Błagam pomóżcie – moja 5 tygodniowa córa robi zielone kupki ze śluzem i lekarz zalecił analizę moczu i posiew kału. Najgorsze jest to, że nie mogę zebrać tego moczu. Zmarnowałam już ze 6 woreczków i dalej mi nie wychodzi. Może macie jakąś niezawodną metodę. Ja ciągle próbuję a czas ucieka – staram się od poniedziałku w południe ale nic z tego. Przecież moje Maleństwo się męczy skoro coś jest nie tak a ja nawet nie mogę zanieść moczu do analizy, żeby sprawdzić co jej dolega.
[img]https://lilypie.com/baby1/050620/2/16/1/+1/.png[/img”>
12 odpowiedzi na pytanie: woreczki do zbierania moczu
Re: woreczki do zbierania moczu
u takiego małego to troche łatwiej zebrać bo sie tak nie kreci najlepiej przykleić przed snem wiadomo że jak sie obudzi to robi siusiu sprubuj tak przyklejć i bez pieluszki niech spi to po obudzeniu powinna zrobić siusiu
Kasia i Patrycja (21.08.2003)
Re: woreczki do zbierania moczu
Ja u chlopca mam latwiej, ale kupowalam sterylne opakowanie, kubeczek i po obudzeniu od razu otwieralam pieluche i lapalam siusie w locie 🙂
Asia i Oliwierek 14.01.2004 r
Re: woreczki do zbierania moczu
Spróbuj z normalnym pojemniczkiem na mocz. Najlepiej jak się będzie budzić rano rozbierz ją. Bedzie w takiej fazie półsnu, zrobi się jej chłodniej i wtedy powinna zaraz zrobić siku. To trwa moment ale jakoś udało nam się złapać troszkę do badania.
Tak nam poradzono i chyba dobrze, bo z woreczkami choć powinno być łatwiej jest odwrotnie.
Powodzenia..
Wiola z Marysią 16.03.2004.
Re: woreczki do zbierania moczu
Też miałam podobny problem z tymi woreczkami. Złapanie do nich moczu przynajmniej u dziewczynki to troche skomplikowana sprawa. Koleżanka poradziła mi, żeby kupić woreczek dla chłopca, tam jest trochę inny otwór. I udalo sie! Tak naprawde tego moczu potrzeba bardzo niewiele. Nie wiem jakie Ty te woreczki masz, ale te które są w mojej aptece firmy GALMED mają bardzo mocną warstwę klejacą. Trudno je potem usunąć. Musisz troche posmarować skórę kremem wtedy łatwiej odejdzie. Zyczę powodzenia i dużo, dużo zdrowia
Magda i Ola 26.02.2003
Re: woreczki do zbierania moczu
Jezeli to ma być na posiew, to woreczki i tak odpadają. Nauczyli mnie tego w szpitalu gdzie robili Miśkowi posiewy 2 x w tygodniu. Trzeba złapać siki “w locie” do jałowego pojemniczka. Wiem, że to trudne, ale słowo daję wykonalne. Do zrobienia posiewu wystarczy kilka kropel, więc nawet jeżeli większość moczu wyląduje na Twojej bluzce :)), to i tak ostatnią część strumienia zdążysz złapać. Ja kładę rozebranego Misia na przewijaku (jak zmarznie to szybciej nasika), pojemnik trzymam w pogotowiu i czekam…
Wiem, że mam chłopca więc jest mi trochę łatwiej, ale mama dziewczynek w szpitalu robiły to samo (bo dla nich alternatywą był cewnik).
Aha- pamiętaj, żeby porządnie umyć pupę wodą z mydłem przed łapaniem siuśków. Bo inaczej i tak posiem nie wyjdzie.
Pozdrawiam- Bratek- Michałowa mama (01.04.,2004)
Re: woreczki do zbierania moczu
Ja uzywalam woreczkow unisex i bez problemu przy drugiej probie zebralam cale siusiu. Umylam mala woda z mydlem, przetarlam rywanolem (tak polecila mi lekarka), rozchylilam malej nozki i dokladnie przykleilam woreczek w miejscy pomiedzy sikaczka i odbytem, reszte byle jak. Po pary minutach czekania bylo po klopocie.
Jak przyklejalam pierwszy woreczek delikatnie z wierzchu, to cale siusiu bylo na materacyku.
Pozdrawiam,
Re: woreczki do zbierania moczu
Ja zrobiłam tak – woreczek przykleiłam przed snem (najpierw rozchyliłam wargi sromowe, żeby nie przykleić na wierzch), rano sprawdzam – siusiu nie ma, wszystko w pieluszce 🙂 Ale nie poddałam się – wzięłam suszarkę i skierowałam strumień ciepłego powietrza na małą (oczywiście w odpowiedniej odległości!). Po chwili siusiu było w woreczku 🙂
Kinga i Łucyjka (03.02.2004)
Re: woreczki do zbierania moczu
Dzięki za rady. Przydały się – zrobiłyśmy analizę moczu ale niestety wyszło trochę za dużo leukocytów w moczu i “jazda” zaczyna się od nowa. Dodatkowo musimy zbierać mocz na posiew moczu.
[img]https://lilypie.com/baby1/050620/2/16/1/+1/.png[/img”>
Re: woreczki do zbierania moczu
Wiesz co… Nie chcę cię straszyć, ale takie zbieranie moczu w woreczki nie jest najlepsze, a wyniki nie muszą być wcale miarodajne, bo nigdy nie będzie to sterylne… woreczek jest przecież przyklejony przez jakiś czas, no i nawet jeśli umyjesz dokładnie pupę, to z doświadczenia wiem, że może się do niego dostać choćby wydzielina z pochwy u dziewczynki i już wszystko na nic.
U nas problemy z układem moczowym zaczęły się około dwa m-ce temu. Analizy wychodziły złe, zawsze leukocyty, śluż, liczna flora bakteryjna, nawet białko, posiew moczu wykazał bakterię… Nika dostała serię zastrzyków w pupę, bardzo bolesnych. No i wczoraj zrobiliśmy kontrolną analizę i posiew. Posiew wyszedł dobrze, bo udało nam się złapać mocz “w locie”, a analiza z woreczka… znowu zła.
Dziś wylądowaliśmy w szpitalu na jeden dzień i tu pobrali jej mocz przez cewnik (o dziwo zniosła to bardzo dobrze – cały czas się uśmiechała do pielegniarki!!!) i co? – wyszedł czysty jak łza!
Dlatego albo trzeba faktycznie łapać na świeżo, albo cewnikiem, bo inaczej wychodzą nieprawdziwe wyniki.
U nas wczoraj był wynik bardzo zły, a dziś bardzo dobry…
Udanych połowów!
Bey i Nikola (14.01.2004)
<img src=”/upload/16/2/_299275_n.jpg”>
Re: woreczki do zbierania moczu
Ja też słyszałam, że zbioeranie moczu w woreczek nie jest najlepsze. Powinno się zbierać w pojemniczek (wystarczy bardzo niewiele) poza tym pupa powinna być umyta i siusiu powinno być złapane ze środkowego strzyku. Mocz powinien być szybko zbadany ponieważ im dłużej stoi tym więcej bakterii zdąży sie rozwinąć. Najlepiej oddawać do analizy w szpitalu bo w przychodni sporo czasu mija zanim trafi do laboratorium.
Ania z Damiankiem (13.01.2003) i Kamilką (16.04.2004).
Re: woreczki do zbierania moczu
A u mojej malej wyniki “z woreczka” wyszly bardzo dobre.
Pozdrawiam,
Re: woreczki do zbierania moczu
Czesc ! posluchaj, wszystko zalezy od tego jakich woreczkow uzywasz!!!!!
Dla dziewczynek kupuje sie oddzielnie i chlopcow oddzielnie. Nie uzywalabym tych uniwersalnych, poniewaz sa do kitu. Jezeli nie beda mieli w aptece to niech je sprowadza. Ja Wikusi zbieram mocz przynajmniej 2 razy w miewsiacy od czasu jak miala 2 miesiace. Uzywam tylko woreczkow “dla dziewczynek”. Powodzenia 🙂
Jezeli nie dostaniesz woreczkow to zrob tak: umyj dokładnie cipcie i pube mydlem, nie wycieraj recznikiem,niech sama wyschnie. Napoj dzidzie i czekaj z pudeleczkiem na mocz az mala sie ssiusia. W ciagu pol godziny od napojenia powinna zrobic siusiu. Taki mocz zebrany bezposrednio ze strumienia jest lepszy do badania. podobno jak dziecko jest bez pieluszki to nawet szybciej siusia. Uwiez mi, ja tak robilam i bylo ok. W tym czasie jak czekama na siku zabawialam mala a maz stal na posterunku z kubaczkiem 🙂 Powodzenia
Karola i Wiki ( 30.10.2003 )
Znasz odpowiedź na pytanie: woreczki do zbierania moczu