Wstydliwa sprawa – Łupież.

No cóż – mam łupież :-(((
Włosy mam suche. Im dłużej od mycia – tym włosy są suchsze. Próbowałm wielu szamponów przeciwłupieżowych dostępnych w naszych sklepach, ale niewiele pomagają. Z tego co sie orientuje to są dwa rodzaje łupieżu. Suchy i tłusty. Ja mam (przy włosach suchych) ten tłusty, tzn że nie osypuje sie po ramionach ale siedzi u nasady włosa tworząc coś jakby skorupkę. Włosy rozjaśniam systematycznie co miesiąc z powodu odrostów i zauważyłam, że problem ten się nasila ok. 2 tygodni po zabiegu rozjaśniania.
Sorry, że pisze o takiej przykrej przypadłości, ąle cóż jesteśmy ludzmi i miewamy różne problemy. Piszę – bo może któraś z Was słyszała o jakimś specyfiku (a może wypróbowała na własnej głowie). Myślę o jakimś cudownym “środku babuni”. Pomóżcie drogie moje bo walczę z “chorubskiem” już tak długo i nie mogę wygrać. Może znacie jakieś maści, toniki do wcierania lub sprawdzone mikstury… Pomocy – będę dozgonnie wdzięczna

Gonia i Dareńka (17.12.2004)

14 odpowiedzi na pytanie: Wstydliwa sprawa – Łupież.

  1. Re: Wstydliwa sprawa – Łupież.

    Moja siostra ma taki łupież i pomógł jej taki szampon z apteki. Na zmianę Vichy z jakimś na K chyba (spytam jak będzie w domu, bo napewno nie pamięta). Mój mąż używał Nizoral, ale miał łupież suchy. No i cały czas używamy do mycia włosów Head&Shaulders.

    • Re: Wstydliwa sprawa – Łupież.

      według mnie Nizoral on jest rewelacyjny może jescze Vichy ale nie używałam go więc na 100% nie powiem

      Natalka 19.05.05

      • Re: Wstydliwa sprawa – Łupież.

        Polecam szampon z apteki Freederm TAR do skóry z problemami łojotokowymi, i do tego dobrą regenerującą odżywkę do włosów zniszczonych np. Dove

        Michał (11.08.2004)

        • Re: Wstydliwa sprawa – Łupież.

          W odpowiedzi na:


          Polecam dermatologa.


          Szpilki.. A masz jakiegoś sprawdzonego może?? Szukam naprawdę dobrego specjalisty, jak dotąd spotykałam samych czarodziejów którzy leczyli objawy a nie dochodzili źródła…

          Marta i Marczello 20 mcy

          • Re: Wstydliwa sprawa – Łupież.

            Mnie objawy też się skojarzyły z łuszczycą.

            Pozdrawiam,

            • Re: Wstydliwa sprawa – Łupież.

              tiaaa…. Ale skądś musiałaś wziąć przepis na maśc, nie???

              Marta i Marczello 20 mcy

              • Re: Wstydliwa sprawa – Łupież.

                no tak, ale na skórze głowy tego nie zastosujesz….

                Marta i Marczello 20 mcy

                • Re: Wstydliwa sprawa – Łupież.

                  Jeżeli,niemiałaś nigdy problemów ze skórą to raczej nie łuszczyca,bo nią sie nie miożna zarażić, można ją przejąc w genach,po rodzicach,dziadkach. jeżeli jest to takie bardzo uciążliwe idz do dermatologa. Niech obejrzy skórę. wbrew pozorom taki stan skóry mogą powodowac, szampony przeciw łupieżowe,które stosujesz bo one najpierw złuszczaja naskórek jeżeli żle dobrane, nie pomagają lecz potęgują przypadłość.A często myjesz głowe? szampony przeciw łupiezowe nie stosuje sie do kazdego mycia.Ł upież to częsta przypadłość, ja jestem fryzjerką i mnóstwo klientek na to sie skarży, najgorsze jest to że leczą się same, niekiedy swym leczeniem potęgują swój stan skóry. pozdrowienia.

                  filip13.07.2001,szymon27.12.2004

                  • Re: Wstydliwa sprawa – Łupież.

                    o kurcze…i tak codziennie?? ja bym musiala wstawac chyba o 4tej rano zeby zdazyc umyc wlosy przed wyjsciem do roboty
                    ale ta masc wydaje mi sie rewelacujna na nieowlosiona skore. wit a+e dajesz w kapsulkach??

                    Marta i Marczello 20 mcy

                    • Re: Wstydliwa sprawa – Łupież.

                      he..he ja dlugie i geste (chociaz przez to chorobsko wtretne mi wlosy zaczely wypadac i wsuwam teraz tabletki Merza bo sie wystrachalam ze lysa zostane

                      ta masc wykorzystam na pewno – chociazby z tego wzgledu ze mam strasznie sucha skore.

                      Marta i Marczello 20 mcy

                      • Re: Wstydliwa sprawa – Łupież.

                        a dobrze wplywa na wlosy??

                        Marta i Marczello 20 mcy

                        • Re: Wstydliwa sprawa – Łupież.

                          Ja takze polecam Dobrego Dermatologa!!!
                          Moj maz mial problem z lupiezem od kiedy go znam (to juz dobrych kilka lat) glowa swedziala, lupiez sypal sie obficie na koszulki, rozne specyfiki apteczne i sposoby domowe nie pomagaly, dermatolodzy (panstwowi -to pewnie nie ma znaczenia. ale moze ma) zapisywali kolejny szampon i NIC…
                          Maz nauczyl sie z nim zyc, zaczal kupowac jasne koszulki 🙂 Az pewnego razu (jak w bajce) po latach, dostalismy namiar na dermatologa profesora, ordynatora :)na dodatek, do ktorego umawiac sie trzeba z 3 miesiecznym wyprzedzeniem.
                          Na wizycie popatrzyl, popytal i zapisal 3 rodzaje tabletek, 2 rozne szampony do stosowania naprzemiennie co drugi dzien i 2 rozne mazidla do stosowania raz na tydzien.
                          Po tej jednej wizycie i zapisanej kuracj lupiez zniknal 🙂
                          Polecam zatem wizyte u naprawde dobrego specjalisty! Jak widac na przytoczonym przykladzie czasami potrzebna jest calosciowa kuracja a nie tylko jeden szampon 🙂 A o tym moze zadecydowac tylko dermatolog
                          Pozdrawiam serdecznie i zycze wygranej z paskudztwem:)
                          Agnieszka i Antek 02.06.2005

                          • Re: Wstydliwa sprawa – Łupież.

                            Dla mnie lepszy niż Nizoral jest Selsun Blue, do kupienia w aptece. Jest wersja do suchych i tłustych włosów.

                            Michałek 14.08.2003

                            • Re: Wstydliwa sprawa – Łupież.

                              idź do dermatologa, mój mąż ma kłopoty łupieżowo-skórne i z tym żył długie lata, ale jak dziecko te kłopoty dopadły trafiłam do dermatologa, za wizytę zapłaciłam kupę kasy jeszcze wiecej wydałam na leki, ale zadziałały, kurację musiałam przeprowadzić na mężu, sobie (chociaż nie byłam zarażona, ale mogłam być nosicielem) i dziecku. Musiałam wygotować pościel, bieliznę osobistą i wszystko co się dało.
                              Nie można tego wyleczyć mozna zaleczyć, mezowi wróciło po 2 latach ale już opanował łupiez. Córa jak do tej pory spokojnie.

                              Izka i Zuzia 3,5 latka 🙂

                              Znasz odpowiedź na pytanie: Wstydliwa sprawa – Łupież.

                              Dodaj komentarz

                              Angina u dwulatka

                              Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                              Czytaj dalej →

                              Mozarella w ciąży

                              Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                              Czytaj dalej →

                              Ile kosztuje żłobek?

                              Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                              Czytaj dalej →

                              Dziewczyny po cc – dreny

                              Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                              Czytaj dalej →

                              Meskie imie miedzynarodowe.

                              Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                              Czytaj dalej →

                              Wielotorbielowatość nerek

                              W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                              Czytaj dalej →

                              Ruchome kolano

                              Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                              Czytaj dalej →
                              Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                              Logo
                              Enable registration in settings - general