wspólne kąpiele w wannie

Dziewczyny pomóżcie,
w jaki sposób kąpać się z dzieciątkiem w wannie? Antoś jeszcze nie siedzi, ma dopiero dwa i pół mieisąca. Trzymać go na rękach? Położyć sobie na nogach, a jeśli tak to przodem do mnie, czy tyłem? A ile nalac wody? Czy uzywac prysznica?
Opiszcie w jaki sposób kąpiecie się z maleństwami.
Chcę chodzić z Antosiem na basen, wspólną kąpiel w wannie chciałabym potraktować jako przygotowania do basenu.

4 odpowiedzi na pytanie: wspólne kąpiele w wannie

  1. Re: wspólne kąpiele w wannie

    Witaj
    Moja mala kapie sie juz od dluzszego czasu w wannie albo ze mna albo z mezem. Trzymamy ja bo jeszcze nie siedzi. To wspaniala zabawa dla dziecka. Siedzi albo przodem do mnie albo tylem. Nie ma to chyba znaczenia.Ja nie uzywam prysznica.Wody leje tyle co sobie czyli sporo trzymam ja tak aby mogla sie juz troszke uczyc plywac-czyli tak jakby lezala na brzuszku.

    Pozdrawiam LOMI i zycze milej zabawy w wannie

    • Re: wspólne kąpiele w wannie

      Nati uwielbia wspólne kąpiele w wannie, ale Ona już siedzi. W Twoim przypadku najlepiej położyć sobie Antosia na udach – przodem do Ciebie, a wody nalać tyle, żeby mu pupcia była zanurzona w wodzie. Oczywiście ktoś obok Ciebie powinien stać, żeby wziąć Ci po kąpieli Antosia.

      • Re: wspólne kąpiele w wannie

        Ja kąpię się z Julią pod prysznicem, ale kilka razy kąpałam się z nią w wannie u rodziców (trening przedbasenowy). Siadałam w wannie (wody napuszczałam dużo, tylko za pierwszym razem mniej), sadzałam ją sobie na udach raz przodem, raz tyłem i od razu jej się spodobało. U Ciebie powinno być podobnie, dzieci lubią wodę :).

        Joanna mama Julci-śmieszki (ur. 8.08.2002r.)

        • Re: wspólne kąpiele w wannie

          Moj Adas skonczyl miesiac, gdy zaczelismy sie kapac w wannie razem. To wszystko glownie ze wzgledu na maly rozmiar szwedzkie wanienki. Chyba jest dla krasnali, hihi.
          Trzymalam go pleckami do siebie na wyprostowanych nogach. Pupe i nozki mial zamoczone w cieplej wodzie. Mylam mu wpierw wszystko od pasa w dol, oczywiscie poza glowka, bo ona na koncu. Potem troszke “plywal” dzieki czemu pozbywal sie mydelka, hihi. Nastepnie podnosilam mu pupcie i mylam od pasa w dol. I znowu plywanie, hihi. Na koncu odwracalam go i na zgietych nogach mylam mu gloweczke. Tak robie do tej pory, poniewaz w wannie nie chce siedziec, tylko plywac, hihi. Ma juz 6 m-cy i wspaniale sobie z tym kapaniem juz radzimy:) Sprobuj tak, polecam:)) W trakcie daj dzidzi troszke sie glebiej pomoczyc na siedzaco, pomimo, ze jeszcze nie siedzi.

          – Anetka i ząbkujący Adaś

          Znasz odpowiedź na pytanie: wspólne kąpiele w wannie

          Dodaj komentarz

          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
          Logo