Kochane ciężaróweczki,
Motyw rozstępów pojawia się dość często na naszym form dlatego chciałabym się z wami podzielić receptą słynnej Pani Wisłockiej autorki „Sztuki Kochania”. Pani doktor pisze o rewelacyjnych wynikach tej metody, która skutecznie zapobiega rozstępom i pojędrnia mięsnie, a co najważniejsze jest bezpłatna !!!! Po porodzie natomiast brzuch podobno szybko staje się płaski i jędrny a efekt wg. Pani doktor był zaskakujący dla jej pacjentek. Masaże trzeba zacząć od czwartego miesiąca, no ale jak któraś z was jest już bardziej zaawansowana to też radzę spróbować, choć może to być już trudniejsze!!! Oto co pisze Pani doktor (str. 366-368):
„Chwytamy fałd skóry, podobnie jak do uszczypnięcia możliwie głęboko, tak aby wypełniał prawie całe zagłębienie dłoni między kciukiem a pozostałymi palcami. Potem przyciskając lekko palce do kciuka, robimy taki ruch jak przy strzelaniu z palców ( tzw. „szczyp z zakrętasem”), i po wykonaniu zakrętasa pociągamy mocno tak żeby fałd skóry wymykając się między palcami dawał odgłos lekkiego klaśnięcia. W ten sposób fragment powłok ściany brzusznej pociągamy, masujemy przekręcając palce i napinamy, pociągając na zakończenie. Skutkiem takich manipulacji jest intensywny przypływ krwi do tkanki łącznej podskórnej oraz mięśni brzucha, co powoduje ich pojędrnienie i zwiększa ich elastyczność” Szczypiemy się w ten sposób drobnymi chwytami dookoła pępka i po linii spiralnej aż do bioder i okolic przepony. ( można też na udach ) Robimy to codziennie przez 10-15 min. pudrując uprzednio powierzchnie skóry, aby jej nie pocierać. Po masażu brzuch powinien być czerwony i gorący. Masaż wykonuje się do końca ciąży.”
Pewnie zrodziło się u was pytanie czy to nie zaszkodzi Maleństwom? Wisłocka twierdzi że nie bo : ” dziecko jest zamknięte w macicy wypełnionej płynem który jest nieściśliwy i stanowi izolację” A reakcja dziecka np. ruchy w trakcie masażu jest tylko reakcją na dźwięk – klaśnięcia powłok!!!
Ważna uwaga!!!!
Po kilku pierwszych dniach masażu mogą was boleć mięsnie brzucha i będziecie czuć rozbicie ale to normalna organizmu na gimnastykę reakcja i szybko mija. Wiem coś o tym:).
A teraz coś na nasze wybujałe biusty (to też rada pani Wisłockiej):
„Codziennie wieczorem przy myciu masujemy piersi frotową rękawicą a jeszcze lepiej szczotka do mysia pleców zmoczoną w zimniej wodzie, aż do zaczerwienienia i uczucia gorąca. Masaż wykonuje się ruchem okrężnym, masując piers dookoła wraz z brodawkami przez 3-5 min.” Po wysuszeniu wcieramy oliwkę i masujemy same brodawki szczypiąc dość silnie to zapobiegnie ich pęknięciom jak już będziemy karmić.”
Mnie ta metoda przekonuje i ją stosuje. Chociaż trudno mówić o efektach bo ja jestem dopiero w 20 tyg. Polecam ja Wam wszystkim bo to naprawdę nic nie kosztuje, a Wisłocka pisze jeszcze tak „ Efekt jest tak niewiarygodny że jak relacjonowały mi pacjentki- towarzyszki sali szpitalnej zdumiewały się różnicą wyglądu brzucha między kobietami stosującymi masaż a pozostałymi”. Która z Was przyłącza się zatem do podszczypywania:)
Powodzenia ( ale się rozpisałam…)
Monika (29.06.2003)
8 odpowiedzi na pytanie: Wisłockiej sposób na rozstępy!!!
Re: Wisłockiej sposób na rozstępy!!!
Ja narazie odpukać nie mam rozstępów, latam teraz co chwila i smaruję się oliwkami i kremem NIVEA 🙂 Ale jeżeli chodzi o to podszczypywanie brzuszka to nie poleciłabym tego każdej z was gdyż takie “szczypanie” może wywołać przedwczesny poród, to samo dotyczy pocierania brodawek. Położna na szkole rodzenia mówiła nam aby takich rzeczy raczej unikać a zastosować dopiero gdy zbliżamy się do terminu porodu. Więc lepiej dowiedzcie się swojego ginekologa czy w swojej ciąży możecie takie coś stosować. Po za tym czytałam też gdzieś,że wcale te hartowanie brodawek nie jest zbytnio pomocne w późniejszym karmieniu, no ale to już jak kto woli 🙂
Agus i chłopaczek (20.03.2003)
Re: jeszcze coś:)
[Zobacz stronę] to jest strona forum na którym już poruszano ten temat. Trzeba wejść w temat CIĄŻA I PORÓD a następnie w temat NIE GŁASKAĆ BRZUCHA w zagrożonej ciąży(jest gdzieś po przewinięciu 3 stron)
Agus i chłopaczek (20.03.2003)
Re: Wisłockiej sposób na rozstępy!!!
Zgadzam się z Agą… ale to oczywiście tylko moja opinia i skoro pani Wisłocka miała tyle zachwycających przypadków… jest od dawna wiadome, ze rozciąganie i masowanie skóry oraz zimne prysznice pomagają… Ale jeśli ktos ma zbyt intensywne skurcze, tak jak niektóre z nas juz po 20 tygodniu – powinien uważać lub po prostu skontaktować się z lekarzem, bo mówi się, ze nawet zwykłe głaskanie brzuszka “szkodzi” – nie uważam, ze szkodzi dziecku, wiem, ze macica je chroni, ale masowanie własnie sprzyja skurzczom, a te jak wiemy, nie pomagają szyjce. Więc przy takiej szyjce jak moja i twardniejącym brzuszku – nie mogłabym stosować tej metody… a i terazw sumie, choc niedługo rodzę – nie chcę przyspieszać porodu, który powinien być za 4 tygodnie, a ja w dodatku odstwiam leki.
Można tylko pozazdrościc osobom, które mogą się tak szczypać – ja sobie na swoim brzuszku tego nie wyobrażam 🙁
Z piersiami słyszałam także, ze hartowanie więcej szkodzi niż pomaga, a poza tym czytałam jakieś wypowiedzi położnych, iż pobudzająco na skurcze działa masowanie nie sutków, ale własnie całych piersi. Choć wiadomo, jeśli ktoś nie ma problemów z ciągłymi skurczami może sie pomasowac kilka minut pod prysznicem 🙂
No więc – nie chcę straszyć czy odradzać, bo przedtsawione tu metody są na pewno skuteczne, ale jeśli ktos ma problemy z nadmiernymi skurczami – radzę dowiedzieć się dokładniej, jaki jest stan szyjki i czy masowanie i szczypanie jest dobrym pomysłem.
Lea i dzieciątko płci zmiennej acz niezmiennie kochanej (11.03.03)
Re: Wisłockiej sposób na rozstępy!!!
Podzielam wątpliwości co do hartowania brodawek. Taką teorię rozpowszechniali lekarze jeszcze kilka lat temu. Teraz nie zaleca się tego – powoduje to co prawda zgrubienie skóry na sutkach, ale utrudnia maluszkom ssanie.
monia i majowe
Re: Wisłockiej sposób na rozstępy!!!
U mnie niestety ta metoda odpada ze wzgledu na skurcze. Zastanawia mnie jeszcze jedno – jak ta skore na brzuchu mam zlapac kiedy ja przy glebszym oddechy mam wrazenie ze mi peknie – brzuch jest duzy i skora bardzo na nim napieta.
Pozdrawiam
Asia (15.03.03)
Re: Wisłockiej sposób na rozstępy!!!
zgadzam sie w 100%
Anka i Basiulec 17 grudnia 2002
Re: Wisłockiej sposób na rozstępy!!!
Zgadzam sie calkowicie z Lea. Ewentualnie sprobuje te metode po porodzie, wyglada zachwycajaco. Ale teraz balabym sie wywolac skurcze.
Co do piersi – to polozna w szkole rodzenia nam mowila ze wlasnie teraz sie odchodzi od hartowania sutkow, ew. leciutkie rozciaganie na boki opuszkami palcow.
Helenka – przyszla mamuska
Re: Wisłockiej sposób na rozstępy!!!
Mnie ginekolog ostrzegał przed masażami…..
Czy Wisłocka testowała to na sobie? Brrr… Toż to jakies średniowieczne metody!
,
Magda, Rafał i Bzdyciunio (7.09.03)
Znasz odpowiedź na pytanie: Wisłockiej sposób na rozstępy!!!