wózek

1. gosik Dodane ponad rok temu,

   Re: wózek

   Hej

   Nie napisałaś jaki przedział cenowy cię interesuje 🙂

   My dla Fifiego kupiliśmy Bebecara na dużych pompowanych kołach. Byłam zadowolona, szczególnie z prowadzenia zimą.

   Jedyny mankament dający się zauważyć to gabaryty i ilość zajmowanego miejsca w bagażniku…dlatego jak był starszy, specjalnie na wyjazdy kupiliśmy lekką parasolkę.

   Ale jeśli ktoś nie podróżuje dużo samochodem, albo wogóle nie jest zmotoryzowany – polecam 🙂

   Odpowiedz
2. magdzik22 Dodane ponad rok temu,

   Re: wózek

   Kryteriów wyboru wózka jest co najmniej tyle, ile razy ten temat był tutaj poruszany. Pogrzeb trochę w wyszukiwarce i jak będziesz miała jakieś konkrety, to wtedy będzie nam łatwiej Ci coś doradzić. Tak nie wiadomo nawet od czego zacząć…

   M&Marta i Wrześniątko
   

   Odpowiedz
3. tazmanka Dodane ponad rok temu,

   Re: wózek

   Tu jest forum dot. wózków:

   [Zobacz stronę]

   Odpowiedz
4. marchewkowa Dodane ponad rok temu,

   Re: wózek

   my mamy wielofunkcyjny: z gondolą i z możliwością przerobienia na spacerówkę. ma przekładaną rączkę (mogę iść w tę strone którą chcę a nie tak jak wieje wiatr lub świeci słońce), kosztował 560zł. jeździmy nim od 10 miesięcy i nie nawalił jeszcze.
   my wybraliśmy na piankowych kołach (jest dużo lżejszy) ale jak chcesz to możesz dokupić kółka piankowane (60zł)
   łatwo się składa. mieści się do bagażnika.

   pozdrawiamy
   marchewkowa i kubuś

   

   Odpowiedz
5. superbasiek Dodane ponad rok temu,

   Re: wózek

   temat rzeka…. ja z Tymkiem przeszłam dwa wózki i wyrobiłam sobie jasne zdanie na temat jaki to ma być wózek…
   -ma mieć duże koła, bo na te nasze wertepiaste chodniki i krawężniki inny się nie nadaje, ja bym wolała pompowane.
   -ma mieć regulowaną wysokość raczki, bo mój mąż ma 2m wzrostu a ja 170cm i każdy musi mieć komfort przy prowadzeniu.
   -ma mieć porządne zawieszenie, nietwarde raczej miękkie, może być na paskach.
   -musi mieć dużą spacerówkę, rodzę na jesień i na wiosnę chcę już zrezygnować z gondoli, i nie wierzę że moje drugie dziecko będzie maleńkim okruszkiem, bo widziałam jak szybko rósł i rośnie mój synek… a poza tym to po kim ma być okruszkiem?
   -no i musi mieć kolory jak dla dziecka a nie jak na wojnę czy do lasu, w końcu dziecko będzie tym jeździło a nie partyzant!!!

   mój zdecydowany typ to TAKO voyager, nawet dziś spotkałam jedną taką kobietę co posiada ten model i musze przyznać że prowadzi się super i fajnie wygląda…. spełnia moje wymagania no i kosztuje około 930 zł…

   Pozdrówki 🙂

   baby-gaga.com/p/dev260pp___.png[/img]
   baby-gaga.com/t/eleelecrd20010725_-8_Mój+Tymoteusz.png[/img]

   człowiek uśmiechnięty jest bogatszy o… uśmiech

   Odpowiedz
6. porky Dodane ponad rok temu,

   Re: wózek

   radze kupić zwykłą, najtańszą gondolę, apóxniej zafundować dziecku super spacerówkę… Bo w gondoli pojeździ góra 5 m-cy, a w spacerówce o wiele dłużej..
   My na początku mielismy Adbora, po 6 m-cach kupilismy PP Atlantico

   

   Odpowiedz
7. koyaga Dodane ponad rok temu,

   Re: wózek

   najlepiej wrzuc w “szukaj” hasło wózek i znajdziesz mase odpowiedzi. O wózkach było tu juz bardzo dużo.

   
   Aga,Tysia(2,5r.) i KTOSik(17tc)

   Odpowiedz
8. noddy Dodane ponad rok temu,

   Re: wózek

   Popieram tą opinię! nie wyobrażam sobie wozić niemowlaka w tych wszystkich sztywnych udziwionych wózkach! Najlepiej kupić gondolę – używane są tanie a niezniszczone.A potem jak maluszek będzie miał ok 6mies. to kupić fajną lekką parasolkę 🙂 Z doświadczenia wiem że to najlepszy wariant. Pozdrawiam

   Odpowiedz
9. magdzik22 Dodane ponad rok temu,

   Re: wózek

   Dlaczego zakładasz, że wózki wielofunkcyjne są udziwnione i sztywne? Ja mam wielofunkcyjnego Impasta i jest miękki. Twarda to jest nasza parasolka Haucka. A spacer po mieście z dziurawymi chodnikami czy wycieczka nad zalew piaszczystą drogą nie wchodza w grę lekką parasolką.
   Ja jeżdże póltora roku wózekim wielofuncyjnym, a parasolki używam raz w miesiącu – na zakupy w centum handlowym.
   Wózek trzeba dobrać do swoich potrzeb, wymagań, miejsca i stylu życia – dlaczego skreślac i krytykować od razu to, co nam nie odpowiada? Inni ludzie mają inne potrzeby i w innych sytuacjach funkcjonują.

   M&Marta i Wrześniątko
   

   Odpowiedz
10. amber Dodane ponad rok temu,

    Re: wózek

    Owszem, może to i najlepszy wariant dla Ciebie 🙂

    Ja bym 6 miesięcznego dziecka nie przesadziła do lekkiej spacerówki. Nawet dwulatka w niej w tej chwili nie wożę. Na takie dziurawe chodniki jakie mam nadaje sie tylko wózek z pompowanymi kołami… Nasze Atlantico daje radę… Ale ledwo żyje.
    Aby wyrazić opinię o idealnym wózku trzeba wziąść pod uwagę mnóstwo czynników. Czy mieszkasz w bloku, czy w domku, czy na pierwszym, czy na 3 piętrze, czy masz ładne osiedlowe chodniki, alejki parkowe czy polne drogi…czy jeździsz samochodem czy komunikacją miejską…

    Poza tym taki idealny wózek, na każde warunki nie istnieje…
    np dla wielu osób PP Atlantico sięga ideału… Ale do mniejszego autka ledwo się mieści.
    Dla dużego dziecka, lub na dziurawe chodniki dyskomfortem będzie lekka parasolka…która idealnie nadaje się do przewozu samochodem.
    Nie jedna mama nie poradzi sobie z wniesieniem dużej i wygodnej gondolki z pompowanymi kołami na 3 piętro…itd…

    Beata i Maciek (11.02.2004)
    

    Odpowiedz
11. superbasiek Dodane ponad rok temu,

    Re: wózek

    zgadzam się, moja koleżanka miała parasolkę a nasze pociechy miały zwyczaj wymieniania się różnymi rzeczami na spacerze, no masakra czasem…. pchałam tę parasolkę i szlag mnie trafiał, sztywna, ciężko sie ja pchało, bo miała małe kółka i jeszcze się kręciły dookoła, czasem na kraweżniku czy wyrwie stawały w poprzek i….. szkoda gadać…. ja jestem przede wszystkim za dużymi kołami,…. ale trzeba przyznać przedmówczyniom że miały rację, wszystko zależy od warunków w jakich żyjemy, od stanu chodników, miejsca zamieszkania i tylko trochę od gustów….

    pozdrówki 🙂

    baby-gaga.com/p/dev260pp___.png[/img]
    baby-gaga.com/t/eleelecrd20010725_-8_Mój+Tymoteusz.png[/img]

    człowiek uśmiechnięty jest bogatszy o… uśmiech

    Odpowiedz
12. noddy Dodane ponad rok temu,

    Re: wózek

    Mówię o udziwionych SZTYWNYCH, 100kilogramowych czołgach! Dlaczego zakładasz że chodzi o Twój wózek? Niestety w wózkach jest coś kosztem czegoś. Albo jest lekki i malutki, albo wygodny, na dużych kołach ale zazwyczaj ciężki. Ja wyraziłam opinię co u mnie się sprawdziło. Miałam gondolę, do niej też część spacerową, a poza tym spacerówkę Peg-perego Plico. Nie uważam tej parasolki za gówniany wózek, wręcz przeciwnie. Spokojnie można w niej wozić 6-cio miesięczne dziecko. Mówiąc o lekkiej parasolce nie myślałam o siedzisku na kółkach z marketu, ale o lekkim, spacerowym wózku. Większość moich koleżanek taką opcję wybrało. Mieszkam w bloku, mam nieduży samochód więc ta opcja DLA MNIE jest optymalna. Pozdrawiam

    Odpowiedz

Znasz odpowiedź na pytanie: wózek