Wodny poród

Co sądzicie o porodzie w wodzie? Wiem że niewiele szpitali jest do niego przygotowanych ale to chyba jest całkiem niezłe rozwiązanie? Nie pytałam się jeszcze mojego ginekologa ale może któraś z Was ma jakieś doświadczenia w tej materii?

5 odpowiedzi na pytanie: Wodny poród

  1. Re: Wodny poród

    Rodziłam pierwsze dziecko w wodzie, drugie normalnie. Myślę, że w wodzie łagodnieją skurcze rozwierające, a sam poród lepiej odbywać na łóżku, bo wtedy położnej łatwiej kontrolować poród i np. zapobiec pęknięciu. A i tak wydaje mi si, że największą rolęodgrywa tutaj dobra położna.
    Pozdrawiam
    Dorota, Konradek (22.11.2001) i Karolinka (19.08.2004)

    • Re: Wodny poród

      doświadczenia w tej materii jeszcze nie mam 😉 ale od lat wiem że woda woda i tylko woda 😉 wpisz sobie hasło poród w wodzie w necie a wyrzuci ci mnóstwo ciekawych informacji – ważne jest aby zorientować się w przeciwskazaniach a poza tym to dla mnie bomba – wścieknę się jak mi skoczy ciśnienie przed porodem 😉

      nie wolno jednak wchodzić do wody zbyt wcześnie bo rzeczywiście można osłabić w ten sposób skurcze i zahamować całą akcję
      poza tym jednak słyszałam że ból jest mniejszy, mięśnie bardziej rozluźnione więc rodzi się i szybciej i rzadko dochodzi do pęknięcia krocza – ale jak na razie to wszystko informacje od innych osób a sama mam nadzieję przekonać się na przełomie stycznia i lutego 🙂
      pozdrawiam 🙂

      Miyu i….

      • Re: Wodny poród

        Jestem bliska rozwiazania i w moim szpitalu goraco namawiaja na porod wlasnie w wodzie, ogladalam kasety z takim porodem, ogladalam wanne i sale z wanna, ale to moje pierwsze dizecko, wiec doswiadczenia nie mam. Z tego co mnie uswiadomili, z chwila wejscia do wanny, sala porodowa gdzie ejst wanna jest Twoja, tzn, mozesz wyjsc z wanny i rodzic na fotelu, lub na lozku, mozesz siedziec w wodzie nawet 4 godz :-), wszystkie wyniki na choroby zakazne musza byc ok., wody plodowe jesli odeszly nie moga byc zielone, przy niskim cisnieniu nie dadza wejsc, bo ciepla woda jeszcze obniza. Na kasecie jak widzialam, to te kobiety same rodzily, nie wiem, ale nawet nie “stekaly” czyzby nic nie bolalo?? i faktycznie polozna ma mniejsze pole do pomocy. Powiem Ci szczerze, ze ja nie nastawiam sie tylko na wanne, bo moze tak byc, ze nawet nie zechce do niej wejsc, ale chcialabym przynajmniej sprobowac… innego zdania jest moj maz 🙂 panicznie sie boi,
        Pozdrawiam

        Ania i Susanna (05.09.2004)

        • Re: Wodny poród

          Ja rodziłam w wodzie. Skurcze rzeczywiście łagodnieją ale nie nastawiałabym się, że nie będzie boleć. Bolało bardzo (dodam, że byłam w wodzie tylko do 9 cm rozwarcia – przy czym w naszym szpitalu w wannie można spędzić max 30 minut i trzeba na jakiś czas wyjść, pochodzić i znów można wejść na kolejne 30 minut) a rodziłam na łóżku (ale skurcze parte były dla mnie przyjemnością).
          Nie wiem co by było gdybym nie miała tej wanny :((
          Ze swojej strony gorąco polecam choć… jeśli zdecyduję się na drugie dziecko to wybiorę inną formę łagodzenia bólu – ZZO.
          Pozdrawiam,

          GUSIA2004 + Oskar (16.06.2004)

          • Re: Wodny poród

            Ja również rodziłam w wodzie, i bardzo sobie to chwale. Sam poród jednak odbywał sie na łóżku ( w wanie byłam ok. 40 min, po “osiągnięciu” odpowiedniego rozwarcia). Nie wiem jak inne mamy, ale pomimo wody bolało, nawet bardzo, ale każdy jest inny i inaczej “odporny” na ból. Sugerowanie się tym,że ktoś nawet nie krzyczał przy porodzie i wnioskowanie, ze pewnie nie bolało jest błędem. Ja pimimo ogomnego bólu zachowywałam się w taki sposób,że położna i lekarze gratulowali mojęmu mężowi spokojnej żony. Tak więc woda jak najbardziej, ale bolało bedzie i tak, niestety. Pozdrawiam i życze powodzenia

            Tiger

            Znasz odpowiedź na pytanie: Wodny poród

            Dodaj komentarz

            Angina u dwulatka

            Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

            Czytaj dalej →

            Mozarella w ciąży

            Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

            Czytaj dalej →

            Ile kosztuje żłobek?

            Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

            Czytaj dalej →

            Dziewczyny po cc – dreny

            Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

            Czytaj dalej →

            Meskie imie miedzynarodowe.

            Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

            Czytaj dalej →

            Wielotorbielowatość nerek

            W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

            Czytaj dalej →

            Ruchome kolano

            Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

            Czytaj dalej →
            Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
            Logo
            Enable registration in settings - general