Muszę się wam pochwalić, ze to już 10 lat, jak zostalismy z moim L. małżonkami……….
Aż chce się powiedziec: “Jak ten czas szybko mija…”
Różne lata za sobą pozostawilismy……… i radosne, i szalone, i smutniejsze…, pełne pracy i obowiązków, ale też i swobodniejsze, beztroskie……..
Nasz “dorobek” to 9,5 letnia Ola i roczny Mikołaj (o materialnych dobrach pisac nie będę, bo raz są a raz ich nie ma i ok… ot życie!!!)
Powiedzcie ile lat jestescie razem? czy 10 lat to długo, średnio, krótko?…….
aaaaaaaaaaa no i jeszcze nie omieszkam oświadczyc publicznie: KOCHAM CIĘ MĘŻUS!!!!!!!!!!!!
(poszlismy na “Trzeciego” do kina, a taki wypad dla nas to ostatnio święto lasu, więc było super!!!)
no i jeszcze w kwietniu będziemy świętowac…., bo my mielismy w marcu ślub cywilny, a w kwietniu kościelny (nie było konkordatowych……… a wy chwalicie sobie to łączenie?)
Jak myślicie, czy to będzie dobry prezent: chciałm wygrawerowac napis na obrączkach i może jakoś “odświeżyc” obrączki……..hmmmm
(co dajecie mężom na rocznicę? może coś odgapię…)
Strona 3 odpowiedzi na pytanie: WOW… 10 lat po ŚLUBIE… (jaki macie staż?)
Re: WOW… 10 lat po ŚLUBIE… (jaki macie staż?)
“Tylko” 2 lata…….. a jaki dorodny “dorobek” fiu fiu……..
Re: 11 lat…
Aniu czyli sądzę ze mamy dzieci rodzone w tych samych latach, moja Ola to 1995r, a Miki 2004- u was chyba tak samo?
No i mocno gratuluje taaakiego stażu!!!!!!!!!!!!!
Re: WOW… 10 lat po ŚLUBIE… (jaki macie staż?)
Ńaprawdę świetne wspomnienia macie Kasiu
pozdrówka dla dzieciaczków (dla malenkiej Karolki w szczególności!!!!)
Re: WOW… 10 lat po ŚLUBIE… (jaki macie staż?)
Gratulacje 🙂 Ja jestem 6 lat po ślubie, mam 23 lata… Coraz bardziej się zastanawiam nad zakończeniem tego wszystkiego 🙁 Mąz nigdy nie pamietał o njakiejkolwiek naszej rocznicy, naszym dorobkiem jest dwóch synków 🙂 Dla nich chce mi się zyć 🙂
Co do pomysłu z obrączkami – świetny 🙂 Życze samych wspaniałych chwil, pełnych ciepła i miłości :0 Zazdroszczę Ci, Wam 🙂
[obrazek]/upload/38/3/_410932_n.jpg[/obrazek]
Re: 11 lat…
Dokładnie tak 🙂 Bartek 95 rok – trzecia klasa, Michał 04. Bartek to już taki duuuuży mężczyzna (160 cm wzrostu :)) Kiedy ten czas zleciał? Sama nie wiem 🙂
Ania i Michałek (16.04.04)
Re: WOW… 10 lat po ŚLUBIE… (jaki macie staż?)
Wielkie gratulacje!
U nas w lipcu minie 8 lat od ślubu, a znamy się niewiele dłużej 🙂 W małżeństwie raz lepiej, raz gorzej jak to w życiu bywa, ale nadal razem. Mamy kochanego czteroletniego synka i jesteśmy szczęśliwi.
Cieszy mnie, że są małżeństwa z długim stażem gdzie ta miłość nadal jest obecna. Życzę dużo, dużo miłości i wielu wspaniałych rocznic.
Kasia mama Pawełka
Re: WOW… 10 lat po ŚLUBIE… (jaki macie staż?)
No, no, 10 lat to juz spore osiagniecie.
My 6 kwietnia obejdziemy 14 rocznice slubu (koscielnego, udzielonego przez Dominikanow w kaplicy na Wiktorowkach wlasciwie nielegalnie, bo bez urzedowych papierow z USC).
Znamy sie od baaaardzo dawna – studiowalismy razem. Khm, khm, to juz 20 lat!
Slub cywilny bralismy 1,5 roku po koscielnym – zeby uzgodnic nazwiska nasze i potomstwa. To bylo nawet zabawne wydarzenie, bo pani urzedniczka z grubym lancuchem na szyi poinformowana przeze mnie, ze dla nas to naprawde formalnosc, nie zdobyla sie na zmiany w procedurze i na zakonczenie kwiecistej przemowy oznajmila: “A wiec, kiedy za chwile pocalujecie sie jako maz i zona po raz pierwszy…”. Prawie sie poplakalismy ze smiechu – przede mna sterczal 5- miesieczny brzuch.
No, ale tamtego swiata juz nie ma.
Jako malzenska starsza kolezanka zycze Ci samych dobrych jubileuszy – i to niekoniecznie co rok. Nawet wskazane, zeby bywaly czesciej:)
Pozdrawiam serdecznie.
Ola i dzieciaki (9, 6, 1)
Re: WOW… 10 lat po ŚLUBIE… (jaki macie staż?)
Gratulacje!!!! Oj to juz kawał czasu…
My jestesmy prawie 3 (bedzie 20 lipca) po slubie choc znamy sie juz chyba z 8
pozdrawaimy
erika i paulisia
Re: WOW… 10 lat po ŚLUBIE… (jaki macie staż?)
Izysku gratulacje i sto lat dla Ciebie i Meza:)
My w sierpniu bedziemy obchodzic 5 rocznice slubu a jestesmy juz razem 11 lat:)
Mysle, ze super pomysl z tym grawerem:)
Asia & Gabrysia -11.02.2004
Re: WOW… 10 lat po ŚLUBIE… (jaki macie staż?)
Jasne, że napiszę, jak bym mogła inaczej 🙂
Dzięki za pozdrowienia 🙂
Ewa
Re: WOW… 10 lat po ŚLUBIE… (jaki macie staż?)
Gratulacje!!U nas we wrześniu 4 lata poślubie. Ślub był konkordatowy i może lepiej mniej tego zamieszania jeszcze z cywilnym Suknia dalej wisi śmiejemy się, że czeka dla naszej Martynki
CZas tak szybko leci……..
Aga i Martynka 18.12.2003
Re: WOW… 10 lat po ŚLUBIE… (jaki macie staż?)
No rozbawiłas mnie Ola na max tym wydarzeniem w USC hihi hihi, pani jajogłowa urzędniczka………..
Dla was też zyczenia kolejnych fantastycznych lat razem!!!!!!!!!!
Re: WOW… 10 lat po ŚLUBIE… (jaki macie staż?)
Gratulacje!!! Oby takich rocznic takich superentuzjastycznych bylo jak najwiecej:))
A my? Znamy sie trzy lata, 26.04 mina dwa lata jak jestesmy po slubie konkordatowym, a dorobek juz calkiem pokazny mamy;-))
Obraczek wygrawerowanych nie mamy, wlasnie na 10 rocznice sobie wygrawerujemy, wiec super pomysl;-)))
A na ta rocznice to chyba przygotuje pachnaca kapiel z kieliszkeim wina, bo dzieciaki wyjsc nam z domu nie dadza:))
jeszcze raz gratulacje:))
Aga i jej dziatki: Jaś 16m-cy i Igusia (18.02.05) <– Kruszynko nareszcie jestes!
Re: WOW… 10 lat po ŚLUBIE… (jaki macie staż?)
My pod koniec lipca będziemy mieli 4 lata po ślubie :0)
pozdr!
Dorota i Jakub * 19 mies. *
15 lat i…….mój dorobek.
Gratulacje dla Was,10 lat to tez juz ładny staz.
U nas 15 lat 7 kwietnia [cywilny] a 2 czerwca koscielny.Obchodzimy jednak te pierwszą date.
A dorobek jak widac na zdjęciu.
LESZCZYNKA,Mati,Natka i Emi.
Re: WOW… 10 lat po ŚLUBIE… (jaki macie staż?)
Moniko! My też będziemy obchodzić 6 kwietnia 3. rocznicę ślubu. Ale zbieg okoliczności:). A w październiku minie 10 lat, od kiedy zaczęliśmy się spotykać. Bardzo fajny prezent sobie planujecie. My niestety nigdzie nie wyjedziemy (praca), ale może w maju…
Też zastanawiam się nad prezentem. Może jakaś kolacyjka w knajpce albo jednodniowa wycieczka w weekend??
Justi & Mati (01.04.2004)
Re: WOW… 10 lat po ŚLUBIE… (jaki macie staż?)
no patrz,my tez 6 kwietnia mamy 3 rocznice slubu…..pamietam ten dzień kiedy to o 6 rano obudził mnie śnieg za oknem…. A tydzień wcześniej juz chodzilismy w krótkich rękawkach i dwa dni póżniej nastała piękna wiosna…..pogoda to tylko dodatek i jedyne czego żałuje to plenerowe zdjęcia w parku pszczyńskim które sie nie odbyły z powodu śnieżnych zamieci.życze miłego obchodzenia rocznicy :):):):)
Monika i Marcinek (15.01.04)
Znasz odpowiedź na pytanie: WOW… 10 lat po ŚLUBIE… (jaki macie staż?)