Odważyłam się choć byłam w stresie, aby sama z moją Jagodą pokonac trasę ok 200 km samochodem.
Warto było, byłysmy na Równicy (ok. Ustronia) a co najważniejsze Jagoda dzielnie się sprawowała i przespała prawie całą drogę. A czy wy podróżujecie sam na sam ze swoimi dzieciaczkami?
Basia z Jagódką (28.06.2003)
4 odpowiedzi na pytanie: Wielka jazda z 3 miesięczniakiem
Re: Wielka jazda z 3 miesięczniakiem
Podróżujemy… i to nawet na Równicę ;-))) Tylko że my na równice mamy ok 60 km, ale w dalsze trasy też się udajemy. Jak Olcia była mniejsza to nie był problem, bo zawsze w samochodzie spała. Teraz gorzej, bo nie chce za bardzo siedzieć w foteliku i musze ją cały czas zabawiać :-)))
Ania i Oleńka ( 26.04.2003 )
Re: Wielka jazda z 3 miesięczniakiem
raz jechałam z małą sama 450 km. Wyruszyłam specjalnie wczesnie rano, bo wiedzialam, ze do poludnia Malgos bedzie spac. Nie myliłam sie – wszystko poszlo ok, ale nie wiem, czy drugi raz bym sie na to zdecydowala…
Re: Wielka jazda z 3 miesięczniakiem
Pewnie! Nati w swoją dłuższą podróż (do domku ze szpitala) – 100 km – wyruszyła już w 4 dobie życia 🙂 A Do 5 miesiąca zjeździła ze mną poł Polski 🙂
Kaśka z Natusią (18 miesięcy 🙂
Re: Wielka jazda z 3 miesięczniakiem
Ja bardzo duzo z Laurą jeżdżę samochodem. Pierwszą długą trasę 300km pokonała jak miała1.5 miesiąca. Po prostu spala sobie słodziutko….
Iwcia i Laurusia 4,5 m-ca
Znasz odpowiedź na pytanie: Wielka jazda z 3 miesięczniakiem