Cześć! Jetsem mamą już prawie 11 tygodni. Boże jak wszystko się zmieniło! nie myślałam, że aż tak bardzo. Przez pierwsze 1,5 tyg mały był cudowny – jadł i spał. Potem zaczęły się koszmarne kolki – całymi dniami. Dziś jest już trochę lepiej – podaję małemu Debridat. Już czasami gdy ma lepszy dzień potrafi pospać parę chwil!
Cieszę się, że znalazłam to Forum. Bardzo mi się podoba.
Pozdrawiam wszystkie mamy i tatusiów (widziałam że też tu zaglądają) i maluszki.
35 odpowiedzi na pytanie: Witam!!!
Re: Witam!!!
Ja też podawałam Debridat (przepisał Ci go pediatra?), ale mojej Córeczce nie pomagał
Pozdrawiam
Kaśka z Natalką (8,5 miesiąca)
Re: Witam!!!
Cześć!
Mój Dawid urodził się 9 września więc są prawie rówieśnikami 🙂
Pozdrowienia
zaszokowana smoki obłędnie grzeczny Dawidek
(2 miesiące i 1/2!)
Re: Witam!!!
Czesc! Zagladaj do nas czesto. Jestem mama dwoch dziewczynek. Jak ma na imie Twoj maluszek?
Renia
mama Asi (3 latka) i Ani (roczek)
Re: Witam!!!
Lekarka nie chciała mi go przepisać, więc zdecydowałam że podam mu Debridat sama. Może to mało odpowiedzialne, ale to była ostatnia deska ratunku. Już nie mogłam patrzeć na te okropne tortury – całymi dniami. Kuba nie miał kolek o określonych godzinach – on wrzeszczał przez cały dzień z bardzo małymi przerwami. Debridat pomaga! Podaje mu 3 x dziennie po 1,5 ml.
Re: Witam!!!
Mój maluszek ma na imię Jakub (teraz bardzo popularne imię) – w niedzielę były chrzciny.
Będę tu zaglądać jak tylko mały pozwoli. Wolę pobuszować na Forum niż pospać – to chyba chore!
Re: Witam!!!
Mój Kubuś 14 września!!! Tylko 5 dni różnicy ( No tak tylko że 9 września to było jeszcze aż 5 dni)
Pozdrawiam gorąco!
Re: Witam!!!
witam cię serdecznie go76! też tu zaglądam od jakiegoś czasu i jest fajnie. miłego postowania.
Re: Witam!!!
Dla mnie nadal każdy tydzień to “aż” 7 dni…. tak bedzie chyba do czasu kiedy skończy się kolka….
Pozdrowienia
zaszokowana smoki obłędnie grzeczny Dawidek
(2 miesiące i 1/2!)
Re: Witam!!!
My walczymy z kolkami odkąd mały skończył 1,5 tygodnia. To istny koszmar, mały ryczy a je jestem bliska choroby psychicznej i ryczę razem z nim! Płaczemy tak już 2 miesiące. Nie wiem jak Ty ale my wypróbowaliśmy chyba wszystkie możliwe sposoby. W końcu podałam mu ten Debridat i od tamtej pory jest zupełnie inaczej. Mały jest znacznie spokojniejszy, już nie płacze przy jedzeniu i lepiej śpi. Kolka pojawia się teraz naprawdę bardzo rzadko. Codziennie rano mam nadzieję, że może już dziś będzie “normalnie”.
pozdrawiam!!
Re: Witam!!!
Nie wiem czemu tego preparatu pediatra nie chce nam przepisac. Upiera sie przy Esputiconie.
Ja tez jestem bliska obłędu. Dawid zanosi się od płączu dzien i noc. A najgorsze ze jak tak wyje to łyka powietrze i jest jeszcze gorzej. Z jedzeniem też ma problemy… raz na czas kolka odpuszcza na dzień-dwa i wtedy mam najgrzeczniejsze dziecko pod słońcem!
Pozdrowienia
zaszokowana smoki obłędnie grzeczny Dawidek
(2 miesiące i 1/2!)
Re: a może Viburcol?
Smoki, pisałaś że Viburcol pomagał Dawidkowi
Kaśka z Natalką (8,5 miesiąca)
Re: Witam!!!
Nati też tak strasznie płakała przez pierwsze 3 miesiące! Zaczynała punktualnie o 19-stej i darła się do 22-giej (ja oczywiście razem z Nią, bo myślałam, że sobie nie radzę!). Gdy ukończyła 3-ci miesiąc – płacze się skończyły! Autentycznie.
Kaśka z Natalką (8,5 miesiąca)
Re: a może Viburcol?
Pomaga
na godzinę-dwie
a można dać na dzień max 2 czopki
Pozdrowienia
zaszokowana smoki obłędnie grzeczny Dawidek
(2 miesiące i 1/2!)
Re: Witam!!!
To tylko 3 godziny dziennie!!!!! Ja bym takiego darcia nawet nie zauważyła…. Dawid ma dziennie 4-5 dwu-trzy godzinnych napadów……… w nocy też są……..
Pozdrowienia
zaszokowana smoki obłędnie grzeczny Dawidek
(2 miesiące i 1/2!)
Re: Witam!!!
Ojej, to Ci współczuję, bo ja wtedy kompletnie byłam bezradna! Kupiłam sobie nawet książkę “Płaczące niemowlę” i co tam wyczytałam? Płaczliwe są dzieci z trudnych porodów (co, u Ciebie by się zgadzało) i z porodów wspomaganych kroplówką (to u mnie).
Kaśka z Natalką (8,5 miesiąca)
Re: Witam!!!
Mamy dzieciaczki prawie w tym samym wieku.
Witam i pozdrawiam.
Gosia i księżniczka Sara (ur.23.09.2002)
Re: Witam!!!
Ja sobie powtarzam, że trzeba to jakoś przetrzymać ale jak już nie mogę to wieczorem zostawiam małego rafałowi i uciekam. Chociażby do Tesco po pampersy……. Tak zbieram siłę na następny dzień 🙂
Pozdrowienia
zaszokowana smoki obłędnie grzeczny Dawidek
(2 miesiące i 1/2!)
Re: Witam!!!
Ciesz się, że masz z kim zostawić dawida – ja muszę Natalkę wszędzie targać ze sobą!
Kaśka z Natalką (8,5 miesiąca)
Re: Witam!!!
chrzciny mieli tego samego dnia!!! Co za zbieg okolicznosci.
Moze ich kiedys na randke umówimy ;-)))))
Z kąd jestes?
Bo ja mieszkam w bielsku, ale moi rodzice mieszkaja w krakowie a ja tam jak najczesciej jeżdzę…
Gosia i księżniczka Sara (ur.23.09.2002)
Re: Witam!!!
O! A gdzie w Bielsku mieszkasz?
Kaśka z Natalką (8,5 miesiąca)
Znasz odpowiedź na pytanie: Witam!!!