Tak jak przeczuwalam, usg okazalo sie nie 3D a normalne. Pytalam, 2 razy dzwoniąc, pań w Medremie czy NA PEWNO 3D i one mowily, ze tak – 3D, ale jakos byly jak dla mnie mało przekonywujące. Nawet wczoraj płacąc za badanie (90) zapytalam po raz kolejny i oczywiscie 3D. Mowie do męża, ze i tak im tu nie wierze i zapytam jeszcze lakarza. Moje obawy sie potwierdzily… Nic to. Wiedzialam tez jednak, ze w Medremie maja na dzis dzien jedna z najlepszych w Opolu aparatur do USG, wiec nie czulam sie bardzo zawiedziona.
Ale niech moje doswiadczenie bedzie przestrogą dla tych przyszlych mam, które bedą myślały, że w Medremie robią 3D, bo NIE ROBIĄ!! Swoja droga to daleko idące naciąganie klientów… (błędne informowanie).
Jestem taka spokojna po tym badaniu, bo wszystko jest w porzadku. Wymiary odpowiadaly na wiek ciąży, swietnie biło serducho, mozg sklada sie z tego z czego ma sie skladac (serce tez), jest pecherz moczowy, czyli sa nereczki itd… Wazy okolo 400 g.
Bardzo mnie lekarz uspokoil. Dzidziuś ssal paluszka. Wiecie jakie bylo wzruszajace widziec malutką piąstkę przy buzi… Na pewno wiecie :-))
Bardzo sie ruszal, zreszta przez caly wczorajszy dzien.
Jesli chodzi o płeć, to najpierw nic nie bylo widac, ale po chwili lekarz mowi, ze chyba cos sie pokazalo. Wtedy ja mu powiedzialam, ze wszyscy mowia, iż bedzie chlopak i on potwierdzil, ze na to wskazuje, ale nie ma pewnosci. Biore wiec poprawke, ale mysle, ze rzeczywiscie to synuś.
Uważajcie na siebie
Pozdrawiam!
Zula
4 odpowiedzi na pytanie: wrażenia po połówkowym “usg 3D” w Opolu
Re: wrażenia po połówkowym “usg 3D” w Opolu
super 🙂 najważniejsze że wszystko jest w porządku 🙂
ja też będę miała zwykłe usg już za 2 tygodnie – ni emogę się doczekać 🙂
Miyu i….
Re: wrażenia po połówkowym “usg 3D” w Opolu
Dziewczyny napiszcie mi w jakim tygodniiu najlepiej robic takie usg??. I czy jesli ja chodze do panstwowego gina to tez mi takie zrobi, lub da skierowanie na te usg, czy bede je musiala prywatnie zrobic w swoim zakresie??
Pozdrawiam
I ciesze sie ze wszystko wporzadku z waszymi dzidziam
Aga i marcowa dzidzia
Re: wrażenia po połówkowym “usg 3D” w Opolu
Nie jestes jedyna ktora zrobili w “balona” z usg 3D.
Jakies 3 tygodnie temu umowilam sie na usg 3d do zabrza na traugutta, babka telefonicznie mnie zapewniala ze to 3d, martwila sie nawet troche ze moze jest juz za pozno na dokladne badanie 3d.
Pojechalam a lekarz mowi ze 3d robia tylko ze skierowaniem od lekarza, zeby wykluczyc lub potwierdzic jakies wady, na ‘życzenie’ pacjentek nie robia 🙁
Rybcia
Re: wrażenia po połówkowym “usg 3D” w Opolu
Ja też chodze do lekarza państwowego, który nawet ma usg w gabinecie. Ale wczoraj byłam prywatnie (bo chcialam 3D).
Wprawdzie nie było 3D, ale nie zrezygnowalam wiedząc, ze tam mają swietny sprzęt i chciałam zrobić połówkowe “porządnie”. Sądze, ze w moim panstwowym gabinecie ma mniej zaawansowane technicznie. Dlatego tez na nastepne badanie miedzy 26 a 28 tc wybiore sie znowu prywatnie.
Jesli pytasz, kiedy najlepiej robic usg 3D to slyszalam, ze miedzy 21 a 23 tc.
Jesli pytasz o zrobienie usg połówkowego to lekarz mi wczoraj powiedział, ze 21 tc to bardzo dobry moment np. na sprawdzenie budowy serduszka!
Moj lekarz prowadzacy na pewno by mnie nigdzie nie wyslal na usg, bo przeciez ma swoje w gabinecie, a gdybym chciala skierowanie na (bezpłatne) 3D to mysle, ze dopiero by mi nie dal, bo nawet nie dostaję zlecenia na bezplatne badania krwi i moczu co miesiac, tylko co dwa. Mowil, ze taką częstotliwość przewiduje harmonogram NFZ 🙁
Więc zrobie odpłatnie we własnym zakresie, dla swojego swokoju a nie NFZ!
Zula
Znasz odpowiedź na pytanie: wrażenia po połówkowym “usg 3D” w Opolu