wodniak jąderka

Witam.
Dziewczyny mam problem!
Mój synek ma wodniaka jąderka, w związku z tym mam wizytę u chirurga ale dopiero na 04.07! Słyszałam, że one się czasem same wchłaniają, ale ten mojego synka staje się coraz większy!
Jestem przerażona, w porównaniu do zdrowego jąderka to jest ok 3 razy większe a skóra jest na nim strasznie napięta.

Czy ja powinnam lecieć z tym jak najprędzej do lekarza ( a jak tak to czy na ostry dyżur,do szpitala?) czy może poczekać na tą wizytę 4 lipca?
Proszę o radę mamy które miały podobny problem.
Z góry serdecznie dziękuję za wszystkie odpowiedzi:-)

Aneta + Kinga (10 l.) i Igorek (20.03.05)

7 odpowiedzi na pytanie: wodniak jąderka

  1. Re: wodniak jąderka

    Jestem jak najbardziej w temacie, bo niedawno Hubi mial operację – usuwanie wodniakow.

    Wazne jest w jakim tempie ten wodniak rośnie? Czy jak go dotykasz maly placze? Jąderko jest gorące, skora zaogniona?

    Hubiemu też zamiast maleć rósł, też się martwiłam, chcialam biec do szpitala. Bo wodniak zrobil sie prawie do kolan, byl twardy, skora napięta. Jednak doczekalam do dnia operacji (czekaliśmy ok.1,5 m.) i Hubiemu przez ten czas nic sie nie działo.

    Operacja juz za nami, udana, sytuacja jąderkowa wraca do normy choc przed nami jeszcze jeden zabieg (na drugim jąderku).

    Myślę, że poczekaj jeszcze i zonbacz jak sie sytuacja rozwija. Igorek jest malutki, więc może wodniak przestanie rosnąć i się wchłonię. Tego Wam życzę 🙂

    • Re: wodniak jąderka

      Dziękuję Ci serdecznie za odpowiedź:-)
      Tak pamiętam jak pisałaś o Hubim, cieszę się że wszystko jest w porządku:-)))) Z drugim jąderkiem też napewno wszystko będzie dobrze!

      Co do Igorka – mam wrażenie, że wodniak zaczął się znacznie powiększać od ok. 2 tygodni. Skóra nie jest zaogniona ale jąderko jakby cieplejsze niż zwykle:(
      Mały nie płacze jak się go dotyka, ale wyraźnie mu się to nie podoba.
      Właśnie, boję się tego że ten wodniak urośnie do ogromnych rozmiarów i Igorek będzie bardzo cierpiał.
      Masz rację, poczekam jeszcze ale…może warto przejść się prywatnie do jakiegoś specjalisty? Na prywatne leczenie mnie nie stać, ale może tylko sama konsultacja?
      Jakoś nie do końca ufam naszej pańswowej służbie zdrowia, do tego te terminy!

      Pozdrawiam ciepło Ciebie i urwiski:-)

      Aneta + Kinga (10 l.) i Igorek (20.03.05)

      • Re: wodniak jąderka

        wiesz, panstwowy lekarz nie zawsze jest zly. to zalezy tylko od tego, jakie czlowiek ma podejscie do swoich obowiazkow. mozesz tez trafic na partacza, ktory ma piekny gabinet i niebotyczne ceny… ale do rzeczy: moj makary tez mial wodniaka jadra. kiedy sie urodzil lekarze niczego nie zauwazyli – dopiero po przyjsciu do domu dokladnie obejrzalam malucha i zauwazylam, ze jedno jaderko jest powiekszone, ma ciensza skorke. ktora przeswituje na taki leciutko niebieskawy kolor. pediatra oczywiscie stwierdzila, ze panikuje i nic tam nie ma, ale poszlam do chirurga dzieciecego (panstwowego) – wodniak byl spory (wedlug lekarza), ale powiedziano, ze nic sie z tym nie robi do momentu ukonczenia przez dziecko 2 roku zycia. do tego momentu podobno wiekszosc wodniaczkow sie wchlania samoistnie – u nas tak sie wlasnie stalo. jezeli moge cos tobie doradzic, to postaraj sie pojsc do poradni chirurgii dzieciecej – jak jeden lekarz ci sie nie spodoba, zawsze mozesz zapisac sie tez do drugiego. wydaje mi sie, ze przyszpitalne poradnie sa o tyle dobre, iz pracujacy tam lekarze takze pracuja na oddzialach i dobrze znaja rozne przypadki – na pewno dobrze tobie doradza.
        trzymam kciuki, zeby wszystko poszlo dobrze

        ania

        • Re: wodniak jąderka

          Nie wiem, czy czytalaś pierwszy post Aneci dokladnie. Ma skierowanie do przychodni, tylko że termin jest prawie za 1.5 miesiąca. Nie tak latwo dostać się od razu do specjalisty, jakby mogiło się wydawać.
          Poza tym, tu nie chodzilo o to, że lekarz “państwowy” jest zły, tylko, że jest nieosiągalny. I jak nie ma zagrożenia życia, trzeba czekać 🙁
          Widzisz, moj synek mial wodniaka i lekarze (państwowi z przyszpitalnej przychodni) powiedzieli, że do 2 lat czekać nie można w przypadku Hubiego. Tu duże znaczenie ma rozmiar wodniaka. Jeśli jest taki niezauwazalny jak u Makarego to ok, na pewno się wchlonie. Ale co jeśli ma rozmiar dużej śliwki węgierki? Jak myślisz?

          • Re: wodniak jąderka

            Wiesz co, chybabym poszla prywatnie do chirurga dziecięcego. Skoro widzisz, że rośnie ten wodniak, to nie ma co czekać tego miesiąca i trochę (swoją drogą – bardzo dlugo się czeka u Ciebie – we Wroclawiu ok. 2 tyg). Przynajmniej dowiesz się, o co chodzi i się uspokoisz. Bo sama wiem, że nie ma nic gorszego niż niepewność 🙁
            Tak jeszcze zapytam – skierowanie dostalas od pediatry profilaktycznie? Moja pediatra długo uważala, że nie trzeba z tym wodniakiem isc do chirurga. dopiero po 5 miesiącach ją zaniepokoilo, że dziad rośnie i dostaliśmy skierowanie.
            Może najpierw do pediatry pojdz z Igorkiem, niech on się najpierw wypowie (choc wiem, że ich wiedza w tej kwestii jest niewielka). Może chociaż podpowie Ci, czy należaloby “przyspieszyć” wizyte.

            • Re: wodniak jąderka

              ok, sorry. rzeczywiscie nie zauwazylam (moze niedokladnie przeczytalam), ze ona czeka na wizyte u panstwowego… u nas akurat jest tak, ze do chirurga dzieciecego dostajesz sie od razu: rejstrujesz sie, czekasz godzinke lub dwie w kolejce i juz.w takiej sytuacji, gdy temin jest dopiero na lipiec, poszlabym do prywatnego natychmiast – nawet wtedy, gdybym nie miala kasy i musiala pozyczac.

              pozdrawiam

              • Re: wodniak jąderka

                Tak, mam skierowanie od zwykłego pediatry. Nie dostałam go nawet ze względu na wodniaka, tylko na stawy biodrowe. Lekarz ma się wypowiedzieć na ten temat ” przy okazji”.
                Zapisałam się na wizytę 4 maja ( 2 m-ce czekania!) ale tą przychodnię polecały mi znajome ze względu na dobrych specjalistów.

                Zrobię jak radzicie – najpierw pójdę do zwykłego pediatry, niech on go jeszcze raz obejrzy, a potem poszukam przychodni przyszpitalnych. Jeżeli i tam każą nam czekać to wybiorę się z małym prywatnie.

                Dziękuję Wam serdecznie:-)
                Pozdrawiam.

                Aneta + Kinga (10 l.) i Igorek (20.03.05)

                Znasz odpowiedź na pytanie: wodniak jąderka

                Dodaj komentarz

                Angina u dwulatka

                Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                Czytaj dalej →

                Mozarella w ciąży

                Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                Czytaj dalej →

                Ile kosztuje żłobek?

                Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                Czytaj dalej →

                Dziewczyny po cc – dreny

                Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                Czytaj dalej →

                Meskie imie miedzynarodowe.

                Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                Czytaj dalej →

                Wielotorbielowatość nerek

                W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                Czytaj dalej →

                Ruchome kolano

                Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                Czytaj dalej →
                Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                Logo
                Enable registration in settings - general