Moja wrześniowa dziewczyna robi się coraz bardziej sierpniowa i po rozmaitych objawach stwierdzam, że TEN dzień może nadejść już wkrótce. Dzisiaj zwiększono mi dawkę Fenoterolu, no i mam brać No-spę. Teraz tylko jeszcze mam zaciskać nóżki jeszcze przez jakieś 2, a najlepiej to 3 tygodnie i będę mogła się wyluzować i wszystko odstawić. Na wszelki wypadek jestem już spakowana i gotowa do startu. Z robionych dzisiaj na usg pomiarów wynika, że ciąża ma 35 i 5 dni, a sama Jagódka waży już 3125 g. Natomiast ja dostałam straszny ochrzan, bo przez ostatnie dwa tygodnie przytyłam 5 kg (!!!) i ważę teraz 66 kg. Zważywszy, że poprzednio przez 1,5 miesiąca nie przybrałam ani grama, to wynik jest naprawdę imponujący. Dlatego położna razem z moim domowym Cerberem opracowali mi jadłospis na najbliższe 2 tygodnie, a to oznacza, że będę jeść tylko cukinię, pomidory, fasolkę, brokuły i kalafior oczywić bez grama masełka, a w ramach deseru mam dostawać jogurt naturalny (zgroza!!!). Co do moich ukochanych arbuzów, które pochłaniam tonami, to tu zdania były podzielone: położna twierdziła, że to bomba cukrowa i mam je natychmiast odstawić, a narzeczony twierdził, że tam są tylko cukry proste i mogę się nimi nadal objadać. Podsumowując całość: moje najbliższe 2 tygodnie nie zapowiadają się najlepiej.
Pozdrawiam Wrześniówki i proszę abyście trzymały za mnie kciuki jeszcze przez 2 tygodnie.
A teraz jadę do domu moczyć nogi w miskach z zimną i ciepłą wodą (w ten sposób schodzi opuchlizna, a najlepiej jak się jeszcze szczelnie obandażuje ręce lub nogi na godzinkę).
Joanka i Jagoda (04.09.????)
4 odpowiedzi na pytanie: Wrześniówka z torbą w ręku!
Re: Wrześniówka z torbą w ręku!
Widzę, że wrześniowe maluszki pchają się już na świat, bo i co rusz pojawia się jakaś informacja o możliwym wcześniejszym porodzie.
A co do wagi to faktycznie jest całkiem nieżle, tyle kilo w tak małym czasie. Moim zdaniem nie żałuj sobie, bo niebawem i tak dopadnie Ciebie ścisła dietka. Korzystaj póki jest czas!!!
,
Magda, Rafał i Albercik (7.09.03)
Re: Wrzes´niówka z torba˛ w re˛ku!
A ja mialam takie lekkie bole podbrzusza i mi zupelnie przeszlo wiec chyba poczekam jednak do wrzesnia. A tak bym chciala chociaz na koniec sierpnia. Coz, maly sobie sam wybierze czas. Ty jednak trzymaj nogi razem, oszczedzaj sie, wypoczywaj i relaksuj sie. Jestesmy juz bardzo zaawansowane wiec nawet gdyby sie zaczelo to nic juz sie nie stanie, ale lepiej oczywiscie donosic. Trzymam kciuki. Na pewno wytrzymasz!
A co do diety….
A co do diety to wiem jaki to bol, gdy trzeba zrezygnowac z tylu przyjemnosci (arbuziki, czekoladki, czeresnie etc) ale po pierwsze mozna sie przyzwyczaic, a po drugie to zostal juz tylko miesiac. Jakos damy rade i odbijemy sobie po porodzie (jak nie od razu to nieco pozniej).!
Re: Wrzes´niówka z torba˛ w re˛ku!
Ja nie mam zadnych objawow przepowiadajacych i czuje sie caly czas tak dobrze jak w 2 trymestrze. Tylko brzuszek mam wiekszy A urodzic to chcialabym chociaz do polowy wrzesnia…
Dana i 34 tyg wrzesniowa niunia Gabrysia
Znasz odpowiedź na pytanie: Wrześniówka z torbą w ręku!