzsza..
Ciekawa jestem Waszych opinii.
Bramka & Milenka
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: WIEK rodzicow
Re: WIEK rodzicow
Pewnie…. nie mozna brac sobie tego do serca…. Moje chlopisko tysz 20 latkiem nie jest a ojcem 4 raz bedzie i to za 3 miesiace…..
To luzna dyskusja. Jak pisalam dla jednego na dziecko bedzie taki wiek odpowiedni a dla innego taki…
Najwazniejsze aby ludzie byli szczesliwi i byli dobrymi rodzicami….
Ja sama “krytykuje ” wiele spraw…. ktore i mnie sie tycza… Jak widac w zyciu nie jest tak jakbysmy chcieli i wcale nie jest tak prosto jakby sie pozornie wydawalo.
Ps. Do Grazynki_z
Dlatego prosze Cie Grazynko nie badz na nas zla i nie gniewaj sie…. jesli Cie urazilam to przepraszam…
Pozdrawiam serdecznie 🙂
Re: WIEK rodzicow
Widzisz Grazynko… byc moze gdyby Ulenka nie byla niespodzianka, to bys nigdy wczesniej nie pomyslala, ze bedziesz jeszcze raz mamusia… tak jak pisalam zycie nas zaskakuje 🙂 Gratuluje 26 letniego udanego zwiazku , bardzo milo sie czyta takie wiadomosci – ludziom jednak czesto jakos nie po drodze… a szkoda 🙁
Pozdrawiam 🙂
Re: WIEK rodzicow
A mam się już bać???!
pewnie ze mozesz…….
Pozdrawiam
Re: WIEK rodzicow
Milo przeczytac, ze po tylu latach malzenstwa nadal jestescie razem i sie kochacie – wbrew pozorom udaje sie to rzadko…
Mi niestety sie nie udalo i to wlasciwie prawie na “starcie” 🙁
Buziaki 🙂
Monia i roczna Laurcia.
Re: WIEK rodzicow
urodzilas w wieku 43 lat? mhm… mi sie wydaje, ze wiek jest jak najbardziej ok 🙂 ja urodzilam pierwsze dziecko w 31 roku zycia i jezeli pojawi sie drugie, to najchetniej wlasnie w bardzo bliskich okolicach 40 🙂 tuz przed albo tuz po… zreszta podobno dzieciaczki urodzone przez dojrzale mamy sa bardziej inteligentne i lepiej sie rozwijaja ;))))) mam nadzieje, ze to nie tylko plotka, ale najszczersza prawda 🙂
pozdrawiam
ania i makary (10.12.2004)
Re: WIEK rodzicow
Ania – nie, to nie tak !
Mezczyzna w wieku zaawansowanym i mloda kobieta = inteligente dzieciatko 🙂
Monia i roczna Laurcia.
Re: WIEK rodzicow
Bardzo dobry! u mnie maj ’77
Re: WIEK rodzicow
Nie przejmuj sie! Wydaje mi sie, ze najwazniejszy jest wiek w momencie urodzenia pierwszego dziecka. Czesto “pozni” rodzice nie maja cierpliwosci dla dziecka, ale chodzi mi tu o ludzi, ktorzy maja pierwsze dziecko. A reszta… pewnie ze trzeba zachowac rozsadek, ale 43 jest ok, gorzej jak to jest 60 – jak u szalonych Wloszek itp. Ale rozsadek ten uzasadniam tylko checia zobaczenia wlasnych wnukow.
(cholerny brak polskich liter!!!)
Re: WIEK rodzicow
eeee nie przejmuj sie !!!! Ja uważam że podobnie jak Cait, że chyba chodzi raczej o pierwsze dziecko.
A Ty z tego co widziałam ostatnio w parku masz tyle energii że niejedna młodsza mama mogłaby Ci pozazdrościć :-)))))
Monika & Nina ( 19 m-cy)
Re: WIEK rodzicow
ja powiem tak – wszystko zależy od czlowieka i jego dojrzałości – jednak ja osobiście jestem za posiadaniem dzieci poźniej niż wcześniej…
Mikołajek 16.08.2003
Re: WIEK rodzicow
Czy ten ginekolog “radził” Ci usunąć z jakiś przyczyn tj. czy wykonał Ci odpowiedznie badania, że tak sugerował, bo jeżeli nie to ja bym go zmieniła (delikatnie mówiąc)…
Moja mama była w podobnym wieku jak mnie urodziła…i też jestem trzecią pociechą urodzona po 20 latach związku…
Powodzenia…
Mikołajek 16.08.2003
Edited by rudasek on 2005/07/09 13:41.
Re: WIEK rodzicow
a, mozliwe! czyli u mnie najmniej prawdopodobne, bo to ja jestem w wieku zaawansowanym, a moj pawel robi za te mlodsza polowe ;))))
Re: WIEK rodzicow
Dziewczyny, oczywiscie nie chodzilo mi o dojrzalosc emocjonalna, nie poddaje w dyskusje faktu, ze od rodzicow wymaga sie aby byli dojrzali emocjonalnie. Chodzilo mi o OPTYMALNY wiek, ktory umozliwia zdrowe kontakty rodzicow z dziecmi bez barier pokoleniowych. Sama mam dosc mlodych rodzicow, a maz pochodzi z rodziny, w ktorej najstarsze dziecko bylo o 20 lat starsze niz najmlodsze… skutkiem czego roznica wiekowa wnukow jest 30-letnia!
Rudasek, “pozniej niz wczesniej” czyli…? Czyli uwazasz za zdrowe gdy tatus ma 60 lat..?
Asiulek, czy mialas na mysli wiek rodzicow gdy rodzi sie PIERWSZE dziecko czy w ogole uwazasz, ze rodzenie dzieci po 40-tce jest nie na miejscu?
Oczywiscie traktowanie macierzynstwa jako zastrzyku hormonalnego to jakies nieporozumienie. Ale nie podzielam twojej opinii co do mlodych matek.
Grazyna, nic sie nie przejmuj, dobrze zrobilas, nikt cie tu nie chcial urazic, raczej tu mowa o “pierwo-rodzicach” i to takich ktorzy CELOWO decyduja sie na pozne macierzynstwo / ojcostwo. I w ogole to piekne ze po tylu latach wciaz jest ogien 🙂
26grudnia, napisz cos wiecej, co sklania cie do planowania drugiego dziecka w okolicach 40-tki? Nie krytykuje! nie zrozumiec mnie zle prosze! Ale nie przerazaja cie lekko statystyki..?
Vieshak, Anastazja, macie duzo racji, ale co z ta granica? (38 i 45?) Zastanawiam sie.. ja co prawda dopiero 30-tka, ale moj maz dobija powoli do 40-tki i ja na razie nie jestem gotowa na drugie dziecko, ale wiem, ze chce miec drugie dziecko.. nie oczekuje odpowiedzi na moja indywidualna sytuacje, ale poddaje temat do dyskusji aby poznac rozne opinie.
Nati, chyba jednak nie kazda pora jest odpowiednia 😉 szczegolnie jesli wspolczesna medycyna potrafi oklamac zegar biologiczny :-O
Sreberko, nie zgadzam sie z toba, uwazam ze wiek rodzicow MA wplyw na relacje w rodzinie i nie ma sie jak piernik do wiatraka. Nie chodzilo mi o madrosc, dojrzalosc itp.. ale chyba nie zrozumialas 😉
Podsumowujac, jeszcze raz: nie chodzi o dojrzalosc emocjonalna, ale raczej o bardziej logiczne aspekty poznego ojcostwa czy/i macierzynstwa jak: sposob wychowania, energia, witalnosc, uczestniczenie w zyciu dzieci I WNUKOW, wzajemne zrozumienie, wspolny jezyk. Kurcze no nie mowcie mi ze 70-latek jako ojciec bedzie taki sam jak 20-latek.. Nie chcialam podawac ekstremalnych przykladow (chociaz niemalo takich, ostatnio bodajze Rod Steward zostal tatusiem..?) bo chcialam poczytac o tym jakie wg was sa widelki dla wieku rodzicow. Nie znaczy to ze odstepstwa od sredniej nie sa wskazane i sie nie sprawdzaja.
Bramka & Milenka
Re: WIEK rodzicow
Zeby dziecko nie wiem jak kochalo rodzicow i tak bedzie sie wstydzic tych starszych przed rowiesnikami. Facet, ktory wyglada jak dziadek i mowi o 7 latce “moja corka” spowodowal u mnie mysli typu ” Kurcze, jak on to zrobil? Ktos go wyreczyl, czy co? Jak ta babka poszla z nim do lozka? To jakas dewiacja chyba ” I sorry ale oprocz wrazen estetycznych, tak duza roznica pokoleniowa jest smieszna i dla mnie czesto niesmaczna.
Nowinka
Re: WIEK rodzicow
Uwazam ze kobieta powinna rodzic do 38 lat a mezczyzna plodzic do 45 ;))))
Tu gdzie mieszkam jest sporo “starszych rodzicow ” jak ide do poloznej to kobitki czesto sa sporo po 30 a ich partnerzy po 40… mniej jest 20…. dlaczego??? nie wiem…. byc moze kariera, dom, spore zarobki to numer 1 w ich zyciu?, moze to, ze antykoncepcja jest tak oczywista jak obiad o 18 ; )))))))…
Pozdrawiam serdecznie…
Pozdrawiam
moje refleksje
hmm, przeczytalam caly watek i mam mieszane uczucia. nie wiem jaki jest optymalny wiek by zostac rodzicem, wiem natomiast jak jest w moim, naszym przypadku i z przykroscia stwierdzam, ze dla wielu z was nasze rodzicielstwo, a szczegolnie ojcostwo mojego meza jest co najmniej nierozwazne.
Franek urodzil sie, gdy mialam 31 lat, moj maz 47. dla nas obojga to pierwszy trwaly zwiazek, pierwsze dziecko, choc mamy nadzieje zostac rodzicami ponownie.
dlaczego tak pozno? bo tak a nie inaczej zycie sie potoczylo, bo pozno spotkalismy sie, bo nie czulam sie wystarczajaco dojrzala, bo bo bo, bo jest jeszcze wiele powodow.
owszem, nie jestesmy wolni od refleksji i obaw jak bedzie za 10, 20 lat, ale sadze, ze duza roznica wieku miedzy rodzicami a dziecmi nie jest przeszkoda dla dobrych relacji. czy bylabym lepsza matka gdybym miala o 10 lat mniej? czy moj maz bylby lepszym ojcem? tylko wiek jest kluczem do sukcesu?
Effcia i NANIU (22 miesiace)
Re: moje refleksje
Effciu – ja jestem najbliżej Twojego zdania – pewnie dlatego, że relacje wiekowe są u nas podobne – Gdy Natusia się urodziła ja miałam 33 lata, a jej tata 47. A obserwując nasze wspólne zabawy z Natusią widzę, że on ( w tym roku 50-latek) – ma duuuuużo więcej ode mnie pary 🙂
Kaśka z Natusią (3 lata 🙂
Re: moje refleksje
dzieki Kasiu za wsparcie!
mojemu mezowi 50 stuknie w przyszlym roku, a nadal jest pelen mlodzienczej energii i jest znakomitym ojciem dla Franka!
Effcia i NANIU (22 miesiace)
Re: WIEK rodzicow
Dobry dobry:-)
Mój mąż jest tego rocznika:-))))
Mój to ’75, ale mój mąż to przykład młodej super dojrzałości emocjonalnej:-)
JoannaR i Pawełek 19.09.2003
Re: moje refleksje
Effcia, specjalnie zaznaczylam aby nie traktowac watku zbyt osobiscie, bo kazdy przypadek jest inny i nie chce aby tutaj oceniano czyjes decyzje.
Bramka & Milenka
Znasz odpowiedź na pytanie: WIEK rodzicow