właśnie "wysikałam" 2 kreski !!!

😮 😮 😮
postanowiłam zatestować ot tak pro forma przed zaaplikowaniem sobie większej dawki gripexu.
Jeszcze nie wierzę.
Dziewczyny jesteście pierwszymi świadkami 😀
a M. i Hanka spokojnie i nieświadomie bawią się w drugim pokoju 😉

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: właśnie "wysikałam" 2 kreski !!!

    • niuuunia,
      u mnie tez nie ma szans na naturalsik
      i tez dawno przestalam robic testy
      trzymam za ciebie kciuki!
      oby nam sie! 🙂

      • Zamieszczone przez niuunia
        Niom niby tak… ale my z moim misiaczkiem nie mamy szans na naturalsik ( bo w nasieniu nie mamy plemniczków)… Więc ja nawet nie mam po co testować… 🙁

        Ale za Ciebie będę trzymała mocno kciuki, żeby Wam się udało i żebyście nie musieli długo czekać na swój wymarzony skarb… Bo to czekanie jest strasznie wyczerpujące psychicznie i fizycznie…

        A my uporamy się z badaniami szybciorkiem i też będziemy działać !!! I wierzę, że i do nas szczęście się uśmiechnie i doczekamy się naszego aniołka (aniołki-bliźniaczki :D) szybciej niż nam się wydaje… 😉

        Muszę wierzyć w to bardzo głęboko… bo jeżeli nie będę to kto będzie? 🙁

        Ps… Muszę tu siedzieć z Wami… bo sama nie mam tyle sił do walki…

        Niuunia trzymam za Ciebie mocno kciuki!!! Żebyś jak najszybciej doczekała dnia, w którym będziesz tuliła w ramionach swoje dzieciątko!!! Mimo wszystko, mam nadzieję, że tak właśnie będzie. A walcząc czasem trzeba iść krętymi ścieżkami. Ja też troszkę tego doświadczyłam, straciłam dwa Maleństwa w ubiegłym roku. Jestem pełna strachu, mimo, że jeszcze nie jestem w ciąży i mimo, iż przyczyna moich poronień została wykryta i zoperowana (przegroda macicy).
        Życzę Tobie z całego serca by jak najszybciej pojawiło się światełko w tunelu dla Ciebie, tak jak pojawiło się ono dla mnie.

        • Zamieszczone przez panterka77
          GRATULUJĘ!!! BARDZO, BARDZO, BARDZO!!!

          P. S. Olenka podeślij parę kropelek tego moczu, tak żeby za 5 dni do mnie dotarły 😉 😀

          a może zamiast moczu, parę wirusków ciążowych 😉 ~~~~

          • Zamieszczone przez Jumo
            Gratulacje!

            Dziękuję. Trzymam kciuki za nas wszystkie, za te wypatrujące drugiej kreski na dziesiątkach testów (jak ja do wczoraj) i za te które już się doczekały, a teraz z radością przeplataną lękiem startują w magiczne 9 miesięcy.
            Paszula, Nadii, Niuunia, MagdaMal, Bruni, Jumo i inne staraczki których nie wymieniłam, a które sprawiły, że przez ostatnie 8 miesięcy łatwiej mi było przejść. Życzę Wam tego, na co tak bardzo czekacie i dziękuję Wam za wsparcie, cierpliwość, rady i kryzysowe winko 🙂
            Jeśli pozwolicie, posiedzę z Wami jeszcze. Ot tak z sentymentu, bo tu u nas jak w domu 🙂

            • Gratulacje Olena30 !!!!!!!! Wielkie gratulacje!!!!!

              • Zamieszczone przez Jumo
                niuuunia,
                u mnie tez nie ma szans na naturalsik
                i tez dawno przestalam robic testy
                trzymam za ciebie kciuki!
                oby nam sie! 🙂

                u nas tez nie było….;)

                • Zamieszczone przez olena30
                  😮 😮 😮
                  postanowiłam zatestować ot tak pro forma przed zaaplikowaniem sobie większej dawki gripexu.
                  Jeszcze nie wierzę.
                  Dziewczyny jesteście pierwszymi świadkami 😀
                  a M. i Hanka spokojnie i nieświadomie bawią się w drugim pokoju 😉

                  Gratulacje ogromne!!! Ale wysyp!!!

                  • Zamieszczone przez Jumo
                    niuuunia,
                    u mnie tez nie ma szans na naturalsik
                    i tez dawno przestalam robic testy
                    trzymam za ciebie kciuki!
                    oby nam sie! 🙂

                    Bardzo dziękuję… 😉

                    Każde kciuki się przydadzą, bo jeszcze długa droga przed nami… Najważniejsze jest to żeby znaleźć w sobie siłę do walki i wspierać się wzajemnie… A ja jestem tak silna teraz, że mogłabym góry przenosić… bo wiem o co walczę ” o najcenniejszy w życiu skarb “…
                    Wiem,że poradzimy sobie, bo nasza miłość dodaje nam skrzydeł… 😀

                    Jumo… przykto mi, że Ty też musisz przez to przechodzić… ale warto walczyć bo nagrodą za tą walke nie są miliony w totka tylko wiele piękniejszy prezent ” owoc Waszej miłości” 😀

                    Trzymam mocnooo kciuki, żeby Wam się udało jak najszybciej 🙂

                    • Zamieszczone przez niuunia
                      Niom niby tak… ale my z moim misiaczkiem nie mamy szans na naturalsik ( bo w nasieniu nie mamy plemniczków)… Więc ja nawet nie mam po co testować… 🙁

                      Ale za Ciebie będę trzymała mocno kciuki, żeby Wam się udało i żebyście nie musieli długo czekać na swój wymarzony skarb… Bo to czekanie jest strasznie wyczerpujące psychicznie i fizycznie…

                      A my uporamy się z badaniami szybciorkiem i też będziemy działać !!! I wierzę, że i do nas szczęście się uśmiechnie i doczekamy się naszego aniołka (aniołki-bliźniaczki :D) szybciej niż nam się wydaje… 😉

                      Muszę wierzyć w to bardzo głęboko… bo jeżeli nie będę to kto będzie? 🙁

                      Ps… Muszę tu siedzieć z Wami… bo sama nie mam tyle sił do walki…

                      Niuunia i wierz głębowo bo sama jestem dowodem na CUDA – stresuję się jutrzejszą betą i pierwszym USG 1 września ale wierzę że teraz może byc juz tylko lepiej i lepiej!!!

                      • Zamieszczone przez olena30
                        a może zamiast moczu, parę wirusków ciążowych 😉 ~~~~

                        A pewnie, że łapię 🙂
                        Dziękuję 🙂
                        Buźka :*

                        • Zamieszczone przez panterka77
                          Niuunia trzymam za Ciebie mocno kciuki!!! Żebyś jak najszybciej doczekała dnia, w którym będziesz tuliła w ramionach swoje dzieciątko!!! Mimo wszystko, mam nadzieję, że tak właśnie będzie. A walcząc czasem trzeba iść krętymi ścieżkami. Ja też troszkę tego doświadczyłam, straciłam dwa Maleństwa w ubiegłym roku. Jestem pełna strachu, mimo, że jeszcze nie jestem w ciąży i mimo, iż przyczyna moich poronień została wykryta i zoperowana (przegroda macicy).
                          Życzę Tobie z całego serca by jak najszybciej pojawiło się światełko w tunelu dla Ciebie, tak jak pojawiło się ono dla mnie.

                          Bardzo mi przykro z powodu Twoich aniołeczków… 🙁

                          Cieszę się, że wykryto u Ciebie przyczynę tych poronień… tylko szkoda, że tak późno… 🙁 i że musiałaś przez to przejść…

                          Teraz musisz się podnieść dla swojego maleństwa, które niebawem zamieszka w Tobie… I spróbować wyrzucić z siebie ten strach (chodź nie będzie to łatwe)… bo tym razem na pewno się uda i tylko tego się musisz trzymać… A wszystkie obawy, lęki, złe myśli musisz odganiać daleko od siebie !!! Musisz myśleć tylko o tych dobrych pragnieniach, żeby je jak najszybciej do siebie przywołać… I żeby marzenia stały się u Ciebie rzeczywistościa 😉

                          Kciuki mocno zaciskam, żeby Wam się szybciorkiem udało i żebyś osiągnęła wewnętrzny spokój 🙂

                          • Zamieszczone przez olena30
                            Dziękuję. Trzymam kciuki za nas wszystkie, za te wypatrujące drugiej kreski na dziesiątkach testów (jak ja do wczoraj) i za te które już się doczekały, a teraz z radością przeplataną lękiem startują w magiczne 9 miesięcy.
                            Paszula, Nadii, Niuunia, MagdaMal, Bruni, Jumo i inne staraczki których nie wymieniłam, a które sprawiły, że przez ostatnie 8 miesięcy łatwiej mi było przejść. Życzę Wam tego, na co tak bardzo czekacie i dziękuję Wam za wsparcie, cierpliwość, rady i kryzysowe winko 🙂
                            Jeśli pozwolicie, posiedzę z Wami jeszcze. Ot tak z sentymentu, bo tu u nas jak w domu 🙂

                            Fajnie, że zostaniesz tu z Nami… 😀

                            Niedługo już nie będzie forum dla starających się (ale tylko przez jakiś czas, bo potem wrócimy po następne dzieciaczki )… bo wszystkim Nam się uda 😉

                            A im więcej wśród Nas kobietek w stanie błogosławionym… tym większa szansa, że Nas fluidki ciążowe same dopadną… Już nawet łapać nie będziemy musiały 😀

                            • Zamieszczone przez mala5_mi
                              Niuunia i wierz głębowo bo sama jestem dowodem na CUDA – stresuję się jutrzejszą betą i pierwszym USG 1 września ale wierzę że teraz może byc juz tylko lepiej i lepiej!!!

                              Będę trzymać bardzooo bardzooo mocno kciuki za Ciebie 😀

                              A jak przestanę pisać to będzie oznaczało… że połamałam wszystkie palce 😉

                              • Olena 🙂 spryciulo…. Gratuluję!!!! :D.

                                • Zamieszczone przez katakus
                                  u nas tez nie było….;)

                                  Nawet nie wiesz ile siły mi dałaś taką wiadomością 😀
                                  Dziękuję i jeszcze raz Gratuluję !!!!

                                  “Chodź cel jest wzniosły i odległy, to droga do niego zaczyna się tu i dziś “

                                  • Zamieszczone przez niuunia
                                    Bardzo mi przykro z powodu Twoich aniołeczków… 🙁

                                    Cieszę się, że wykryto u Ciebie przyczynę tych poronień… tylko szkoda, że tak późno… 🙁 i że musiałaś przez to przejść…

                                    Teraz musisz się podnieść dla swojego maleństwa, które niebawem zamieszka w Tobie… I spróbować wyrzucić z siebie ten strach (chodź nie będzie to łatwe)… bo tym razem na pewno się uda i tylko tego się musisz trzymać… A wszystkie obawy, lęki, złe myśli musisz odganiać daleko od siebie !!! Musisz myśleć tylko o tych dobrych pragnieniach, żeby je jak najszybciej do siebie przywołać… I żeby marzenia stały się u Ciebie rzeczywistościa 😉

                                    Kciuki mocno zaciskam, żeby Wam się szybciorkiem udało i żebyś osiągnęła wewnętrzny spokój 🙂

                                    Dziękuję za cipłe słowa wsparcia i za kciuki, to daje siłę do walki, naprawdę.
                                    Masz rację, że powinnam odganiać te wszystkie obawy, ale… No właśnie, to ALE, czyli to, że ten strach jest silniejszy niż rozsądek i tłumaczenie sobie, że strach i tak w niczym nie pomoże, że w końcu musi być dobrze… Ale będę się starała myśleć jak najbardziej pozytywnie… Muszę…

                                    Po pierwszym poronieniu lekarze uznali, że przyczyną była infekcja i wysoka temp., którą załapałam w ciąży i dlatego po zrobienu najbardziej podstawowych badań (hormony) otrzymałam “zielone światełko”. Udało się szybko bo już w drugim cyklu starań, ale też szybko moja wielka radość zmieniła się w ból… Tylko, że tym razem mój gin. bez najmniejszego zawahania skierował mnie do szpitala na badania i histeroskopia diagnostyczna wszystko wyjaśniła. Gdyby takie badania robiono w Polsce wszystkim kobietom przed rozpoczęciem starań to wiele z nas mogłaby uniknąć takiej ogromnej straty… Niestety tak nie jest i pewnie nigdy nie będzie… Ale czytałam na różnych forach posty dziewczyn, które były po 3 i więcej poronieniach, pozostawione same sobie, szukające w necie listy badań, które powinny mieć wykonane, bo niestety trafiły fatalnie co do lekarza. Więc ja i tak byłam w lepszej sytuacji… Smutne to wszystko… 🙁
                                    A najbardziej to, że wiele kobiet, które pragną dziecka to muszą przejść taką długą i bolesną drogę a po drugiej stronie są inne, które bez problemu zachodzą w ciążę, rodzą i porzucają na śmietnikach czy znęcają się…
                                    Pewnie my wszystkie tutaj mamy podobne myśli… 🙁

                                    • Zamieszczone przez panterka77
                                      A najbardziej to, że wiele kobiet, które pragną dziecka to muszą przejść taką długą i bolesną drogę a po drugiej stronie są inne, które bez problemu zachodzą w ciążę, rodzą i porzucają na śmietnikach czy znęcają się…
                                      Pewnie my wszystkie tutaj mamy podobne myśli… 🙁

                                      Zgadzam się z Tobą!!!

                                      • GRATULUJĘ 🙂
                                        Cieszę się razem z Tobą 🙂

                                        • Zamieszczone przez nadii
                                          Olena 🙂 spryciulo…. Gratuluję!!!! :D.

                                          Dziękuję 🙂
                                          Jestem żywą reklamą castagnusa 😀
                                          wierzę święcie, że to zasługa tego ziółka 😀

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: właśnie "wysikałam" 2 kreski !!!

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general