Cześć. Wiesz co z tym moim wózkiem to jakieś fatum nad nim krąży, wyobraż sobie odebraliśmy wózek w poniedziałek ze sklepu we wtorek wybrałam sie na zakupy i co………tragedia wózek zwariował nie dało się jechać takie wibracje myślałam że coś mnie trafi nie wymienili kół tylko nasmarowali więc te wibracje były płynne. W środę jedziemy do sklepu, sprzedawca łapie się za głowę i prosi nas żeby przyjechać jak w czwartek przyjedzie dostawca żeby mu wszystko wytłumaczyć i tak się stało pojechał mój mąż i postanowiono po konsultacji telefonicznej że wózek pojedzie do Raszyna ale ale….. dystrybutor zaczął sam zbejmować tapicerkę i tak szarpał że podarł mówiąc do mojego męza że tu chyba było pęknięte i dlatego się rozdarło,nie muszę chyba mówić jak zareagował mój luby!!!!!! skończyło się na tym że mają wymienić tapicerkę na nowa i cały stelaż też zakwalifikował się do wymiany. Jutro mają nam przysłać przez SERVISCO na koszt firmy, wózka na zastępstwo nie dostałam bo ktoś dostał przedemną. No zobaczymy jak to jutro będzie. Pozdrawiam Ania.
1 odpowiedzi na pytanie: wózek chicco do czarnej- ciąg dalszy
Re: wózek chicco do czarnej- ciąg dalszy
ojejej………i co teraz zrobisz bez wozka?????????????????
wiesz ja mysle ze ten nasz kraj jest chory…jeden wozek na stanie chyba zwariowali!!!!!!!!!napisz co robisz z dzieciaczkiem siedzisz w domciu? boze wspolczuje ci napisz jak sprawa ma sie dalej…
asia
Znasz odpowiedź na pytanie: wózek chicco do czarnej- ciąg dalszy