Zaglądam tu nieśmiało, bo zupełna ze mnie świeżynka. Swoje pierwsze w życiu II kreski na teście ciążowym ujrzałam wczoraj po południu w 31 dc, dzisiaj rano ujrzałam je ponownie, bo powtarzałam test… Niedawno aktywnie dołączyłam do forum dla starających się (wcześniej tylko czytałam) i chyba to mi pomogło, bo już jest efekt:) Jak ja się cieszę! Mam nadzieję, że moja radość nie jest zbyt szybka. Chyba dopiero po wizycie u lekarza będę skakać ze szczęścia. Teraz jeszcze to do mnie nie dociera do końca…
Według moich obliczeń moje dzieciątko powinno urodzić się pod koniec maja 2006r. (owulacja była 29 sierpnia). Piękniejszego terminu nie mogłam sobie wymarzyć:)
Mam pytanko: czy jeśli plamiłam przed każdą @ (1-2 dni), to powinnam pójść do lekarza wcześniej? Nie robiłam sobie badań poziomu progesteronu w trakcie staranek (miałam to zrobić w nowym cyklu), więc nie wiem, jak to z nim jest. Poradźcie, bo jestem pełna obaw.
Pozdrawiam
Kamila
3 odpowiedzi na pytanie: wkraczam nieśmiało…
Re: wkraczam nieśmiało…
Witam serdecznie ja jestem w 7 tyg. ciąży. Mam nadzieję że tak jak w mioi p[rzypadku 2 testy sie nie myliły a potem lekarz potwierdził tę nowinę…powodzenia i pozdrawiam!!! ;p
Re: wkraczam nieśmiało…
Witam serdecznie ja jestem w 7 tyg. ciąży. Mam nadzieję że tak jak w mioi p[rzypadku 2 testy sie nie myliły a potem lekarz potwierdził tę nowinę…powodzenia i pozdrawiam!!! ;p
Re: wkraczam nieśmiało…
Gratulacje 🙂
Znasz odpowiedź na pytanie: wkraczam nieśmiało…