Wspomnienia dzieciństwa

Witanko drogie panie i ewentualnie Panowie !!!!

Postanowiłam założyć taki temat, dlaczego?. Bo często wspominam czas gdy byłam dzieckiem i nawet moja 5 letnia siostrzenica czasem się pyta jak to była gdy miałaś tyle lat co ja lub byłaś starsza.:D. Ostatnio mi zasugerowała nawet ze ja nie znam Śnieżki chodzi o królewnę.I tak wpadłam na pomysł aby Was trochę pomęczyć na wspomnienia. Jestem ciekawa czy pamiętacie to co znajdziecie poniżej. Zapraszam do wspomnień.

Strona 5 odpowiedzi na pytanie: Wspomnienia dzieciństwa

  1. Zamieszczone przez liducha
    ja byłam ale dopiero w 6-latkach 😀

    Smarkula!
    Myśmy z Haliną same po koncertach latały

    • Zamieszczone przez beamama
      Smarkula!
      Myśmy z Haliną same po koncertach latały

      oj tam oj tam

      • taki syfon, pralkę Polar i żółtą suszarkę miałam w domu, kupony totolotka pamiętam, szał na Donalda, turbo i oranżadę z woreczku też.
        Ogólnie wszystko tu pamiętam oprócz tej bajki z łyżeczką 🙂
        A grałyście w szczura? Bo za nic nie mogę sobie przypomnieć jak to leciało, jakie były hasła
        Aha, pewnie u każdej w domu była kuchenka gazowa Ewa?

        • Hehe moi rodzice tak się do błyszczącej meblościanki przywiązali że dopiero w zeszłym roku dzięki moim namowom wymienili.
          Ps. A nie wiecie czy ktoś gdzieś sprzedaje jeszcze takie te gierki z tym wilkiem łapiącym jajeczka. Oddała bym za to wszystką kasę jaką mam!

          • podobna maszyne dostalam na komunie (chrzestny mial gest;))

            • a pralke pamietam w domu taka;)

              dopiero potem zaznalismy luksusu automatu;)

              • halinasuperdziewczyna Dodane ponad rok temu,

                Zamieszczone przez Mimbla.
                Hehe moi rodzice tak się do błyszczącej meblościanki przywiązali że dopiero w zeszłym roku dzięki moim namowom wymienili.
                Ps. A nie wiecie czy ktoś gdzieś sprzedaje jeszcze takie te gierki z tym wilkiem łapiącym jajeczka. Oddała bym za to wszystką kasę jaką mam!

                nie potrzebnie wymieniali, teraz znowu wchodzą mebloscianki na wys. polysk 😉

                • Zamieszczone przez liducha

                  no i uwielbiałam oranżade z woreczka ze słomką

                  ja ją kojarzę znad morza i okrzyki roznoszących po plaży: Cytronada napój boski nawet łysym rosną włoski

                  i wodę sodową z saturatora ze szklanką na łańcuszku pamiętam:)

                  ja to dopiero stara jestem…

                  • Zamieszczone przez kokunia
                    I colorofony-obowiązkowe na każdej dyskotece:)

                    ja miałam własne:) w domu:)

                    • Zamieszczone przez ola12
                      a… jak starsza byłam, to szczytem mody były spodnie i kurtki takie DEKATYZOWANE, czad

                      Ja takie spodnie kupiłam sobie po skończeniu podstawówki, za kasę którą zbierałam przez całą szkołę na SKO, 8 lat wpłacania pieniążków i kupiłam jedna para spodni

                      • Zamieszczone przez laurencja
                        a pralke pamietam w domu taka;)

                        dopiero potem zaznalismy luksusu automatu;)

                        taką pralkę używałam jeszcze do prania ciuszków w płatkach mydlanych mojej Izy czyli 8 lat temu…

                        • halinasuperdziewczyna Dodane ponad rok temu,

                          Zamieszczone przez Pesciorka
                          Ja takie spodnie kupiłam sobie po skończeniu podstawówki, za kasę którą zbierałam przez całą szkołę na SKO, 8 lat wpłacania pieniążków i kupiłam jedna para spodni

                          ja w pewexie za 14 dolcow 🙂

                          • Zamieszczone przez laurencja
                            uzywalam baca:o
                            i Karolcie tez uwielbialam:)

                            Karolcię czytamy aktualnie z moją (prawie) 7latką 🙂

                            Zamieszczone przez liducha
                            to ja dodam “plastiki” takie buty, w których obcasy wkładało sie kamienie, zeby stukały jak sie szło po chodniku 😀
                            donalda żułam namietnie, w gume grałam codziennie i niecierpiałam bajek “przygód kilka wróbla ćwirka” i “wodnika szuwarka”, ale oglądałam oczywiscie
                            no i uwielbiałam oranżade z woreczka ze słomką

                            natomiast jak przypomne sobie apele szolne z gołąbkami pokoju i te okropne grantowe fartuszki to skóra mi cierpnie, wrrr

                            heheh też nie cierpiałam wróbelka i wodnika
                            za to kochałam pszczołkę Maję i smerfy 🙂
                            a buty plastiki były czadowe 😀

                            Zamieszczone przez ola12
                            a woda z syfonu z sokiem, pamięta ktoś?

                            taaak!!!

                            • ale ekstra watek 🙂

                              pamietam prawie wszystko gumy donald, czapki z kangurkiem oczywiscie mialam rozowa :), dresik, taka zolta suszarke to niedawno mama wywalila, piekne czasy…

                              a pamietacie getry, takie okropne najczesciej pstrokate?

                              • .. A pochody 1majowe???
                                ja zawsze szłam z szarfą WZOROWY UCZEŃ

                                • Boże teraz siedzę i gram w tego Wilka i Zająca…

                                  • Zamieszczone przez Mimbla.
                                    Boże teraz siedzę i gram w tego Wilka i Zająca…

                                    ekstra gra 🙂

                                    • ja pamiętam jak chciałam mieć swoje parę groszy, albo kupić sobie coś ekstra – zbierałam i sprzedawałam butelki i słoiki:D

                                      Franię mam do tej pory w stodole – do zadań specjalnych 😀

                                      I pamiętam spodnie “piramidy” - jaka byłam szczęśliwa, kiedy w końcu sobie je kupiłam:D…. żeby je kupić też zbierałam butelki

                                      • I jeszcze:D:

                                        oranżada w woreczkach i rurki
                                        i groszki – cukierki takie twarde, kwaskowe, czerwono/różowe

                                        😀

                                        • Zamieszczone przez wyki
                                          Cytronada napój boski nawet łysym rosną włoski

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Wspomnienia dzieciństwa

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general