witam Białystok

Jest tu może ktoś z Białegostoku? Byłoby miło się skontaktować, wymienić doświadczenia i porozmawiać.

11 odpowiedzi na pytanie: witam Białystok

  1. Re: witam Białystok

    Hej
    Ja jestem z Białegostoku, termin mam na 12-13 marzec więc tuż tuż, boję się porodu jak cholera, ale też nie mogę doczekać się córci. Ostateczną decyzje podjeliśmy, że rodzić będę na Warszawskiej mam nadzieję że z mężem (oby sala eko była wolna). Pozdrawiam
    Aga i marcowa Nicol

    • Re: witam Białystok

      Nareszcie ktoś się odezwał! 🙂

      • Re: witam Białystok

        Witam, ja też jestem z Białegostoku. Termin mam na kwiecień ale może i marcówką zostanę. Ja mam zamiar rodzić na Zamenhoffa razem z mężem. Rodziłam już dwa razy (na Warszawskiej) bez męża ale tym razem odczuwam potrzebę jego obecności. Mam nadzieję tylko że zdąży wrócić bo w tej chwili wyjechał.
        Nie bardzo rozumiem to co napisałaś o Warszawskiej bo nie słyszałam aby tam przyjmowali tylko bez komplikacji, przecież mają tam oddział patologii ciąży. I pieniędzy też tam nikt nie żąda- przecież to państwowy szpital. Może pomyliłaś Warszawską z Parkową lub Zamenhoffa?
        Pozdrawiam.

        • Re: witam Białystok

          Marianno w porodzie rodzinnym maz nie musi patrzeć na Twoja krew i to z Ciebie bezie wylatywac. On bedzie obok Ciebie a nie od strony wychodzącego maluszka. Krzyki no coż nie zakłądaj od razu, ze bedziesz isedarła w niebogłosy. Moze akurat u Ciebie pójdzie jak z płatka. Jedno na pewno jest pewne. Nie zmuszaj męża do wspólnego porodu jeżeli on tego nie chce. To nie ma sensu.
          Ja będę miała cc no i ozmawiamy z mężem na ten temat ale nie do końca on jest przekonany o swojej obecności na sali. Dla niego t ooperacja. Wieć jakosnie za bardzo chyba chciałby przy tym być. Oczywiscie powiedział, że bedzie zaraz za drzwiami :o)
          nie naciskam, rozmawiamy ja mu opowidam jak to bedzie wygladało, i że wcale nie bedzie musiał patrzeć jak mnie kroją tylko bedzie mnie trzymałza ręke i potem dadż mu jinora.
          Zobaczymy jak to bedzie ale wiem, ze nawet jeżeli nie bedzie go przy mnie tak blisko to wiem, że bedzie obok.
          Przy cc moze to nie ma aż takiego znaczenia jak przy porodzie naturalnym. A te 20 godzin jak piszesz to siespędza wspólnie i myśle, ze fajnie by było gdyby mąz był z Tobą i zbawiał Ciew tym czasie rozmową lub po prostu nawet czytał ksiazke lub ogladał TV jeżeli takowe bedzie. Nie musi być z Toba na sali porodowej.

          Życzę dobrej nocki późno juz uciekamy spac.

          Olinka

          • Re: witam Białystok

            Hej hej

            Twój maz moze być przy porodzie, z tego co wiem w niektórych szpitalach wymagaja by para była po szkole rodzenia. Nie wiem jak jest w tym, w którym Ty bedziesz rodzić.
            Nie wiem też jak jest z cc w tym szpitalu to znaczy czy maż moze byc obecny.

            Na dzień dzisiejszy nie wiem też jak jest u mnie w gdyni bo zapomniałam spytać. Ale się dowiem.

            Cieszę się z tego co napisałas o swoim meżu bo wynika, że on też sie przejmuje tym co sie u Ciebie i z Toba dzieje.

            Teraz odpowiedzi na pytania :o)

            ad1. nie jestem z Białego ale mam ogromny sentyment do tego miasta i mam tam przyjacióli rodzine męża (on jest z Baiłego), a wpisałam sie bo pisałaś o porodzie i chciałam Ci jakos napisać, ze mozecie rodzić razem o ile będziecie chciali

            ad2. mam bliznę na siatkówce lewego oka, przy plamce żółtej po toksoplasmozie (moja mam maila toxo bedac w ciazy, nie wiedziała o tym dzieki Bogu sknczyło sie na tym i 14 latach jeżdżenia do warszawy na operacje i leczenie oczu bo traciłam wzrok w obu, ale mogło być gorzej). No i teraz mam zalecenie od okulisty na cc. chyba, ze akcja porodowa bedzie szybka.

            ad3. nie jestem lekarzem chociaż zawsze o tym marzyłam. Właśnie z powodu tego oczka rodzice odradzali mi medycynę. Mówili, ze to za duży wysiłek, ze bedę miała problem i muszę oszczędzać to oczko. Dzisiaj wiem, ze nie mieli racji. Czytanie tylko by je wzmocniło. Za to poszłam na AWF hihihihihi to dopiero wysiłek dla oka. Lekarze nie chcieli mnie przyjać i maiłam rok w plecy. Ale się tym razem uparłam i sie dostałam. Tam jednym z przedmiotów oprócz biologii, fizjologii, biochemii (którą uwielbiałam) maiłam antomię człowieka. Od razu wiedziałam, ze to bedzie mój konik. No i uczyłam sie od samego początku z ksiazek dla studentów medycyny. Po roku zaproponowano mi pracę w Katedrze Anatomii. No i trochetam popracowałam. Niestety to nie był najlepszy czas by kontynuować pracę naukową bo z czegoś trzeba było żyć. Musiałam wybrać swój kierunek studiów (odnowa biologiczna). tak by móc sie utrzymać.
            Jednak do dzisiaj pracujac jako masażystak w przychodni i szpitalu oraz we własnym gabinecie starałam ise byc na bieżąco.

            Co do ciaży to wiesz pewnie nigdy bym tyle nie wiedziała (sa osoby, które na tym forum wiedzą duuuużo wiecej ode mnie na ten temat) gdyby nie fakt, że rok temu straciliśmy ciaze w trzecim miesiacu. Podobno z powodu wirusa.
            Zaczełam czyać, pytac, szukac. Znalazłam to forum i inne jeszcze cielawe miejsca, gdzie można znaleźć rzeczowe info. No i czytam, dużo. Kupiłam sobie madrą ksiażkę 🙂 “W oczekiwaniu na dziecko” i czytam.
            A odpisuję tak jak umiem i mogę bo wiem jak ja kiedys szukałam usilnie pomocy i jak ważne dla mnie były odpowiedzi dziewczyn. Do dzisiaj mam z nimi kontakty na gg na przykład.
            I jeszcze jedno mam super gina. Ja na wizytach zasypuję go pytaniami a on cierpliwie na nie odpowiada. Nawet odnoszę wrazenie, że mu to frajdę sprawia.

            Pozdrawiam Cię równie serdecznie, 3majcie sie cieplutko

            Olinka

            • Re: witam Białystok

              Czesc Dziewczyny. Ja takze jestem z Bialegostoku. Jak widac z podpisu mam juz jedno dziecko a teraz zcekam na drugie. Dowiedzialam sie o tym szczesciu w sobote wiec jestem na wielkim wrazeniu. Pierwsza ciąże musialam wywalczyc (leczylam sie na bezplodnosc) wiec do porodu chodzilam do lekarza ktory mnie zaciążyl 😉 ale teraz nie wiem gdzie mam sie udac do jakiej przychodni zeby potwierdzic ciąże u lekarza – narazie jestem na pozytywnych testach ciażowych. Poradzcie prosze gdzie w Białymstoku jest przychodnia nie prywatna ktora ma USG. Z gory dziekuje za odpowiedz. Papa

              Aga + Iza (26.05.2003) + kropeczka

              • Re: witam Białystok

                Ależ masz śliczną córeczkę Agatko 🙂 Pewnie tak samo śliczna jak mamusia. Wygląda jak Różyczka.

                • droga Olinko

                  Ojej… ta blizna jest widoczna? Ale widzisz, prawda? Ja nie wiem czy mam toskoplamozę, bo lekarz nie skierowal mnie na te badania, powiedział, że to dodatkowe i jak chcę mogę sobie sama je zrobić.

                  • Re: witam Białystok

                    witam,
                    też jestem z Białegoostoku i potwierdzam to, co napisała betti. Ponadto: szpital na Warszawskiej przyjmuje pacjentki na zmianę z PSK (zamienne dyżury), z tym niewpuszczeniem na poród to jakiś bzdury. I tu i tu jest oddział wcześniaków. Poza tym żaden sprzęt do PSK nie jest brany ani dostarczany z DSK, bo nie ma znaczenia, że szpital jest dziecięcy jest obok. Akurat w DSK nie używa raczej inkubatorów. One są głównie na wyposażeniu kliniki neonatologii (czyli opieki nad noworodkami i wcześniakami), która jest przy PSK właśnie – a nie przy DSK. Podobna klinika neonatologii tyle, że podlegająca pod szpital wojewódzki (czytaj: na ul. Warszawskiej) jest właśnie tam, PSK podlega pod AM – i właśnie jedynie źródłem finansowania różnią się te szpitale, nie zaś – jak ktoś wprowadził Cię w błąd – brakiem odziału wcześniaczego. Na W-skiej nie dość, że przyjmują wcześniaki, to dodatkowo również noworodki z róznymi wadami lub chorobami zdiagnozowanymi w okresie ciąży (wtedy powoływani są do porodu specjaliści z odpowiednich klinik, np. kardiologicznej, mieszczących się przy szpitalu wojewódzkim przy Skłodowskiej.
                    Jeszcze chcę Cię pocieszyć: już nie ma skręcania się z bólu przy porodzie, bo każda pacjentka w każdym szpitalu nieodpłatnie ma prawo do uśmierzenia tego bólu. Wyjątkiem są przypadki, że jedzie do szpitala z 8-cm rozwarciem i jest za późno na znieczulenie lub po prostu chce rodzić w zgodzie z naturą i własnymi przekonaniami.
                    Dodam na koniec, że jedno dziecko rodziłam na Warszawskiej, drugie w PSK i ani tu ani tu nie wróciłabym rodzić kolejne. Moje jedno i drugie dziecko przywlokło ze szpitala gronkowca, wszędzie podobnie wredne pielęgnierki, brak pomocy przy noworodku, pacjentki traktują przedmiotowo i instrumentalnie zapominając, że dzięki nam mają swoją pracę, na którą strasznie narzekają.
                    Jeżli chcesz poczuć, że poród to cud, który zdarzył się jedynie Tobie na całej ziemi, to wybierz klinikę prywatną. Tam pozwolą tak to odczuć. Warto zainwestować.

                    diki i Weroniczka (lat 8) i Krzyś (2 latka)

                    • Re: witam Białystok

                      Czesc jeszcze do niedawna powiedzialabym ze jestesmy sasiadkami. Mieszkalismy na Lesnej Dolinie na Boboli – teraz TBS. A na imie mi Agnieszka:) Pozdrawiam serdecznie wszystkie przyszle Mamusie i ich brzusie:)

                      Aga + Iza (26.05.2003) + kropeczka

                      • Re: droga Olinko

                        Marianno skoro uczyłaś sie troszeczkeanatpmii to powinnas wiedziec, że skoro blizna jest na siatkówce oka to jej nie widać. dopiero przy badaniu okulistycznym :o)))))

                        Dziękuje za zaproszenie :o)))))

                        Poszłam bo się uparłam ale to właśnie nie było najmardzejsze bo tam naprawdę było cieżko dosłownie i w przenośni. Dzięki Bogu nic mi sie nie stało.

                        Co do poprzedniej ciąży to od początku byłam chora, to zapalenie gardła to zapalenie oskrzeli. Dostawałam antybiotyki i lekarstwa, które we wczesnym okresie ciąży wpływaja, jak wiekszosć tych rzeczy, negatywnie na płód. W tym czasie kiedy dokonują sie podziały komórkowe ważne jest by zachowana była stabilizacja organizmu jak w inkubatorze. A tego u mnie nie było. Najprawdopodobniej cos poszło nie tak w tym podziale i organizm zdecydował zatrzymać ciążę. Płód obumarł w 6tc ja miałam poronienie chybione w 12tc. Chyba pisałam Ci, że to moja druga ciaża. Nie mam innych dzieci i na teraz czekam z utęsnienienm na naszego juniora, który jak na razie ma sie dobrze :o)))))))))))

                        Pisałam Ci też kiedys, ze chodzę do prywatnej przychodni tam płacę abonament dla cieżarnych z pełnym pakietem badań w cenie.

                        Koniecznie zrób sobie badania na toxo. Dwa miana IgG i IgM.
                        Nie ważne ile bedą kosztowac, toxo można leczyć bezpiecznie w ciaży.

                        Pozdrawiam

                        Olinka

                        Znasz odpowiedź na pytanie: witam Białystok

                        Dodaj komentarz

                        Angina u dwulatka

                        Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                        Czytaj dalej →

                        Mozarella w ciąży

                        Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                        Czytaj dalej →

                        Ile kosztuje żłobek?

                        Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                        Czytaj dalej →

                        Dziewczyny po cc – dreny

                        Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                        Czytaj dalej →

                        Meskie imie miedzynarodowe.

                        Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                        Czytaj dalej →

                        Wielotorbielowatość nerek

                        W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                        Czytaj dalej →

                        Ruchome kolano

                        Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                        Czytaj dalej →
                        Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                        Logo
                        Enable registration in settings - general