Wirus żołądkowy – jak długo wymioty?

Jak długo mogą dzieci wymiotować przy wirusie żołądkowym? Dorę trzyma od czwartku, wtedy było najgorzej, lało się z niej równo, teraz jest do 3 razy dziennie, a nie powinno już przejść??? Lekarka mówiła, że po 3 dniach powinno minąć… Mam już bardziej się niepokoić, jechać z nią jutro do lekarza???
Gorączkę miała 1 dzień, teraz widzę, że zjadła by sobie coś konkretnego, bo ciągle się dopytuje o mięsko i kiełbaski. Raz jest padnięta raz ma nadmiar energii…
Doradźcie coś, bo ja już wymiękam:(

14 odpowiedzi na pytanie: Wirus żołądkowy – jak długo wymioty?

  1. U nas lekarka powiedizła ostatnio że może byćgorzej do tygodnia. Tzn. jeżeli nie ma wymiotów i dziecko pije i je lekkie posiłki to jest ok. Iza doszła do siebie po rota wirusie po mniej więcej tygodniu. Przez ten tydzień była osłabiona, więcej spała i szybko się męczyła. Jadła zdecydowanie mniej i kończyło się na bułce lub chlebku z masłem. Ale ona poza jednym dniem biegunki też nie miała.

    • Dorota na szczęście biegunki nie ma. Je tylko bułki albo kawiorkę, kleiku ryżowego nie tknie – od razu ma odruch wymiotny:mad: na szczęście chce pić.
      Czyli dam jej chyba jeszcze trochę na pozbycie się wymiotów.

      • Dostaliśmy skierowanie do szpitala, bo mała już w tej chwili nic nie przyjmuje, wymiotuje na okrągło:( jedziemy

          • skoro nic nie przyjmuje- tzn nie pije nawet to szpital koneiczny chocby uzupelninie w elektrolity i nawodnienie kroplowka jest niezbedne – czasem wystarczy 2-3 godz pod kroplowka i mozna wracac do domu

            ale jesli dziecko pije i nie chce jesc to gastrolodzy mowia ze nawet do 14 dn moze to trwac i nie trzeba leczyc w sensie zapobiegac biegunce, bo hamowanie biegunki na sile wstrzymuje oczyszczenie organizmu z wirusa

            nie wiem
            ja dzis bylam na kontroli – mielismy wymioty i biegunke od srody do wczoraj wlacznie kazde jedzenie – zwrot, kazde piceie z wyjatkeim wody zwrot a dolem biegunka w wygladzie woda+ sluz
            i na samym piciu przeszlo
            niestety moje dziecie zadnych gastrolitow/orsalitow nie przlknie tylko woda nas ratowala
            i chyba ze 2 razy jakies 100ml zimnego bebilonu pepti ktory sie przyjal 😉

            kasiasta wspolczuje, ale nie martw sie postawia ci dorcie na nogi – Doroty to twarde sztuki 😉

            • Byliśmy na izbie przyjęć, zrobili badania – na granicy alarmowej, zrobili próbę wodną – przez godzinę co 5min po 5ml wody, nie wymiotowała – puścili do domu, ale kazali przyjechać jakby wymioty wróciły. Poiliśmy ją tymi ilościami i w pewnym momencie się zaczęło, wróciliśmy i Dorota teraz leży kolejny dzień na dożyłkach. Sami w domu byśmy jej nie wyprowadzili.
              Dzisiaj został z nią na noc mąż, koszmar, ale kto był w podobnej sytuacji ten wie:(
              A tam tyle dzieci chorych:(

              • wspolczuje 🙁

                moze szkoda ze nie dali jej kroplowki od razu nie?

                u nas tez niestety sie ciagnie
                ale nie az tak

                • Lekarz liczył, że się wyliże, dobrze przynajmniej że jak nas tylko zobaczył to już obyło się bez ponownej biurokracji i kombinacji.
                  Dobra idę spać, aż się boję powrotu:(

                  • Zamieszczone przez Kasiasta
                    Lekarz liczył, że się wyliże, dobrze przynajmniej że jak nas tylko zobaczył to już obyło się bez ponownej biurokracji i kombinacji.
                    Dobra idę spać, aż się boję powrotu:(

                    Współczuję przejść :(,
                    szybkiego powrotu do zdrowia życzę Dorotce

                    • Od wczoraj jesteśmy w domu, wypisali nas, bo na nasze miejsce [w izolatce, czyli pełen komfort;)] miał być syn jakiegoś vipa przyjęty. No cóż, nie jestem zdziwiona. Na szczęście Dorota ma się lepiej, zalecenie diety i takie tam… ale w nocy przez sen, w swoim łóżku płakała ‘kiedy pojedziemy do domu?’:(

                      • Kasia dobrz eze ja wypisali moim zdaniem szpital to ostatecznosc i jak najkrocej sie da trzeba tam byc
                        pomogli jej to najwazniejsze
                        i wypisali szybko -tym lepiej
                        a teraz zycze powrotu do zdrowia
                        michal wczoraj wymiotowal 8 dzien
                        ale czuje sie dobrze
                        troszke je
                        i dzis na razie nic nie bylo zlego
                        licze ze moze juz koniec

                        • Zamieszczone przez Kasiasta
                          Od wczoraj jesteśmy w domu, wypisali nas, bo na nasze miejsce [w izolatce, czyli pełen komfort;)] miał być syn jakiegoś vipa przyjęty. No cóż, nie jestem zdziwiona. Na szczęście Dorota ma się lepiej, zalecenie diety i takie tam… ale w nocy przez sen, w swoim łóżku płakała ‘kiedy pojedziemy do domu?’:(

                          No to fajnie,że już w domku jesteście. Zdrówka życzymy Dorotce!

                          • Zamieszczone przez dorotka1
                            michal wczoraj wymiotowal 8 dzien
                            ale czuje sie dobrze
                            troszke je
                            i dzis na razie nic nie bylo zlego
                            licze ze moze juz koniec

                            Doktor [bardzo sympatyczny zresztą, taki typ, do którego dziecko samo się śmieje] powiedział, że rekordzista na oddziale wymiotował 21 dni – a wyniki miał lepsze od Doroty:eek:
                            Tak w ogóle skoro już w temacie gastro-entenorologicznym: było tam dziecko z CU, wiek ok 10 lat – szykowany do drugiej operacji na jelicie:(

                            Dużo zdrowia dla Michasia, moja rekonwalescentka już dokazuje.

                            • Zamieszczone przez Kasiasta
                              Doktor [bardzo sympatyczny zresztą, taki typ, do którego dziecko samo się śmieje] powiedział, że rekordzista na oddziale wymiotował 21 dni – a wyniki miał lepsze od Doroty:eek:
                              Tak w ogóle skoro już w temacie gastro-entenorologicznym: było tam dziecko z CU, wiek ok 10 lat – szykowany do drugiej operacji na jelicie:(

                              Dużo zdrowia dla Michasia, moja rekonwalescentka już dokazuje.

                              no im szybnciej CU sie pojawi tym gorsze rokowania 🙁
                              a michal jeszcze dzis raz sobie przypomnial ze chory ale juz tylko symbolicznie 😉
                              dobrze ze Dorotce tez lepiej

                              zdrowka dla wszystkich

                              Znasz odpowiedź na pytanie: Wirus żołądkowy – jak długo wymioty?

                              Dodaj komentarz

                              Angina u dwulatka

                              Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                              Czytaj dalej →

                              Mozarella w ciąży

                              Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                              Czytaj dalej →

                              Ile kosztuje żłobek?

                              Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                              Czytaj dalej →

                              Dziewczyny po cc – dreny

                              Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                              Czytaj dalej →

                              Meskie imie miedzynarodowe.

                              Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                              Czytaj dalej →

                              Wielotorbielowatość nerek

                              W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                              Czytaj dalej →

                              Ruchome kolano

                              Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                              Czytaj dalej →
                              Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                              Logo
                              Enable registration in settings - general