WRZEŚNIÓWECZKI – jak tam wasze kg i cm ???

1. kajda Dodane ponad rok temu,

   Re: WRZEŚNIÓWECZKI – jak tam wasze kg i cm???

   Tutaj mielismy przez pare dni BARDZO goraco; normalnie lubie ciepelko ale bylo mi teraz przez caly czas duszno, robilo mi sie slabo- a po domu biega prawie 1.5 roczne niezmordowane dziecko, któremu jeszcze w dodatku wybijaja sie pierwsze zeby trzonowe- rozpacz w kratke :). Chetnie odstapie troche slonca ;). Co do kontroli, w pierwszej ciazy troche zdazylam sie przyzwyczaic do tutejszego podejscia, chociaz z poczatku tez mialam duze watpliwosci co do jakosci opieki nad kobieta w ciazy. Jak to, jedno usg przez cale 9 miesiecy?! I zadnych badan prenatalnych (mam na mysli np. pomiar faldu karkowego itp.), a podstawowe tylko raz, na poczatku?!!! Na cale szczescie wszystko przebiegalo u mnie ksiazkowo i w sumie musze powiedziec, ze z opieki jestem zadowolona. Jest inaczej, wiecej niepewnosci, ale tez dobrze :). A jak Ty to zrobilas ze masz polska opieke? Na czas ciazy zamieszkalas w Polsce? Jestem bardzo ciekawa!!!

   Pozdrawiam serdecznie/ groetjes 🙂

   Kasia i wrześniowy okruszek
   +Melissa- 17 m-cy

   Odpowiedz
2. 11nina Dodane ponad rok temu,

   Re: WRZEŚNIÓWECZKI – jak tam wasze kg i cm???

   Hej!!!
   Ja mam już od jakiś dwóch tygodni 10kg na plusie i 101 cm w pępku. Teraz zaczyna się najgorsze, ponieważ w pierwszej ciąży od 29 do 40 tygodnia przytyłam około 12 kg:), wiec musze się pilnować,staram się nie jeść słodyczy, zobaczymy ile tak pociągne:)

   

   Odpowiedz
3. magdzik22 Dodane ponad rok temu,

   Dziekuje za sloneczko!

   Dzieki wielkie za sloneczko!

   Jeszcze wczoraj nic go nie zapowiadalo, a tutaj patrze dzis rano – blekitne niebo i sloneczko! Mam nadzieje, ze u Ciebie troszke sie chlodniej zrobi i przyjemniej.

   Z ta polska opieka…hmmm… Juz planujace dziecko wiedzielismy, ze nie chcemy zostac tutaj na stale (moj maz tez jest Polakiem). Ja bylam zatrudniona w polskiej firmie – 31 dni w miesiacu na delegacji w jej spolce-matce w NL. Wiec mialam wszytskie skladki zaplacone. Przenioslam sie do innej polskiej firmy (w tej pierwszej mialabym duze problemy z szefem w przypadku ciazy, a poza tym praca strasznie stresujaca), zaszlam w ciaze, poustawialam sobie wyjazdy do PL w ten sposob, ze mniej wiecej co 8 tygodni jestem na kontroli. Tez sie troche stresowalam, ze to za rzadko, ale mam ksiazkowa ciaze, wiec lekarze nie widzieli przeciwskazan. Oczywiscie liczylam sie z tym, ze jak cos bedzie nie tak, to wroce do PL wczesniej i oddam sie w rece lekarzy. Na szczescie nic takiego sie nie wydarzylo, za dwa tygodnie jade do kraju juz na stale, wiec ostatnie dwa miesieca bede chodzila do doktorka jak Pan Bog przykazal – co dwa tygodnie

   Tutaj jest naprawde inaczej. Ale z drugiej strony nie slyszy sie o takich przypadkach drastycznych bledow lekarskich jak w Polsce – ostatnio “zapomnieli” dziewczynie zaszyc czesc macicy (miala podwojna) po CC .
   Co kraj to obyczaj…

   Serdeczne pozdrowka!

   M&M
   

   Odpowiedz
4. jjjjjjjjjj Dodane ponad rok temu,

   Re: WRZEŚNIÓWECZKI – jak tam wasze kg i cm???

   10 kg na plusie i 98 cm w pępku, a też wcale po mnie tych 10 dych nie widać, ale brzuchol duży i córcia ma gdzie szaleć ;))))

   JoVi i…KTOŚwrześniowy

   Odpowiedz

• « Poprzednie
• 1
• 2

Znasz odpowiedź na pytanie: WRZEŚNIÓWECZKI – jak tam wasze kg i cm ???