Wybierz książkę swojego dzieciństwa

[Zobacz stronę]

Ja chyba “Szatana z siódmej klasy” najbardziej ulubiłam.
A wcześniej “Karolcię” Marii Kruger.

Strona 3 odpowiedzi na pytanie: Wybierz książkę swojego dzieciństwa

  1. Zamieszczone przez ivoonna
    Na strone jeszcze nie zagladalam, ale zdecydowanie Pan Samochodzik

    A ja zaglosowalam i nawet sie zdziwilam, gdy zobaczylam, ze PS jest na 2. miejscu.

    Na 1. jest Tomek, o ile dobrze pamietam.
    Czytalam, ale wolalam Karola Maya.
    I Conan Doyle’a.

    • Zamieszczone przez kantalupa
      moje zdecydowane typy:
      puc bursztyn i goscie
      sceny z zycia smokow
      baltazar gabka
      no a pozniej zapalka na zakrecie

      to u mnie podobnie bo pierwsza to Puc, Bursztyn i Goście,
      ale i Gruby
      Z późniejszych to Zapałka na zakręcie i obowiązkowo Jeżycjada 😀

      Jeżycjada to takie małe zboczenie, czytam do dziś, kupuję sobie kolejne części 😀

      • Zamieszczone przez cszynka
        Mikołajki…
        Zaczarowany parasol… czułam się bohaterką tej książki, bo moje inicjały na parasolu były 😀

        Karolcia – i córcia ją uwielbia 🙂
        i sporo innych

        mikolajki! tak!

        • no i zapomniałam
          moje ukochane sceny z życia smoków 😀
          żaba w pepegach
          i Makrauchenia 😀 czy też Makrauhenia? hmmm 😉

          Bromba i inni też było fajne

          • Zamieszczone przez tora
            mikolajki! tak!

            Mikolajki to ja poznaje dopiero teraz :p

            • Zamieszczone przez Lea
              Mikolajki to ja poznaje dopiero teraz :p

              bo Ty młoda jeszcze jesteś hmmm

              • W Mikołajkach zaczytywałam się jako dziecko, dziś juz nie umiem sie z nich śmiać. Kupiłam sobie dwie najnowsze i to już nie to samo, co pierwsze Mikołajki.

                1. Ania z Zielonego Wzgórza
                2. Dzieci z Bullerbyn
                3. GOdzina pąsowej róży
                4. Mała czarownica, albo Mała czarodziejka, już nie pamiętam.

                PS. Wharton, Spóźnieni kochankowie???????FUJ! Dla mnie to była normalna pornografia w stylu geriatrycznym. OHYDA!

                • Zamieszczone przez Gablysia

                  PS. Wharton, Spóźnieni kochankowie???????FUJ! Dla mnie to była normalna pornografia w stylu geriatrycznym. OHYDA!

                  Pornografia? Zupelnie mi sie to tak nie kojarzy, fakt ze dawno czytalam. Duzo bardziej mocnych ksiazek pamietam, np wspomniany Nienacki.

                  U nas w bibliotece byly trzy pokoje, dzieciecy, poradniki i lektury, trzeci pokoj dla doroslych. Gdy wszystkie ksiazki z piierwszego pokoju przeczytalam, zabralam sie za lekture z trzeciego pokoju;)

                  P. S. Fajne zdjecie w podpisie:)

                  • A ja lubilam jeszcze Tajemniczy zamek

                    • Zamieszczone przez Gablysia
                      4. Mała czarownica, albo Mała czarodziejka, już nie pamiętam.

                      stawiam na czarownicę 🙂
                      mnie się bardzo podobała 🙂
                      taką małą książeczkę miałam, wydanie wielkości dzienniczka mniej więcej 🙂
                      i czarno-białe rysukni 🙂
                      okładka w lekki kolorek wpadała 🙂

                      i jeszcze fajne było, ale tu już prawie nastolatka byłam, gdzieś z 12 lat miałam 😀 “Ania i Ewa i Marian i Rusak i inni”

                      • Zamieszczone przez cszynka
                        stawiam na czarownicę 🙂
                        mnie się bardzo podobała 🙂
                        taką małą książeczkę miałam, wydanie wielkości dzienniczka mniej więcej 🙂
                        i czarno-białe rysukni 🙂
                        okładka w lekki kolorek wpadała 🙂

                        i jeszcze fajne było, ale tu już prawie nastolatka byłam, gdzieś z 12 lat miałam 😀 “Ania i Ewa i Marian i Rusak i inni”

                        Jest tak jak mówisz, mała książeczka, z czarno-białymi rysunkami.
                        W moim rodzinnym mieszkaniu została ta książeczka jak dziesiątki innych moich z dzieciństwa….. Nie moge sie doczekać by czytać je moim dzieciom. Jak narazie mam pudło poczytaj mi mamo i kilkanaście książeczek z krótkimi wierszykami. Reszte przywiozę jak dzieci podrosną…. 😀

                        Pamiętam jeszcze książkę pod tytułem “Czarodziejski kleks” Opowiadała ona o przypadkowym kleksie w rogu książki…. który był jednocześnie bramą do innego świata…. Czy ktoś pamięta coś takiego?

                        • Zamieszczone przez ulaluki
                          Pornografia? Zupelnie mi sie to tak nie kojarzy, fakt ze dawno czytalam. Duzo bardziej mocnych ksiazek pamietam, np wspomniany Nienacki.

                          U nas w bibliotece byly trzy pokoje, dzieciecy, poradniki i lektury, trzeci pokoj dla doroslych. Gdy wszystkie ksiazki z piierwszego pokoju przeczytalam, zabralam sie za lekture z trzeciego pokoju;)

                          P. S. Fajne zdjecie w podpisie:)

                          Jak dla mnie opisy pierwszego w życiu seksu oralnego…. w wykonaniu 70 letniej niewidomej (i cholernie bezpruderyjnej) starszej pani i 40 letniego bezdomnego są obrzydliwe i są pornografią….
                          A już zostawienie martwej staruszki na wieżyczce kościoła z dzwonem, na pożarcie gryzoniom i wydziobanie gołębiom, zamiast jak człowiek ją pochować…. to przegięcie pały na maksa. Nie podobała mi sie strasznie ta książka….. nie wiem, czy Wharton zawsze tak rzeczywistość przerysowuje, ale ja mam zbyt wybujałą wyobraźnię, by coś takiego przyjmować do siebie….. Widzę to wszystko co czytam….. rozkładające się ociekające wodą zwłoki na wieżyczce kościoła też.

                          PS> Przepraszam… miało być o książeczkach dla dzieci.

                          • Zamieszczone przez Gablysia
                            Jak dla mnie opisy pierwszego w życiu seksu oralnego…. w wykonaniu 70 letniej niewidomej (i cholernie bezpruderyjnej) starszej pani i 40 letniego bezdomnego są obrzydliwe i są pornografią….
                            A już zostawienie martwej staruszki na wieżyczce kościoła z dzwonem, na pożarcie gryzoniom i wydziobanie gołębiom, zamiast jak człowiek ją pochować…. to przegięcie pały na maksa. Nie podobała mi sie strasznie ta książka….. nie wiem, czy Wharton zawsze tak rzeczywistość przerysowuje, ale ja mam zbyt wybujałą wyobraźnię, by coś takiego przyjmować do siebie….. Widzę to wszystko co czytam….. rozkładające się ociekające wodą zwłoki na wieżyczce kościoła też.

                            PS> Przepraszam… miało być o książeczkach dla dzieci.

                            Gabrysiu, nie pamietam tak dokladnie. Inny klimat mi utkwil tej ksiazki. Pewnie z 15 lat minelo, kiedy czytalam to ksiazke, albo i wiecej.

                            • Zamieszczone przez ulaluki
                              A ja lubilam jeszcze Tajemniczy zamek

                              a to nie był Błękitny zamek???

                              • Zamieszczone przez ulaluki
                                Pornografia? Zupelnie mi sie to tak nie kojarzy, fakt ze dawno czytalam. Duzo bardziej mocnych ksiazek pamietam, np wspomniany Nienacki.

                                Nie no u Nienackiego przeciez byla nawet zoofilia 😉

                                • Zamieszczone przez cszynka
                                  bo Ty młoda jeszcze jesteś hmmm

                                  tiaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

                                  ale wiekszosc literek juz znam 😉

                                  • Zamieszczone przez wyki
                                    a to nie był Błękitny zamek???

                                    Pomieszalam dwie ksiazki Blekitny zamek zTajemniczym ogrodem.
                                    Tak sie zdarza matkom, ktore siedza od ponad trzech lat w domu… 😉
                                    Taki zator umyslowy:o

                                    Chodzilo mi o Tajemniczy ogrod

                                    • A jedna z moim ulubionych to wzruszające “Spotkanie nad morzem”, a później troszkę, takie późne dzieciństwo to “Pollyanna”, zawsze chciałam mieć tyle optymizmu w sobie, co główna bohaterka.. A ja taki zrzędzacz jestem:o.. Na szczęście czasami:D

                                      • Zamieszczone przez wyki
                                        a to nie był Błękitny zamek???

                                        blekitny zamek czytalam pare razy 🙂

                                        a tak jeszcze conany mi sie przypomnialy. barbazynca i ta cala reszta.

                                        • Zamieszczone przez Figa123

                                          Ja chyba “Szatana z siódmej klasy” najbardziej ulubiłam.
                                          A wcześniej “Karolcię” Marii Kruger.

                                          Bezapelacyjnie: wszystkie części PANA SAMOCHODZIKA.

                                          Nr 1. Nienacki i Niziurski!!!!

                                          A potem kryminały i sensacje, nr 1. LUDLUM itp.

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Wybierz książkę swojego dzieciństwa

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general