powoli probujemy roznych nowosci……czy to jest normalne, ze po kazdej nowosci (mowie o soczkach i o sloiczkach)-oprocz jablka i winogrona- dziecko ma zatwardzenie……..? Co mam robic? podawac dalej- az sie przyzwyczai….? czy pomagac podawajac oprocz nowosci jablko badz winogrono….? Jak wprowadzalyscie nowinki?
guciak i Ninka ur. 27.04.2003
5 odpowiedzi na pytanie: wprowadzanie nowych pokarmow
Re: wprowadzanie nowych pokarmow
slyszalam, ze np. gotowana marchew zatwardza a surowa poluźnia… u nas gotowana marchewka poszla w odstawke, bo Mati mial zawsze luzne kupkia po niej plastelinke
na razie podaje kleik – nieznacznie zageszcza kupki – i surowe jabluszko i marchew w roznych postaciach i po nich o dziwo tez jest twardziej, choc nei wiem poczym, bo dzialanie trwa nawet kilka dni po odstawieniu – tak bylo z marchewką
wydaje mi sie ze wbrew temu co slyszalam nawet surowa marchew u nas zageszcza kupki
ale wszystko jest w ramach normy i nie nazwalabym tego zatrwadzeniem bo kupka byla codziennie i raczej bez placzu, choc raz gesta prawie jak po tej gotowanej marchwi
Mati ma wrazliwe jelitka i ja od razu odstawiam pokarmy drastycznie zmieniajace kupki, zeby znowu nie bylo krwi, wiec nie wiem, czy nalezy podawac taki pokarm dluzej az do momentu, gdy sie dziecko przyzwyczai…
Re: wprowadzanie nowych pokarmow
Tomkowi zdazalo sie zatwardzenie ale nie cierpial przy nim, poprostu zauwazylam inna konsystencje kupki. Marchewka powoduje zatwardzenie, przynajmniej u Tomka :). Nie zauwazylam zeby Tomek mial luzniejsza kupke po jabluszku. Jesli dam mu soczek jablkowy i jeszcze deserek z jablkiem to wtedy robi 2-3 razy kupke. A jak daje mu normalnie raz zupke i raz deserek to jest jedna kupka oczywiscie gestrza. To na tyle o kupach mojego synka :))
pozdrawiam
Re: wprowadzanie nowych pokarmow
u nas po kazdej nowosci jest….. bobek..-wystekany, bez bolu, ale z wysilkiem….
guciak i Ninka ur. 27.04.2003
Re: wprowadzanie nowych pokarmow
zazdroszczę… u nas ciągle lużniutkie i rzadziutkie..
a próbowałas surowego, utartego jabłuszka???
Ania i Oleńka ( 26.04.2003 )
Re: wprowadzanie nowych pokarmow
no co Ty?? tp chyba dobrze! u nas tez takowe, jak nie ma zadnych nowinek…..jabluszko skutkuje- daje ze sloiczka. Ale wiesz, NInek i tak ma opory zeby jesc….i jak ja mam tu i nowosc i jeszcze jabluszko……? Sama nie wiem…….chyba powinna sie przyzwyczaic…..? po kilka lyzeczek dziennie……..
guciak i Ninka ur. 27.04.2003
Znasz odpowiedź na pytanie: wprowadzanie nowych pokarmow