Dobra!!! no to zaczynamy nowy wątek, bo “ławeczka” mi się już nie otwiera !!
Musimy mieć takie miejsce na wygadanie się o wszystkim, czasami nie koniecznie o naszych staraniach o dzidziusia. W końcu baby z nas prawdziwe i gadać lubimy i musimy!!!!!
Może jakieś głosowanie na najbardziej rozgadaną z nas wszystkich? Ja stawiam na… hmmmmm Izolek i Kaja po równo!!!
Strona 23 odpowiedzi na pytanie: WIELKIE SCHIZOWANIE
Re: WIELKIE SCHIZOWANIE
Nie muszę już robic testu.Dzisiaj rano przyszedł małpiszon, zupełnie nieoczekiwanie,trochę za wcześnie.
Nie wiem,co mam robić-mam nadzieję,że dostanę się jeszcze dzisiaj do ginekologa, może coś ustalimy.
Ewami czasami testy nie wychodzą pomimo ciąży.Idź na betę-trzmam kciuki.
Sylwia
Re: WIELKIE SCHIZOWANIE
Trzymam kciuki, jestes bardzo dzielna z tą obietnica daną sobie – ja takie obietnice łamie 🙁
Wierze, ze bedzie dobrze, a nawet wspaniale – czekamy na wiesci jakies!
A u mnie 31 dc, poniewaz owu o ile byla to w 16/17 dc – zrobilam test (niestety mam tylko owulacyjny 🙁 ) – oczywiscie negatywny, wiec czekam jak na sciecie, łapie dola i czuje, co nadchodzi 🙁
Re: WIELKIE SCHIZOWANIE
Wlasnie doczytalam Twojego ostatniego posta 🙂
Jesli to cien kreski na ciazowym, to dla mnie na 99% ciaza. Na tym tescie wystarczy “kreski cien” (skojarzylo mi sie z orla cien 😉 ).
Nie wierze, ze te kreske sobie wmowilas 🙂
ja taki cien kreski niewidoczny dla normalnego czlowieka 😉 mam na tescie owu, ale na tym tescie to nic nie znaczy niestety – taki cien mozna miec przez caly cykl… ale na ciazowym…?
Jesli nie dzis badanie krwi, to w poniedzialek – i bedzie jasne (a ja zrobilabym, jak znam siebie, jeszcze ze 3 testy w weekend 😉 )
Wierze, ze u Ciebie to to. Takie cienie sie nie myla 🙂
Re: WIELKIE SCHIZOWANIE
Ale numer 🙂 To ty naprawdę myslisz, że po nasikaniu się pokazuje miejsce “gdziepowinna być kreska jak jej nie ma”???? :))))))) Nic z tego koleżanko- test Ci wyszedł pozytywnie i KROPKA !:)
Jak ja uwielbiam takie wiadomości 🙂
Mi też takie słabizby wychodziły a tu popatrz- jedno dziewczę w domu a drugie małe ma prawie połowę ciąży za sobą 🙂
i lipcowe Słoneczko
Re: WIELKIE SCHIZOWANIE
hihi ale fajnie to napisalas 🙂
Re: WIELKIE SCHIZOWANIE
Dzięki dziewczynki za słowa otuchy. Jakoś na razie nie potrafię się przemóc, żeby zacząć myśleć, że to test kłamie, a nie mój organizm.
Na pewno poczekam do poniedziałku i jeśli nic się nie zmieni rano pojadę zrobić betę (szczerze mówiąc nigdy nie robiłam i nawet nie wiem czy iść do pierwszego lepszego laboratorium czy jechać do Provity – poradźcie mi! No i nie śmiejcie się, ale wolę się upewnić: betę też robi się z moczu?).
Ciężki poranek mam przez to wszystko, męża nie ma, mogłabym zrobić coś pożytecznego w domu, ale nic mi się nie chce. Rano jak poszłam po chleb kupiłam sobie słodyczy, których normalnie prawie nie jem i teraz zajadam, więc jak nie od ciąży to od słodyczy utyję 🙂
Tak jeszcze myślę nad tym, co może być przyczyną opóźnienia @ i przychodzi mi do głowy, że to może dlatego, że w tym cyklu po owu zaczęłam brać jakieś globulki z progesteronem (Utrogestan), które dał mi mój gin i to może dlatego, bo nigdy wcześniej niczego nie brałam. Sama się w tym już gubię.
Re: WIELKIE SCHIZOWANIE
Uff, bo juz myslalm, ze tez Cie poobrazalam:) Co do religii, to pal ja licho – chodzi o symbol: szczescia, bogactwa i..plodnosci 🙂 Jesli chodzi o te ginekologiczne sprawy to jestem kompletna abnegatka i jasny gwint, nie mam pojecia jak wyglada macica ! Teraz zaczynam sie interesowac, bo mam makrogruczolaka na przysadce mozgowej ( jak wyglada przysadka???:) i po tych lekach na razie chodze jak w letargu i wiekszosc dnia spedzam w toalecie. I pomyslec, ze myslalm, ze nie widze, bo synek dziabnal mi palcem w oko 🙂 A to ten gruczolak 🙂 No, uciekam juz tam gdzie moje miejsce (kibel) i pozdrawiam Cie bardzo mocno – cierpliwosci i optymizmu !!!!
Nowinka
Re: WIELKIE SCHIZOWANIE
Aniu, tak czytam sobie twój post kolejny raz i powolutku zaczynam myśleć, że może jednak. Potrafisz podtrzymać człowieka na duchu 🙂
Re: WIELKIE SCHIZOWANIE
Pewnie jeszcze nie wiesz, ze u mnie z wyczuciem bardzo na bakier. Pisze ( i mowie) to co w duszy gra. Bo mysle, ze tak jest uczciwiej i prosciej. Sama tez bylam przewrazliwiona na tym tle, ale wkurzalo mnie to wyczucie u innych, litosciwie kiwajacych ze zrozumieniem, glowa. A innych mierzy sie wlasna miara, za co pieknie przepraszam.
Nowinka
Re: WIELKIE SCHIZOWANIE
Ewa, niech to nie bedzie ciezki dzien, niepotrzebnie – bo test jest pozytywny przeciez! Wystarczy, ze widac tam cokolwiek 🙂
W terminie okresu moze nawet byc jeszcze negatywny, wiec ta bladziutenka cieniowa kreska jest jak najbardziej ok i z usmiechem mozesz przejsc przez ten dzien 🙂
Ciesze sie, ze komus sie udalo i nie przyjmuje do wiadomosci, ze to oznaczac moze cos innego 🙂
A ja ide sobie gdzies w kąciku posmutac, brzuch pobolewa i juz by sie moglo zaczac, bo to czekanie jest najgorsze 🙁
Re: WIELKIE SCHIZOWANIE
Trochę jeszcze boję się uwierzyć, ale chyba rzeczywiście macie rację i bardziej się cieszę z tej słabiuchnej kreski niż martwię, że jej prawie nie widać. Strasznie mnie podniosłyście na duchu. I powiem wam, że przyszedł mój mąż, pokazałam mu test (co prawda po ponad 30 minutach) i stwierdził, że rzeczywiście coś tam się zarysowuje, słabo, bo słabo, ale jest. O rany, ale się cieszę, tylko troszkę boję, że to jeszcze nie to, a wtedy nie wiem jak sobie z tym poradzę.
Pozdrawiam was cieplutko, trzymajcie dalej kciuki, oby czar nie prysnął.
Re: WIELKIE SCHIZOWANIE
🙂
To jeszcze poczytaj sobie na Starajacych watek o najwczesniejszych i najpozniejszych 2 kreseczkach. Gdzies tam sie on znajduje i w Twoim przypadku moga tam byc budujace wpisy.
Czytalam tam o jasnych kreseczkach chyba, o negatywach w dniu spodziewanej miesiaczki, ktore pare dni potem okazaly sie ciazami – takie rozne sprawy – nakręcające mocno, ale w Twoim przypadku to juz nic, tylko sie nakręcać 🙂
Trzymam kciuki za wszystko 🙂
Re: WIELKIE SCHIZOWANIE
Przykro mi, sciakam cię mocno
aneczka 24 gg 7543153
[Zobacz stronę]
Re: WIELKIE SCHIZOWANIE
Sylwia, ja myślę, że to tak musi być, że nie możemy wszystkie naraz zajść w ciążę tylko po kolei, choć żałuję mimo wszystko, że nie będziemy mogły cieszyć się razem. Mam nadzieję, że z tego naszego wspólnego wyczekiwania będzie chociaż jedna ciąża, po to żebyś w następnym cyklu to Ty mogła być właśnie tą szczęśliwą.
Trzymaj kciuki za moją betę to podeślę ci potem zaraz trochę świeżutkich wirusków.
Re: WIELKIE SCHIZOWANIE
Trzymam,trzymam i wcale nie mam zamiaru puszczać
Sylwia
Re: WIELKIE SCHIZOWANIE
Oj, kochanie, ale wielka szkoda:(((((((((((((((((((
Przytulam z całej siły, pamiętaj -jeszcze zaświeci śliczne słoneczko dla Ciebie. Ja to wiem.
i lipcowe Słoneczko
Re: WIELKIE SCHIZOWANIE
🙁
1 dc
Cykl taki i dlugosc taka, ze mam pewnosc, ze starania byly idealnie trafione – po raz drugi – i nic to nie dalo 🙁
Zostal mi ostatni jeden cykl z clo 🙁
Re: WIELKIE SCHIZOWANIE
i to ten właściwy! ten co u mnie;))))))))))))
niepoddawaj się,mysl pozytywnie,bo wleje !
Re: No i znów…
U mnie w tym miesiacu pplemniczek sie nie sprawdził dzis juz 3 dzien jak boli mnie brzuch, glowa zaczela bolec wczoraj wieczorem, wiec Walentynki beda czerwone, jednak szkoda ze nie z 2 krech tylko @
aneczka 24 gg 7543153
[Zobacz stronę]
Re: No i znów…
Aneczko, tulam…
ale podokazujemy w nastepnym cyklu 🙂
Znasz odpowiedź na pytanie: WIELKIE SCHIZOWANIE