Dziewczyny ratujcie! Mam nocne skurcze łydek, wtedy mam ochote wrzeszczeć, płakać i pogryźć mojego męża – z bólu oczywiście. Następnego dnia nie mogę chodzić bo bolą mnie łydki jak przy zakwasach. Wiem, że pomożecie bo jesteście kochane. Już nie daję rady. Pozdrawiam
irma i misiek 1.05.2003
10 odpowiedzi na pytanie: Wiem, że pomożecie
Re: Wiem, że pomożecie
Wiem, co to za ból. Ja budziłam się z krzykiem…..
Łykaj magnez z vit. B6, np. Magne B6, Magnefar B6. Mi pomogło. Wcześniej łykałam aspargin, ale nie dawało takich rezultatów.
Pozdrawiam
Beata+ 37 tyg. Synek
Re: Wiem, że pomożecie
Witaj
Od razu Ci współczuję, miałam swego czasu to samo, lekarz przepisał mi aspargin ale to tylko wzmocniło skurcze bo brały mnie w obie nogi naraz i po 5 skurczów jeden po drugim. Przestałam go łykać. Na Twoim miejscu nie łykałabym żadnych tabletek bez konsultacji z lekarzem. Póki się z nim nie spotkasz poradzę Ci to co mi pomogło. Śpij z nogami uniesionymi wyżej Ja kładłam pod nogi grubego jaśka, a jak nie Masz grubego to kładź sobie dwa (śpię tak do dziś), albo taki wałek, poza tym jedz migdały!! one mają dużo magnezu i naprawdę działają cuda, oprócz tego pomidory, tak chociaż jeden dziennie. Mi pomogło po paru dniach i do dziś nie mam skurczy, a miałam je ok 24 tygodnia. Dziś jestem w 39 tygodniu więc coś to znaczy:-)
Pozdrawiam Cię b. serdecznie, aha i nie przeciągaj się w nocy bynajmniej staraj się tego nie robić bo to tylko powoduje skurcze.
Trzymaj się
Patrycjad i 39 tygodniowy synuś w brzuszku, który już od dwóch dób cierpi ze mną z powodu bolesnych skurczy co 5 min, niestety bez rozwarcia 🙁
Re: Wiem, że pomożecie
Tez to mialam i bardzo Ci wspolczuje… Mi lekarz kazal jesc magnez (lykam do dzis tabletki Amwaya) i pic sok pomidorowy, pomoglo!
A jak juz bierze skurcz nalezy wyprostowana noga stanac na zimnej podlodze. Druga szkola, to nalezy chwycic noge i mocno naciagnac miesien. Troche to trudno jak boli ale sie nie poddawaj!
Pozdrawiam,
Agnieszka z Krasnalkiem i terminem na 6 maja 2003
Re: Wiem, że pomożecie
Dziewczyny maja racje, bez uzgodnienia z lekarzem nie lykaj nic, z wyjatkiem soku pomidorowego i migdalow. I unikaj przeciagania sie w lozku w nocy, przeciaganie sie wywoluje dolegliwosci sukurczowe lydek.
Dorotka i Chłopczyk (2.03.2003)
Re: Wiem, że pomożecie
magnez, magnez, magnez i mój patent to żel z kasztanowca firmy Ziaja, cena w opatece 4,50 zł. Rewelacja.
O skurczach poszukaj starszych postów w oczekuję na dziecko, było sporo patentów. Polecam.
Anka i Basiulec 17 grudnia 2002
Re: Wiem, że pomożecie
Ja uwazam ze mozesz bez obaw kupic magnez i lykac. Ja mialam wlasnie to samo, powiedzialam lekarzowi, i kazal kupic magnez. Nie jest na recepte, i nie zaszkodzi, dziala rozkurczajaco. Mysle, ze dzieki niemu tez mi nie twardnieje brzuszek. Magnefar b6 lub Magne b6. Ale ten pierwszy jest tanszy.
Helenka – przyszla mamuska
Re: Wiem, że pomożecie
Ja też tak miałam, ale po dwóch tygodniach przeszło. Pomaga bardzo masaż, w trakcie trwania skurczu (bezlitośnie budziłam męża 🙂 ) jak i wieczorkiem przed spaniem. Do tego gorące kąpiele!
Pozdrawiam i życzę wytrwałości!
Re: Wiem, że pomożecie
Ja dodam tylko zebys pamietala ze herbata i kawa wyplukuje magnez z organizmu wiec jak duzo ich pijesz to caly magnez jaki polkniesz wyplukasz lacznie z zapasami (ktorych pewnie i tak juz nie masz). Zycze spokojniejszych nocy papa
Agi
rada
Mam męza sportowca i jest na to dość prosta rada…
Kiedy czujesz że łapie Cie skurcz w łydce,to za nic w świecie nie rozluźniaj miesni !!!
Musisz wtedy starać sie napiąc miesień łydki. A robi sie to tak, ze wykonujesz ćwiczenie jakbyś chciala przygiąc palce stopy do piszczela, wtedy pieta idzie w dół i miesień sie rozkurcza, naciąga…(wypinasz piete, przyciągasz palce)
Mąz moze Ci pomoc bo czasem w bólu trudno samej przygiąc ta stope siłą miesni nog…
Przez chwile bol wyda Ci się wiekszy, ale tylko chwilke, potem bedziesz jak nowo narodzona…Gwarantuje
Pozdrawiam
Bruni i Filipek
termin 22 kwietnia
stosowałam to metodę…..
..i faktycznie jest rewelacyjna…..mi pomogła…w razie skurczu przyciągałam palce, tak jakbym chciała stanąć na pięcie…..skurcz puszczał….
Julka kulka i 7 miesięczny Karolek
Znasz odpowiedź na pytanie: Wiem, że pomożecie